Witam.
Moja corka skonczyla 5 miesiecy i od jakiegos miesiaca jest problem z mlekiem w butelce.
Jest na mleku modyfikowanym Bebiko.A problem jest taki ze powinna wypijac juz 3x210 a wypija 2x180(jak mi sie uda jej dac) i na noc pije 210ml.Przy mleku nie placze tylko wierci sie,trzeba ja chwile ponosic i tak nawet do 30 min.Nie mam zielonego pojecia od czego tak sie zrobilo bo wczesniej nie bylo z mlekiem zadnego problemu.
Nasz dzien wyglada tak:
8.30-sloiczek deserku(sama robie)
9.30-10-180ml mleka(nie zawsze wypija)
12-sloiczek zupki(ja robie)
14-180mleka(tez nie zawsze wypije)
17-kaszka z 120ml wody
20-210ml mleka( daje jej przez sen)
I spi cala noc do 7-8.
Czy ktos mial taki problem z mlekiem?I czy nie za malo pije tego mleka?
Dodam ze jest pogodna i chetnie je lyzeczka.
Moja corka skonczyla 5 miesiecy i od jakiegos miesiaca jest problem z mlekiem w butelce.
Jest na mleku modyfikowanym Bebiko.A problem jest taki ze powinna wypijac juz 3x210 a wypija 2x180(jak mi sie uda jej dac) i na noc pije 210ml.Przy mleku nie placze tylko wierci sie,trzeba ja chwile ponosic i tak nawet do 30 min.Nie mam zielonego pojecia od czego tak sie zrobilo bo wczesniej nie bylo z mlekiem zadnego problemu.
Nasz dzien wyglada tak:
8.30-sloiczek deserku(sama robie)
9.30-10-180ml mleka(nie zawsze wypija)
12-sloiczek zupki(ja robie)
14-180mleka(tez nie zawsze wypije)
17-kaszka z 120ml wody
20-210ml mleka( daje jej przez sen)
I spi cala noc do 7-8.
Czy ktos mial taki problem z mlekiem?I czy nie za malo pije tego mleka?
Dodam ze jest pogodna i chetnie je lyzeczka.