reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Co Wy sądzicie o takim systemie

O'laaa

Fanka BB :)
Dołączył(a)
24 Luty 2021
Postów
708

Wyświetlił mi się taki artykuł i tak z ciekawości zapytam , co Wy na ten temat sądzicie?
 
reklama
Zgadzam się w 100% że zaangażowany tata daje dzieciom poczucie szczęścia, ale nie chciałabym żeby w Polsce został wprowadzony taki "dzień taty"w postaci dodatkowego płatnego urlopu. Już i tak współczuje pracodawcom, bo domyślam się, że to oni musieliby za taki urlop płacić.
Sama mam fantastycznego tatę, z którym spędzałam dużo czasu jako dziecko. Najczęściej pomagając mu w garażu lub przy domowych naprawach lub wspólnie gotowalismy- dobrze wspominam ten czas :)
Mój brat od roku zajmuje się swoim dwuletnim synkiem. Bratowa wróciła po roku do pracy, a wtedy on przejął rolę opiekuna. Jest genialny! Aktywnie spędzają czas, dużo spacerują, pokazuje mu świat, obecnie walczą z odpieluchiwaniem. Jest wspaniałym tatą. Jak mały sie przestraszy czy skaleczy nie biegnie do mamy tylko do taty na ratunek :) Mam nadzieję, że mój mąż też znajdzie przyjemność w opiece nad dziecmi :)
Starsze pokolenie patrzy na obecnych młodych ojców i się dziwi, że za ich czasów tak nie było. Że faceci nie chcieli się angażować w opieke nad małymi dziećmi. Że obecne matki mają łatwiej. I wtedy się zastanawiam czy tatusiowi rzeczywiście nie chcieli, czy może to właśnie kobiety nie dopuszczały ich do opieki nad dziećmi.
 
Do góry