reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

co nas niepokoi - wstrętne choróbska, lęk separacyjny i in.

dziękuję za życzenia dot. zdrowia, tego akurat to nigdy za wiele:tak:.

jak juz pisałam od soboty jesteśmy w domu i oby tak zostało. teraz w ramach rekonwalescencji podajemy małemu dicoflor... i essentiale forte bo wybadali ze synek ma powiększona wątrobę, ponoć jest to związane z wirusem który go męczył i po kilku tyg wszystko ma wrócić do normy. mam nadzieje.
poza tym wszystko wraca do normy tj. synek szaleje na na całego:-D
 
reklama
Hej

Hania ma szorstką skórę, wielkie place, miejscami np w zgi eciach pod kolanami robią się jakby takie czerwone aż do krwi prawie załamania. Diety nie zmienialismy... Co to moze byc??

Aga
 
hejka
Drogie majowe mamy. może temat nudny, ale u nas od kilku dni aktualny. Michał w kąpieli nadszarpnął napletek( ma faze ciągania sie za siusiaczek :-( (z czym próbujemy walczyć z marnym skutkiem)poleciało kilka kropel krwi, myślałam ze pękło może jakieś naczynko bo mimo rozgrzania pokąpieli szybko przestalo leciec. zrobilam oklad z rivanolu, ale po dwoch dniach nic lepiejnie bylo wiec zadzwonilam do przychodni zapytac co robic...pani dr kazal ami zrobić bardzo silny roztwór z tabletek rivanolu ( 3 tab. na 1/3 szkl. przegotowanej ciepłej wody) i robić maczanki conajmniej przez minute co 3 godziny :| na poczatku graniczyło to z cudem teraz jest ciut lepiej...zastanawiam sie czy to zazczął odklejac sie napletek ?? nie wiedzialam ze to bedzie przechodzic tak krwawo i jesli on tak do konca ma schodzic z bolem krwawieniem i cyrkami to ja dziekuje :-( jak u Wa swygląda "ten problem" ? a moze wcale go nie macie...?
pozdrawiam aga W
 
U nas ten problem czeka na bilans dwulatka i wtedy trzeba będzie działac. Napletek nie schodzi, małe szanse że sam zejdzie, dlatego po maju pójdziemy do chirurga, żeby obejrzał i coś zaproponował.
My nie odciagamy, mamy zakaz od pediatry.
 
odciagalam jak mial kilka miesiecy, smarowalam oliwka - ale g... pomoglo, niby dziurka sie pokazala, ale napletek caly czas zwezony
oszalec mozna z tym tematem - polowa mowi odciagac, a druga - nie odciagac, i badz tu madry
 
odciagalam jak mial kilka miesiecy, smarowalam oliwka - ale g... pomoglo, niby dziurka sie pokazala, ale napletek caly czas zwezony
oszalec mozna z tym tematem - polowa mowi odciagac, a druga - nie odciagac, i badz tu madry
dokładnie to samo, delikatnie odciągam, ale mały ma już uraz na samo dotknięcie (zawsze płacze/jęczy) do siusiaka po tym jak chirurg mu to zrobił na siłę
 
No my odciągamy własnie od kiedy uslyszlam od swojej prywatnej lekarki, ze albo My albo chirurg to zrobi...przy czym, zabieg ma wygladac tak, ze spryskaja lidokaina i ściągną...więc wole sukcesywnie sama odciągać...małe efekty są...troche strachu tez...ale jak dla mnie samo w zyciu nie zejdzie bo niby jak :| a do 5 roku zycia nie chce czekać bo za duzo bedzie pamiętał :-(

Zgred, a Proszku do prania nie zmieniłaś ?? ja miałam takie plamy po napojach z aspartenem, tzw pokrzywka...od tego czasu unikam napojów typu laj i sprawdzam czym sa slodzone rzeczy "bez cukru"
 
felidae - a ile udaje ci sie odciagnac? mi lekarka kazala az sie pokaze cewka - nie jet to zbyt precyzyjne okreslenie, zreszta nawet tyle sie nie udaje, bo mam wrazenie ze tam mu wszystko porozrywam - skorka peka, podchodzi krwia, masakra
 
reklama
Kurcze nam nie kazali tego dotykac do 2 roku zycia, ze niby samemu mozna cos tam pouszkadzac i doprowadzic do zakazenia bo to niby mocz, a my nadrywamy itp spiewki, no i lepiej zeby to lekarz zrobil:baffled: ja sama nie wiem, u nas tez nie chce to zejsc a maly nie da sobie dotknac:baffled:

Krupka wypowiedz sie plzzzz co ten Was lekarz o tym mowi:baffled:
 
Do góry