reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co powiedzą inni, jak sobie dam radę?

W drugiej ciazy lekarz wypatrzyl u mnie przegrode w macicy i dlatego mam czeste skurcze. W tej drugiej lezalam w szpitalu dopiero od 22 tyg. Fenoterol w kroplowce cala dobe, czasem udalo sie zejsc na tabletki i wtedy puszczali mnie na chwile do domu. Teraz jestem we Franji i tu nie daja lekow. Mowia ze z przegroda nie da sie utrzymac tak dlugo ciazy, ze skoro dwoje urodzilam w 38 to mi nic nie moga dac tylko nospe. Leze w domu, czasem mam bolesne skurcze co 15 minut. Sama sobie musze pilnowac lekow. Dzwonilam do mojego lekarza w Polsce i dal récepte na lutéine, ktora mi maz zakupil. Pytalam poloznej o to i mowi, ze to bardzo dobrze, ale oni nie moga mi tego dac, tylko w szpitalu. A do szpitala to przyjmuja dopiero gdy jest bardzo zle, gdy sie krwawi lub zacznie sie akcja porodowa.
Kurcze jadwiga to masz naprawdę ciężka sytuację. Ja też właśnie miałam luteine u mnie to w ogóle było tak że ja miałam skurcze ale rozwarcie mi się nie robiło. Dopiero jak mnie wzięły porodowe to rozwarcie poszło blyskawicznie. A w którym tyg jesteś?
 
reklama
Zawsze chciałam mieć 3 bobasow i na początku jeszcze mi krążyła myśl że może zacząć się starać jak synek skończy 2 latka ale cały czas wizja leżenia albo jeszcze pobytów w szpitalu wybija mi to z głowy
 
Teraz skonczylam 27. Ale zauwazylam, ze mam takie kryzysy co 28 dni w terminie kiedy powinna byc miesiaczka. Jak plamilam pierwszy raz to jeszcze myslalam no trudno, lepiej poronic na poczatku niz stracic pozniej, przy drugim krwi bylo duzo to mi na pogotowiu kazali brac na bol paracétamol i nospe.
Teraz szykuje sie kryzys Ok 13 wrzesnia, obym przetrwala. Leki garsciami i sie nie ruszam z lozka. Bo teraz to jeszcze wstaje, trzeba samemu zjesc i dzieciom dac, pomyc naczynia. Maz mi duzo pomaga, ale jeszcze dluga droga przed nami
 
Teraz skonczylam 27. Ale zauwazylam, ze mam takie kryzysy co 28 dni w terminie kiedy powinna byc miesiaczka. Jak plamilam pierwszy raz to jeszcze myslalam no trudno, lepiej poronic na poczatku niz stracic pozniej, przy drugim krwi bylo duzo to mi na pogotowiu kazali brac na bol paracétamol i nospe.
Teraz szykuje sie kryzys Ok 13 wrzesnia, obym przetrwala. Leki garsciami i sie nie ruszam z lozka. Bo teraz to jeszcze wstaje, trzeba samemu zjesc i dzieciom dac, pomyc naczynia. Maz mi duzo pomaga, ale jeszcze dluga droga przed nami
To jeszcze masz sporo czasu. Będę trzymać kciuki żeby wszystko dobrze szło. Właśnie ja przy krwiakach to też miałam najgorzej w terminie miesiaczek. Ja nie plamilam ze mnie się poprostu lało. Ile razy myślałam że już po wszystkim....u mnie mąż niewiele pomoże co prawda zjeżdża na tydzień ale wyjeżdża na 2
 
To rzeczywiście byłoby cieżko. Byłam sama 2 tyg, tragedia bałam sie iść po chleb nawet. Teraz na kryzys będziemy używać jednorazowek od biedy kupią pizzę, jak sie więcej ruszalam to namrozilam krokietow i pierogów, ale zapomniałam o sobie bo nie mogę nabiału bo mi skurcze nasila.
 
To rzeczywiście byłoby cieżko. Byłam sama 2 tyg, tragedia bałam sie iść po chleb nawet. Teraz na kryzys będziemy używać jednorazowek od biedy kupią pizzę, jak sie więcej ruszalam to namrozilam krokietow i pierogów, ale zapomniałam o sobie bo nie mogę nabiału bo mi skurcze nasila.
No właśnie u mnie jak męża nie było to mama mi pomagała tylko jak z 4 latka już dała radę tak z 2 latkiem nie wiem czy by dała bo jak mi zostanie z 2 godziny to góra bo już jest zmęczona, jeszcze synek bardzo absorbujacy wszędzie go pełno mało śpi w dzień
 
