Córka zanosi się,sinieje, traci przytomność aż wykręca jej rączkami.

[Monika11987]

Witam, córka odkąd skończyła roczek, zanosi się i jak w temacie traci przytomność aż wykręca jej rączkami. Nie mieszkamy w pl, ale byliśmy u lekarza, który dał skierowanie do neurologa. Neurolog niestety zbadał córkę powierzchownie, stwierdził, że rozwija się dobrze i aby zachować spokój podczas takiego ataku. Jednak mam wrażenie, że jest co raz gorzej i co raz częściej. Wczoraj aż trzy razy z byle powodu...jestem już wyczerpana tym, nie mogę patrzeć na to jak się męczy. Czy u Was było podobnie i minęło? Dodam że starszy syn również się zanosił, ale nie aż tak i szybko minęło.

 

[Destino]

A próbowałaś nagrać atak na filmie inpuscic lekarzowi?

 

[Coronita]

Ta utrrata przytomności to juz dla.mnie byłaby mocna czerwona lampka. Szukaj dalej lekarza, który zrobi odpowiednie badania.

 

[czarownicazkotem]

To chyba jest bezdech afektywny przy histerii, ja bym również szukała innego lekarza

 

[lady in black]

Co to znaczy, że wykręca jej rączkami?Przy utratach przytomności trzeba skonsultować dziecko neurologicznie i kardiologicznie.
Jeśli wszystko jest ok to właśnie bezdech afektywny. Wygląda strasznie, ale zasadniczo nie jest groźny dla dziecka. To reakcja niedojrzałego układu nerwowego na nadmiar bodźców. Po prostu się wyłącza. Dzieci z tego wyrastają.

 

[Monika11987]

Dostaje tak jakby przykurczu rączek. Jednak martwi mnie częstotliwość tych ataków.

 

[lady in black]

Dostaje tak jakby przykurczu rączek. Jednak martwi mnie częstotliwość tych ataków.

w takiej sytuacji jednak bym drążyła czy neurologicznie jest ok