reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

czas na nocniczek :)

A moja nadal nie woła. W dzień chodzi bez pampka - czasami bez wpadki a czasami ma 3 wpadki. Generalnie pilnujemy i wysadzamy. Nauczy cie kiedyś? jak myślicie?
 
reklama
Nauczy ,nauczy spokojna glowa.Znajomej corka w kwietniu skończyla 2 latka i do tej pory na dworze najczesciej siku robi w gacie bo nie kontroluje tego .Bawi sie na calego .
 
Zylcia u nas Zośka chodzi w majtach ale czasem się zdarzy, że szczy na potęgę- nie wyrabiam jej przebierać, a czasem jest w miarę ok. Obecnie prawie w cale się nie posika na dworze czy w sklepie, natomiast jak w domu bajkę ogląda to notorycznie zapomina...i efektem jest cały zasikany dywan, a ja już nie mam siły, modlę się by to jak najszybciej minęło
 
u nas właśnie trwa odpieluchowanie, Majka jest w majtkach w domu i żłobku, jedynie jak idziemy na dwór czy jest czas drzemki albo snu nocnego to zakładamy pieluchę. Niestety Maja nie zawsze woła, trzeba jej przypominać i zdarza się sikanie w gacie :-) ale odpieluchowanie trwa u nas dopiero parę dni i nie jest w sumie tak źle, szkoda tylko że nie woła cały czas sama i trzeba jej się pytać i przypominać ;-) no i robi tylko na nocnik, na kibelek nie chce póki co. dzisiaj miałam zmartwienie w tej kwestii, bo od wczoraj wieczora do dzisiaj do godz 16 nie zrobiła w ogóle siku :szok: nie wiem czy się zblokowała czy to jakaś infekcja :no: miała może tak któraś z was?
 
Izabela - na nie miałam takiego czegoś. Hanka sika do nocnika i do kibelka ale nie woła. Jak jest bajka to na bank będzie siku w majtkach. Szkoda bardzo... ja mam i dywan zasikany i pól kanapy.
 
a jak jesteście gdzieś w odwiedzinach np to dzieciaki też sikają bez problemu na kibelek, bez nakładki?
to przebieranie, wycieranie i poobsikiwane rzeczy to zmora jakaś, ale mam nadzieję że szybko zacznie się wołanie i wpadki sie skończą :-)
 
U nas dziś drugi dzień bez pieluchy. Nawet nie jest tak źle. Mały oczywiście nie woła, a jak pytam, czy chce siusiu, to zawsze słyszę "nie, nie", więc muszę go pilnować. Wczoraj bywało, że siedział i prawie godzinę nim coś zrobił, a dziś pod wieczór już całkiem fajnie. Sadzałam go na kibelku (woli kibelek z nakładką, choć na nocnik też siądzie) i mówię, że siusiaczek wylewa siuśki i w sumie zaraz sika. W prawdzie na kilka razy rozkłada jedno siknięcie, ale są to już coraz większe strumienie. Na dwór i do snu zakładamy pieluchę. Kupka idzie tylko w majty. Cała łazienka zawieszona rajtkami i gatkami, bo jeszcze jednak często mu się zdarza posikać. Bilans jest jednak dodatni, bo częściej sika do kibelka niż w majtki. Po każdym sikaniu tata musi zrobić brawo. Nawet jak jest w pracy to muszę do niego dzwonić, żeby zrobił brawo :-D
 
Spokojnie dziewczyny moja tez dosc dlugo nie wolała nie wiem czy to nie bylo kolo 2 miesiecy ?Jak na poczatku lipca zdjełam jej pieluche to do sierpia na pewno sama nie wolala .Tylko trzeba bylo przypominac .Do teraz jak jestesmy w sali zabaw czy gdzies gdzie ja zabawa bardzo absorbuje to dla swietego spokoju wole popytac sie jej czy oby siku nie chciala.My jestesmy na tym etapie ,ze nocnik jest w lazience i jak panna chce siku to nawet mi nie mowi ,chyba ze mam problemy ze zdjeciem rajtuz czy majtek .Idzie robi co trzeba i koniec .Nieraz przyniesie mi pelny nocnik hihihihihihihihihhi pod nos.
 
reklama
Zośka ma dzień, że pięknie sama woła i czasem nawet sama sobie włazi na kibelek tylko się drze, żeby jej światelko zapalić :-) ale jak jej się pytam czy jej się chce to woła, że nie a później najczęściej się posikuje.
Na dwór jak wychodzimy to ja wiecznie z dodatkową torbą- 3 pary majtek, rajstopy, ze 2 pary spodni, bluzkę, skarpety....normalnie jak tragarz jakiś
i często wracamy tak jak wyszłysmy bo u nas największe sikanie w majty jest w domu...
 
Do góry