A ja się pokłóciłam z mamą, tzn. ona się na mnie obraziła, a jutro lecę do Polski... ciekawe czy się odezwie czy będę musiała pomieszkać u teściowej. Takie problemy w 13 tc u mnie

W piątek idę na badania genetyczne, trzymajcie kciuki dziewczyny. Trochę się stresuję, ale wierzę, że wszystko będzie dobrze. Nadal wymiotuję, najczęściej po większym wysiłku, nawet po spacerze się zdarza. Jutro mam lot i mam nadzieję, że jakoś go przeżyję. Jak coś to posłużę się woreczkiem w samolocie [emoji14] Oby jednak wszystko poszło dobrze i obym doleciała cała i zdrowa. Dobrze, że chociaż kontakty z teściową mam dobre na wszelki wypadek. Także życzcie mi szczęścia!