reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Coś ze skórą

Kamillos

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
19 Listopad 2017
Postów
134
Witam u mojej córci 2.5 miesiąca zauważyłam na łokciach, w okolicy kolan i pod brodą coś jakby wysuszoną,szorstką skórę. Oraz sporo czerwonych krostek. Byłam u lekarza na szczepieniu i powiedział że to na brzuszku to potówki a na łokciach to nic takiego. Przepisał mi maść robioną w aptece (wygląda jak pasta do zębów)wszystko na brzuszku znikneło zaś łokcie kolana dalej takie same. Miałyście podobnie? Zaznaczę że karmię tylko piersią
 
reklama
Wyglada mi to na AZS (atopowe zapalenie skory) , miejsca pojawienia sie szorstkiej skory i krostek sa typowe dla tej przypadlosci.
Masc z wit A nie jest dla "atopikow" .
Skore trzeba nawilzac, najlepiej kapiac dziecko w naturalnych olejkach lub emolientach. Nie uzywaj mydla, zelu do kapieli czy szamponu, one bardzo wysuszaja. AZS pojawia sie przy alergii na cos. Niestety, przy tak malutkim dziecku ciezko stwierdzic, co jest "winowajca" , wiec na razie mozesz jedynie "leczyc zachowawczo", czyli dbac o nawilzenie skory. Z taka skora trzeba dziecko smarowac emolientem bardzo czesto, nie tylko po kapieli.
 
tak, jak pisze poprzedniczka takie suche miejsca trzeba nawilżać emolientami, czyli kąpiel + jakiś balsam/ mleczko po. przy azs to niestety jest tak, że każdemu coś innego pomaga, więc ciężko coś konkretnie polecić. u nas sprawdzało się oilatum i latopic. polecam również podawanie probiotyku - dicoflor ma szczep, który ma udowodnione działanie przy azs.
 
Z doswiadczenia wiem ze azs to bardzo podstepna choroba. Atakuje niespodziewanie, jest bardzo chimeryczna i nie do przewidzenia. Jednym zaostrzenia zdarzaja sie bo jest za sucho, innym za wilgotno itd. Podstawa to nawilzanie skory. Natomiast bylabym bardzo ostrozna w lekcewazeniu przyczyn. Leczenie zachowawcze objawowe to droga do nikad. Trzeba szukac przyczyny. Jesli to alergia pokarmowa to trzeba zrobic wszystko zeby znalezc winowajce choc to droga przez meke jesli karmimy piersia. Nasz alergolog po tym jak jadlam jedynie ryz krolika i ziemniaki zalecil zywienie preparatem mlekozastepczym. Tutaj juz musisz podjac decyzje sama. Ja karmilam i szukalam tego co szkodzi dziecku- u nas okazalo sie ze to mleko krowie,jajka, jablka, maliny. Natomiast co istotne azs to nie jest jedynie efekt alergii pokarmowej. To moze byc jedna z przyczyn ale nie jedyna, dlatego ta chorba jest tak meczaca bo mozna dojsc do etapu picia jedynue wody a zaostrzenia zmian skornych beda wystepowac jako reakcja na np suche powietrze w mieszkaniu czy zmiane otoczenia. Na bazie czego dostaliscie ta masc? Jaki byl jej sklad?
 
Z doswiadczenia wiem ze azs to bardzo podstepna choroba. Atakuje niespodziewanie, jest bardzo chimeryczna i nie do przewidzenia. Jednym zaostrzenia zdarzaja sie bo jest za sucho, innym za wilgotno itd. Podstawa to nawilzanie skory. Natomiast bylabym bardzo ostrozna w lekcewazeniu przyczyn. Leczenie zachowawcze objawowe to droga do nikad. Trzeba szukac przyczyny. Jesli to alergia pokarmowa to trzeba zrobic wszystko zeby znalezc winowajce choc to droga przez meke jesli karmimy piersia. Nasz alergolog po tym jak jadlam jedynie ryz krolika i ziemniaki zalecil zywienie preparatem mlekozastepczym. Tutaj juz musisz podjac decyzje sama. Ja karmilam i szukalam tego co szkodzi dziecku- u nas okazalo sie ze to mleko krowie,jajka, jablka, maliny. Natomiast co istotne azs to nie jest jedynie efekt alergii pokarmowej. To moze byc jedna z przyczyn ale nie jedyna, dlatego ta chorba jest tak meczaca bo mozna dojsc do etapu picia jedynue wody a zaostrzenia zmian skornych beda wystepowac jako reakcja na np suche powietrze w mieszkaniu czy zmiane otoczenia. Na bazie czego dostaliscie ta masc? Jaki byl jej sklad?
No, wlasnie, karmiac piersia, przeszlam te "droge przez meke", eliminujac ze swojej diety wszystkie popularne alergeny - nie jadlam nabialu, glutenu itp. Z kosmetykami dla dziecka juz bylo latwiej, bo tu reakcja byla natychmiastowa- tym sposobem np Oilatum moglam od razu wyrzucic do smieci, tak samo krem przepisany przez pediatre. A Emolium i olejek do kapieli Babydream z Rossmana u nas akurat fajnie sie sprawdzaly - w sensie, ze nie uczulaly , choc cudow nie sprawialy- skora dziecka jak byla sucha, tak byla. I tak sie meczylysmy obie kilka miesiecy. Dopiero, gdy zaczelam corce rozszerzac diete, wyszlo, ze to marchewka ja uczula.
Oczywiscie, ze mozna probowac wyeliminowac alergen, karmiac piersia, ale to naprawde jest ciezkie.
 
reklama
Do góry