reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

cos dla podniebienia-czyli menu naszych pociech

Baska dziwne ze nie ma u Was upalow bo w Tczewie byly i kilka dni w ogrodach roznych w bikini smigalam...tylko jednego dnia potrzebowalam bluzke z dlugim rekawem...Tu w Berlinie tez cieplutko :-)

A co do tematu to mloda ostatnio tez bardzo malo je i nawet schudla....Na sniasdanie to raptem trzy kosteczki chleba,jakis plaster sera...ogolnie duzo pije ale malo je...

Co do arbuzow to nie dosc ze drogie bo 3zl kg.to jakies takie wodniste i bez smaku...A ja lubie ogolnie te takie z jasna skora,w ksztacie jaja i mega wielkie :-)
 
reklama
Pati u nas było przez ostatni tydzień tak 13-15 stopni, dopiero od wczoraj bliżej 20...a Karol chyba przez tą popieprzoną pogodę ma katar - leci mu z nosa ciurkiem bo biega strasznie - spoci sie
9choć w samej bluzce) a potem go owiewa...chyba ze to alergia :( ale to juz bym przeziebienie wolała...
 
U nas podobnie jak u Basi. Ale dzisiaj i wczoraj upały. Ola naszczęście jeszcze jest zdrowa. A co do jedzenia.... hmmm walka na całego. Wmuszam w nią wszystko. tylko by mleko żłopała i tyle. A przed chwilą udało mi się wmusić w nią kawałeczek kurczaka. Poprostu sukces, który od jutra pójdzie na marne:crazy:. No cóż....
 
U nas ostatnio parówki wróciły do łask ale pilnuję żeby nie za często bo potem znowu nie będzie chciał jeść. No i koniecznie muszą być z " czupakiem" jak mówi Mateusz tzn z keczupem:-D
 
u Klaudii z jedzeniem sie poprawiło..Urosł i troszke przybrała na wadze(tak na oko a w piątek zwaze ja w przedszkolu)

co do pogody- u nas w UK tez od kilku dni cieplutko:tak:..ale małej zarzucam jeszcze cienkie bluzeczki na dł rękaw..bo tu mimo słonca lekkie wiaterki:dry:
 
u nas cieplutko, Izka śmiga na krótki rękaw :-D
apetyt też jej dopisuje w sobotę była teściowa, ugotowała dla Izy zupkę pomidorową, młoda zjadła 3 miseczki i wołała jeszcze, ale teściowa ją zagadała, bo co za dużo to niezdrowo ;-):laugh2:
 
Sylwia, żebym nie zapomniała - dzięki za namiary na panamskiego arbuza - pychota!:tak:
Miki bardzo lubi wszelkie "śmieci" jogurtowe/mleczne - jak to mawia któryś z moich znajomych. A najbardziej to wyjadać rodzynki z musli:-D
 
reklama
U Klaudii sa kanapki z serkiem topionym na topie!generalnie sery!(pewnie po tatusiu-bo to megasny smakosz serów!) i wszelkie wyroby mleczne/jogurtowe...ale czym mnie zaskoczyła takze:happy:..uwielbia polska kiełbaske slaską z wody na ciepło...potrafi zjesc tak bez chlebka..bez niczego..dwie naraz:szok::dry::-D

z owoców naj wciaz winogrona, jabłuszka i cytrusy
z warzyw pomidory, i chyba wszystkie gotowane
 
Do góry