reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co zrobić z bolącymi sutkami?!

Kattarynnka

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
30 Czerwiec 2015
Postów
30
Miasto
Warszawa
Mój synek już co prawda nie jest noworodkiem, ale ja mam problem jak z pierwszych dni po porodzie :( Mianowicie, nadal mam okropnie podrażnione brodawki. Trochę się goją, jak im dam odpocząć i odciągam pokarm i karmię z butelki, ale potem jest zaraz to samo. Często po prostu z bólu nie daję rady karmić. Jestem przekonana, że mały przysysa się prawidłowo, to chyba kwestia tego, że ma moc odkurzacza... Już naprawdę mam dość :( Czy ktoś wie ci z tym zrobić???
 
reklama
U mnie akurat laktator to był jedyny ratunek od początku. Ten który mam jest bardzo delikatny, nawet jak byłam pogryziona do krwi to mogłam go bezboleśnie używać. Więc jeśli ktoś ma podobny problem to mogę polecić ręczny z Chicco, u mnie się super sprawdził, chociaż jest delikatny dla sutków to ciągnie skutecznie.
A piersi smaruję i w miarę możliwości wietrzę, położne w szpitalu i później mówiły że przystawiam dobrze. Chyba się zdecyduję na osłonki na brodawki, bo wiele dziewczyn poleca. Mam co prawda negatywne doświadczenia z karmienia starszego synka, ale obawiam się że inaczej szybko nam się skończy karmienie piersią :(
Tylko że wtedy trafiłam na jakieś fatalne, twarde, sztywne, w ogóle nie przylegały i pokarm wyciekał naokoło. Nie pamiętam już co to była za firma, ale generalnie wyglądały jak jakiś robokop. Czy ktoś może polecić coś sensownego?
 
Osłonki nie bardzo, mogą jeszcze zaszkodzić, spłycić chwyt. Skoro dziecko rani brodawki to gdzieś musi być przyczyna. Albo źle przystawione, albo ssie smoczek i spłyca chwyt, albo może ząbki idą i dziąsęłka bolą (spróbuj może jakąś maść?). Nie ma co dokładać kolejnej przyczyny. Wyeliminuj to co może być powodem i powinno być lepiej.
W czym podajesz później to mleko? Jak w butelce to błędne koło może być.
 
Do góry