reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Cycowanie i butelkowanie - czyli karmienie naszych pociech

Pustiszi - mój wczoraj w ciągu dnia spal sam moze godzinę tak to tylko przy cycku...czasami wymiękam juz..ale nie chce sie poddać wiem ze początku bywają trudne
 
reklama
Wiolka mam ten sam problem w dzien caly czas na cycu ... zdarza sie ze juz tak sie wscieka na cycku ze rany ... tylko widze ze nie leci a potem troche poleci i znowu nie az zasnie... ehhh a w nocy nawal ... bo spi mocno i sama budze ja na karmienie bo cycki eksploduja :|

wczoraj dokarmila ok 22 bo juz tak sie wsciekala ze raaany

Fifka
mowisz ze sie ureguluje ?
 
Ostatnia edycja:
Kasienka-to witaj w klubie. U mnie tez czasem sie wkurza, ale póki co nie dokarmialam. Z tego co rozmawialam z doradca to początku bywają trudne, ale im wiecej ssie tym wiecej sie mleka produkuje. Tylko męczące to. W nocy tez lepiej mi spi.
 
u nas nocki corazlepsze spi juz od 3-4h, tak naprawde to wstaje 2 razy jak nakarmie o 21 to pozniej pobudka 24-1.00 w nocy i druga 4.00-5.00 wiec nie jest zle, w nocy karmie go piersia na lezaco troche przysypiamy przy karmieniu, ale on sie najada wiec jest ok.
Ja dokarmiam co ktores jedzonko zalezy czy maly chce jeszcze ale to jest kwsestia 20-30 mm i on juz wtedy w pelni najedzony.
 
U mnie jak u Sylki - 21, a później 1:00 i 4:00-5:00 karmienie.

Tak w ogóle to... wypracowałam sobie SUPER laktację i w jeden dzień ją zaniedbałam i mam efekty ;/ Cały jeden dzień mnie nie było, Mariusz karmił młodego odciągniętym i... kurde! Zapomniałam laktatora i ani grama w ciągu dnia nie odciągnęłam i na drugi dzień masakra z mlekiem!

Teraz działam - po każdym karmieniu jak młody się naje laktatorem działam na każdej piersi nawet jak nic nie leci.
 
Wiola Kasieńka mój Adrian był strasznym cycoholikiem... wisiał całymi dniami (co godzinę po pół godziny potrafił) W nocy też przerwy były dłuższe ale w dzień masakra. I się unormowało teraz tak ze je co 3 godziny a w nocy nawet co 4. No ale on ma ponad 2 miesiące...



Bandyta
no własnie z tego powodu ja mam problemy z chodzeniem do szokoły... boje się że jak zniknęna cały dzień będzie ciężko....
 
Adrian przez miesiąc po wyjściu ze szpitala przybrał 1700g! Z 2360 do 4060 :-) a teraz przybiera po 250g tygodniowo.
 
A moja Julka była ważona w piątek i ważyła 2700, na kolejnej wizycie we wtorek znowu tak samo... Ale położna powiedziała że nie ma się czym martwić bo już sama pieluszka swoje waży a faktycznie przewijałam małą 2 razy i to dość sporo nasiusiała:) Potem przeprowadziłyśmy eksperyment, pokarmiłam ją przez kilka minut (góra 5) i już było 60 g więcej. Zobaczymy co jutro pokaże waga:)
 
reklama
No u nas w domu o w przychodni waży się maluszka kompletnie nago :-) Jak go sama waże też staram się to robić przed jedzeniem.
 
Do góry