karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
U nas na obiad pierogi ruskie, a dla Milki gulasz ''dzieciowy'' z kasza.
Ja grzybiara nie jestem i pewnie nigdy nie mialabym pewnosci co do grzybow ktore sama zebralabym. W tej sprawie ufam tylko mojemu ojcu.
Ja grzybiara nie jestem i pewnie nigdy nie mialabym pewnosci co do grzybow ktore sama zebralabym. W tej sprawie ufam tylko mojemu ojcu.
u nas wszyscy uwielbiamy las i grzybki i mam nadzieję jutro polatać po lesie i nazbierać grzybków, bo już wszystkie suszone z tamtego roku zjedzone:-(
Ja kupowałam za 2 lub 3 zł.