isia_83
Fanka BB :)
Dziewczyny, nie mamy takiego wątku jeszcze, a zaobserwowałam u innych mam, że mają całkiem niezły ubaw z różnych takich głupot 

Może natarfiłyście na jakiś śmieszny filmik w necie? Albo macie ulubiony dowcip. Albo może coś zabawnego Wam się przytrafiło - ja tam się chętnie pośmieję z Wami
Ja ostatnio pojechałam ze Staśkiem do sklepu, a że chciałam kupić tylko jedną rzecz, a mały spał i drzwi do sklepu były szeroko otwarte więc pomyślałam, że zostawię go przed tymi drzwiami i załatwię sprawę szybko mając go na oku. Ale przed sklepem stało dwóch panów z piwkiem i zachowywali się nieco zbyt głośno, bałam się, że Staśka obudzą. Chciałam tak delikatnie zwrócić im uwagę, żeby byli troszkę ciszej;-) Mówię więc "Panowie, ja tu dziecko na chwilkę zostawiam śpiące..." Na co jeden z nich ochoczo ( i GŁOŚNO!) "Dobrze, dobrze, nie ma sprawy, nam nie przeszkadza!!"
I jeszcze wrzucam ukradziony od którychś mam kawał:
Ojciec chciał oglądać mecz w TV, ale mu małe dziecko za bardzo przeszkadzało, więc zaprowadził je do jego pokoju, włączył adapter (taki jeszcze na czarne płyty), założył mu słuchawki na uszy i "puścił" bajkę.
Po jakimś czasie słyszy dziwne odgłosy dobiegające z pokoju malca:
"BUM BUM BUM ..."
Ale że mu się ruszyć nie chciało, więc oglądał mecz dalej.
Po jakimś czasie znowu słyszy coraz głośniejsze:
"BUM BUM BUM ...."
Więc postanowił jednak sprawdzić co się tam wyprawia.
Otwiera drzwi i widzi malucha ze słuchawkami na uszach, walącego głową w ściane i powtarzającego ciągle :
- Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! ......
Ojciec zdejmuje mu sluchawki, zakłada je na uszy a tam:
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...


Może natarfiłyście na jakiś śmieszny filmik w necie? Albo macie ulubiony dowcip. Albo może coś zabawnego Wam się przytrafiło - ja tam się chętnie pośmieję z Wami


Ja ostatnio pojechałam ze Staśkiem do sklepu, a że chciałam kupić tylko jedną rzecz, a mały spał i drzwi do sklepu były szeroko otwarte więc pomyślałam, że zostawię go przed tymi drzwiami i załatwię sprawę szybko mając go na oku. Ale przed sklepem stało dwóch panów z piwkiem i zachowywali się nieco zbyt głośno, bałam się, że Staśka obudzą. Chciałam tak delikatnie zwrócić im uwagę, żeby byli troszkę ciszej;-) Mówię więc "Panowie, ja tu dziecko na chwilkę zostawiam śpiące..." Na co jeden z nich ochoczo ( i GŁOŚNO!) "Dobrze, dobrze, nie ma sprawy, nam nie przeszkadza!!"


I jeszcze wrzucam ukradziony od którychś mam kawał:
Ojciec chciał oglądać mecz w TV, ale mu małe dziecko za bardzo przeszkadzało, więc zaprowadził je do jego pokoju, włączył adapter (taki jeszcze na czarne płyty), założył mu słuchawki na uszy i "puścił" bajkę.
Po jakimś czasie słyszy dziwne odgłosy dobiegające z pokoju malca:
"BUM BUM BUM ..."
Ale że mu się ruszyć nie chciało, więc oglądał mecz dalej.
Po jakimś czasie znowu słyszy coraz głośniejsze:
"BUM BUM BUM ...."
Więc postanowił jednak sprawdzić co się tam wyprawia.
Otwiera drzwi i widzi malucha ze słuchawkami na uszach, walącego głową w ściane i powtarzającego ciągle :
- Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! ......
Ojciec zdejmuje mu sluchawki, zakłada je na uszy a tam:
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...