reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2021

reklama
Mi ostatni raz wyżyli małą na genetycznych w 30 tygodniu, ważyła 1650g, potem już nie ważyli. Lekarz powiedział, że to jest wróżenie z fusów... Nie naciskałam, co będzie to będzie. Najważniejsze, żeby mała była zdrowa.
W pierwszej ciąży miałam dwa razy usg w dzień przed porodem - wg jednego wyszło 2600, wg drugiego 2800. Dziecko urodziło się 2700 ;) czyli idealna średnia z tych dwóch ;) wydaje mi się, ze w jakimś stopniu jest to w miarę miarodajne ;)
 
37+1 - jednego dnia miałam dwa pomiary robione przez różnych lekarzy w odstępie paru godzin i jednemu wyszło 2940, a drugiej 2930, aż się sama zdziwiłam ze tak blisko ustrzelili:)
 
reklama
A czy ktoś miał taka sytuację ze wychodziło wysokie ciśnienie wam na wizycie oraz wysokie tętno dziecka na USG? Już drugi raz mam te sytuację ze tak jest, dostaje skierowanie do szpitala, kwitnę tam parę h na izbie przyjęć a finalnie KTG wychodzi książkowo i puszczają mnie do domu...w domu tez mierze ciśnienie i jest zawsze w normie. Zaczynam się zastanawiać, czy po prostu nie stresuje się wizytą u lekarza a mała mnie naśladuje, a za chwilę wszystko mija. Dość mam już tego siedzenia na izbach, a kazali przyjść kontrolnie za tydzień...i za każdym razem ta obawa ze mnie zostawią, a wolałabym nie leżeć na patologii bez realnej potrzeby 😑 w końcu jeszcze 3 tyg do terminu
 
Do góry