reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2018

My już jesteśmy w domku, zobaczcie co nas przywitało. :)

Kurde ja mam takie poczucie niedokończenia przygotowań do przyjscia dziecka na świat. Jak wróciłyśmy to jeszcze sprżątałąm przekładałam , układałam itp. Nie doszła do wicia gniazda ;) Więc fajnie że macie jeszcze chwilę na ostatnie przygotowania bo teraz już w każdej chwili może się zdarzyć wszystko :)
Pozdrawiamy już z domu :)
 

Załączniki

  • 32419251_1843761005644742_4202558669444874240_n.jpg
    32419251_1843761005644742_4202558669444874240_n.jpg
    641,7 KB · Wyświetleń: 233
reklama
My już jesteśmy w domku, zobaczcie co nas przywitało. :)

Kurde ja mam takie poczucie niedokończenia przygotowań do przyjscia dziecka na świat. Jak wróciłyśmy to jeszcze sprżątałąm przekładałam , układałam itp. Nie doszła do wicia gniazda ;) Więc fajnie że macie jeszcze chwilę na ostatnie przygotowania bo teraz już w każdej chwili może się zdarzyć wszystko :)
Pozdrawiamy już z domu :)
@myllenne : Wow! Mąż stanął na wysokosci zadania! :) Pięknie! Ja się raczej nie spodziewam fajerwerków u mnie w domu, chyba że corka cos wymysli .. Bo mąż raczej nie z tych co takie powitania szykują :)
 
My już jesteśmy w domku, zobaczcie co nas przywitało. :)

Kurde ja mam takie poczucie niedokończenia przygotowań do przyjscia dziecka na świat. Jak wróciłyśmy to jeszcze sprżątałąm przekładałam , układałam itp. Nie doszła do wicia gniazda ;) Więc fajnie że macie jeszcze chwilę na ostatnie przygotowania bo teraz już w każdej chwili może się zdarzyć wszystko :)
Pozdrawiamy już z domu :)
Super Kochana! Świetnie, że już jesteście w domu, a powitanie... no rewelacja! Sama się wzruszyłam! :) Trzymajcie się już w domku z córeczką cieplutko, ach wspaniała przygoda przed Wami, i już niedługo nami wszystkimi :)
 
Hej mamusie,
Mam tę moc, mam tę moooooc!
Sukces, spakowalam torby. [emoji123] ale są tak dopchane, że nie wiem jak to wszystko powyciagam [emoji14] jak wrzucilam podkłady, te giga podpaski i ręczniki, to już nie było miejsca na nic [emoji19] a na liście ze szpitala jeszcze woda duża i mała, kubek, sztućce no i wiadomo koszule,szlafrok, kapcie, klapki, kosmetyczka.. Musiałam nieźle kombinować żeby to wszystko pomieścić.. Mam nadzieję że zamek wytrzyma [emoji13]
Do małego napakowalam ciuchów, a potem wyjmowałam i zmniejszyłam ilości, bo nie zapielam torby. Wogole nie wiadomo ile tego i co wziąć, jaka będzie pogoda. No i oczywiście mistrzyni świata - nie mam kremu do pupy [emoji19] [emoji24] wszystko zamówiłam w Gemini, oprócz tego- nosz ku.... Muszę jutro do Rossmanna podjechać i kupić. Jeszcze stelaż pod wanienke dzisiaj kupiłam, bo tego mi brakowało.

A jak u Was idzie pakowanie? Czy już macie gotowe?

Co do samopoczucia psychicznego, też sobie wkręciłam, że mnie nikt kocha, jestem ze wszystkim sama, nikt nie rozumie moich emocji, już nie mówiąc o tym, że jestem gruba, nieporadna i nieatrakcyjna. Więc solidaryzuję się ze wszystkimi, które mają podobnie- girl power [emoji39] ale już niedługo

Heh, powiedzmy, że moja torba w 70% gotowa, jakoś nie mogę ogarnąć tej kosmetyczki, na przemian wkładam i wyciągam rzeczy, raz twierdząc, że są niezbędne, a za chwilę idę i myślę sobie "co to tu robi?" :D kurczę, też nie mam maści do pupy, muszę to ogarnąć, a na stronie szpitala jest w rzeczach do zabrania, nie ma wymienionych w ogóle żadnych podkładów (czy tych dużych podpasek), koszule, klapki, biustonosz do karmienia, jednorazowe majtki, woda, pomadka, szare mydło, przybory toaletowe, dla dziecka chusteczki nawilżane i krem do pupy- tyle. Resztę dają - podkłady, podpaski, ciuszki dla dziecka - oczywiście jak ktoś chce mieć swoje to nie ma żadnego problemu. Na wszelki wypadek wrzuciłam kilka tych podpasek czy wkładki laktacyjne. Ach ta moja torba tak samo jak Twoja @Bea.K84, niby nie za dużo tam napchane, a miejsca jakoś brak :)
dla maluszka też zostawię przygotowane ciuszki w domu, żeby mąż przywiózł, ale co to będzie, nie mam jeszcze zielonego pojęcia ;)
 
@myllenne super że już jesteście w domu! Pochwal męża w naszym imieniu.[emoji4]
Powiedz że się wzruszyłyśmy i Ci zazdrościmy powitania.. (no w końcu trzeba trochę połechtać czasem to męskie ego).
 
My już jesteśmy w domku, zobaczcie co nas przywitało. :)

Kurde ja mam takie poczucie niedokończenia przygotowań do przyjscia dziecka na świat. Jak wróciłyśmy to jeszcze sprżątałąm przekładałam , układałam itp. Nie doszła do wicia gniazda ;) Więc fajnie że macie jeszcze chwilę na ostatnie przygotowania bo teraz już w każdej chwili może się zdarzyć wszystko :)
Pozdrawiamy już z domu :)
Wow! Myllenne, jak w jakimś filmie amerykańskim [emoji16] mąż miał gest, no no [emoji7] super.
Nareszcie w domku, ale fajnie [emoji4] dużo zdrówka dla Was!
 
Hej, @nixie juz dawno nie bylo, ciekawe co u niej.
My wstajemy, sniadanko i spędzimy na konsultację z anestezjologiem i po wózek.
Ciężka noc za mna, mlody sie wierci, brzuch swędzi niemiłosiernie, pecherz ucisniety, spac sie nie da..
No cóż... co zrobic.
Milego!
 
Witam z rana :-) ostatnio śpię jak zabita. Adaś już w przedszkolu a ja zajadam się kaszą manna. Wieki jej nie jadlam... ahh te zachcianki w ciąży.
Miłego dnia :-)
 
Cześć [emoji112] melduje się i ja [emoji4]
Jestem już po śniadaniu no i rozmyślam co by tu dzisiaj robić
Faktycznie, Nixie coś ostatnio się nie pokazuje, ogólnie cisza nastała na forum, im bliżej porodów, tym mniej dziewczyn się udziela.
 
reklama
Cześć [emoji112] melduje się i ja [emoji4]
Jestem już po śniadaniu no i rozmyślam co by tu dzisiaj robić
Faktycznie, Nixie coś ostatnio się nie pokazuje, ogólnie cisza nastała na forum, im bliżej porodów, tym mniej dziewczyn się udziela.
Ladna pogoda i ostatnie przygotowania [emoji12] Może Nixie kończy remont ? Albo ma wenne na jakis projekt i maluje jakieś cudo znowu[emoji4]
 
Do góry