reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czas tylko dla Nas...( Mamusia ma wychodne)

Heksa ja nie mam komu zostawic na codzień. Teraz zajmie się nią teściowa, bo wesele jest w miejscowości, w której ona mieszka i to wyjątkowa sytuacja. Tak nie zostawiam malej z nikim.
 
reklama
kasiunka ,kropecka oby dzieci byly grzeczne i daly sie rodzica zabawic
dzieci dobrze przyzwyczajac do innych
Ja w sobote spotykam sie z mamuskami z Uk,jak to zawsze w tym samym miejscu,grona mama sie zwieksza coraz wiecj ludzi emigruje
 
maxin to prawda, że lepiej od samego początku nauczyć dzieci do innych ludzi, bo potem jest klops. Ja już to zauważyłam po Ani, że jednak miała zbyt mały kontakt z moją teściową w porównaniu do Karoliny i teraz jest trochę problem ją zostawić. No, ale dzisiaj już było lepiej. Spała babci na dworze 2h i potem w domu też była grzeczna, a ja znowu zaiwaniałam z kartonami :-)
 
no tak, tylko problem polega na tym, że ja na przykład nie mam nikogo komu mogłabym dziecko zostawić - nie mamy tu rodziny, a znajomi to wiecie, mają swoje życie...
 
Ja wczoraj mialam wychodne i zaliczyłam u kosmetyczki skubanie i farbowanie brwi, Miskiak mial nakarmić Amelkę o 18,00, przyszłam do domu o 18,40 a kaszka była w połowie wylana, dziecko brudne, burdel w kuchni.... ale dobrze się bawili :szok:
Za to w poniedzialek wybieram się do Katowic z kumpelą na zakupy tzn ona na zakupy a ja osoba towarzysząca bo akurat przed wypłatą :confused: , czyli zostawiam ich na przynajmniej 5 godzin............ ło matko co to będzie :eek:
 
Hihi Ewe! to powodzenia!:-) Ja małego zostawiłam jak narazie tylko z moja mama i z mezem no i obydwoje dosc dobrze sobie radza. Ostatnio byłam w szkole ze 2h ale to pikus bo za 1,5 tygodnia mam pierwszy zjazd, zobaczymy co wtedy bedzie sie działo. Cały weekend praktycznie bedzie sie zajmował maz i moja mama...az sie boje pomyslec. Ale wiecie co nie wiadomo jeszcze co bedzie bo mi w szkole powiedzieli ze mozliwe ze mnie cofna na 3 sem z racji zmiany planow i teraz ja nie pasuje na 5 sem. Niby rok w plecy ale z drogiej strony miałabym o wiele mniej zajec i praktyk jeszcze nie musiałabym robic ani pisac pracy:dry: Zobaczymy jak to bedzie...
 
reklama
Do góry