A ja myślę że nie ma się co przejmować tym co inni powiedza. Jasne bywa że ciąża jest trudna, są problemy. Ja jednak jestem juz w 3 i wszystkie były praktycznie idealne, wiec u ciebie tez tak może byc. Szkole na pewno powinnaś skonczyc, ale myślę że da się wszystko pogodzic. Ja godzę studia z dwojka malych dzieci (5lat, 15mies) i ciaza. Nie ważne w jakim jesteś wieku, zawsze trzeba się dobrze zorganizowac, zawsze coś wypadnie. Ludzie zawsze gadaja, jak masz mieć trzecie to gadaja bo 500+, jak jesteś młoda to gadaja ze wpadka, zresztą przy trzecim to tez tak mowia. Nie martw się i rób ci ci dyktuje i serce i rozum :)
Dziękuje za odpowiedź :) Problem polega na tym, że zawsze jest strach przed tym "jak to będzie, czy dam radę". Czuję że tak ale niestety wiem że nie można w pewnych sytuacjach polegać tylko na domysłach.... Szkołę oczywiście bym skoczyła, dużo rzeczy i czynników by mi w tym pomogło bo szkoła jest otwarta na wiele propozycji. To co chciałabym zrobić wymaga po prostu 1000 myśli i konkretnych czynności, a nie mam kontaktu z żadną z takich kobiet. Jedyny jest chłopak ale wiadomo, że facet nie zawsze zrozumie kobietę bez względu jak bardzo by chciał...
 
Dziękuje za odpowiedź :) Problem polega na tym, że zawsze jest strach przed tym "jak to będzie, czy dam radę". Czuję że tak ale niestety wiem że nie można w pewnych sytuacjach polegać tylko na domysłach.... Szkołę oczywiście bym skoczyła, dużo rzeczy i czynników by mi w tym pomogło bo szkoła jest otwarta na wiele propozycji. To co chciałabym zrobić wymaga po prostu 1000 myśli i konkretnych czynności, a nie mam kontaktu z żadną z takich kobiet. Jedyny jest chłopak ale wiadomo, że facet nie zawsze zrozumie kobietę bez względu jak bardzo by chciał...
To ja mogę Ci jedynie powiedzieć tak: przemyśl wszystko kolejny i kolejny raz. W sumie masz czas, jesteś mloda, nie ma presji, że może być za późno na dziecko, jeśli nie zdecydujesz się teraz. Znam osoby, które urodziły mając 18, 19 lat ale w ich przypadku to nie była świadoma decyzja tylko przypadek. Ale polecam post na blogu nishka.pl, ona urodziła córkę mając 19lat, zdała maturę w ciazy, skończyła studia.
Link do: To Ty jesteś kowalką własnego losu. Historia o tym, jak się nie poddałam | Nishka (pod koniec tekstu) oraz
Link do: Mam 19 lat i jestem w ciąży | Nishka. Może te teksty Ci pomoga. Powodzenia :)
 
To ja mogę Ci jedynie powiedzieć tak: przemyśl wszystko kolejny i kolejny raz. W sumie masz czas, jesteś mloda, nie ma presji, że może być za późno na dziecko, jeśli nie zdecydujesz się teraz. Znam osoby, które urodziły mając 18, 19 lat ale w ich przypadku to nie była świadoma decyzja tylko przypadek. Ale polecam post na blogu nishka.pl, ona urodziła córkę mając 19lat, zdała maturę w ciazy, skończyła studia.
Link do: To Ty jesteś kowalką własnego losu. Historia o tym, jak się nie poddałam | Nishka (pod koniec tekstu) oraz
Link do: Mam 19 lat i jestem w ciąży | Nishka. Może te teksty Ci pomoga. Powodzenia :)
Dziękuje bardzo! :) Na pewno będę o tym wszystkim jeszcze bardzo długo myślała i oczywiście linki bardzo mi się przydadzą :)
 
reklama
Ja uwazam ze nigdy nie ma odpowiedniego momentu na dziecko. Kazdy sobie cos wymysla.. A tu szkola, studia, zaczynanie pracy, za malo pieniędzy bo trzeba odlozyc itp. Niestety.. Ja ci powiem ze swojego doswiadczenia.. Zaszlam w ciaze w wieku 19 lat, nieplanowalam ale mialam narzeczonego, zaplanowany slub wiec tylko przyspieszylismy date i bylo ok. Bylo to w wakacje a od wrzesnia poszlam do maturalnej klasy. Cala klase przechodzilam w ciazy i zadnego nauczania indywidualnego nie bralam bo czulam sie bardzo dobrze. Wiadomo, spiac trzeba sie bylo ale mialam wyrozumialych nauczycieli:) i bylo super.. Z perspektywy czasu ostatni rok w technikum wspominam jako najlepszy;) urodzilam w marcu, w maju przystepowalam do matury. Teraz mam sliczna ;6letnia corke i niczego nie zaluje. Teraz staramy sie o rodzenstwo dla niej a zaczynam za chwile magisterke i tez zdaje sobie sprawe ze bedzie to trzeba bylo jakos pogodzic ale kto chce to pogodzi.. Najgorzej jak czlowiek nastawi sie na nie.. Powodzenia:)
 
Do góry