reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Hej!
Rybki ocalały bo mój tata przyszedł na nie popatrzeć (sam też ma akwarium tylko mniejsze ryby) no i w porę zakręcił zawory w filtrze ale i tak sporo wody zalało parkiet no i teraz odłazi a jeszcze 1,5 roku temu robiliśmy remont i cyklinowaliśmy podłogi :wściekła/y: dom niestety stary i podejżewam, że to będzie "skarbonka" :angry:

Darunia śliczny Awatarek :-D

Agacinko cieszę się, że wypoczęłaś i fajnie się bawiłaś na sylwka :tak:
Lilianko zdrówka dla Nadii :tak: i 3maj się kochana jestem z Tobą

U nas noc z trzema pobudkami :tak: ale mały usnął po 22 więc wymęczony przez dziadka i tatusia padł a i ja nawet się wyspałam mimo, że od 4 do 5 miał akcję i chyba dziąsła go bolały ale jakoś usnął i spaliśmy do 8 :tak:

Miłego dnia kochane :-)
 
Dzien Dobry
U nas nocka ehh - jakby jej nie było- Nadia obudziła się o 24 z temp. 40 st matko ale było rozpalona, zbiłam temp Nurofenem - i od tej pory juz tylko sie przewalała - po 4 zasnęła na troszkę i znów dostala wysoką temp i znó Nurofen...
Jestem nieprzytomna :szok:ledwo co się trzymam na nogach. Nie ma mnie kto zastąpić - no cóż tak musi byc.


U nas dosłownie identyczie! Gorączka okropna cała noc gdyby nie nurofen to ja nie wiem!

Pogoda sniegowa, cała noc padało i nadal sypie! Zimno strasznie i wieje! Mała marudna przeokropnie i wogóle nie cche nic jeść, nawe na śpiocha! Ach szykuje się nieciekawa niedziela!
 
Dzień dobry :tak:

Taka piękna zima u nas, aż się ma ochotę pobaraszkować na śniegu... :-D.
Moja mała zaraz zje drugie śniadanko, a potem może na spacerek :tak:nocka ok ;-)
Poruszyłyście temat przeniesienia dziecka do swojego pokoju...
Przyznam, że mamy już urządzony przed narodzinami Oleńki :zawstydzona/y: i teraz cierpliwie na nią czeka.. A my? My się zdecydować nie możemy - przenosić czy nie ( pewnie trochę z wygody :sorry2: bo ostatnio Olcia często się wybudza i trzeba do niej wstawać kilka razy, pogłaskać, pomówić, czasami ponosić...) Tylko czy dziecko się nie przyzwyczai, że ciągle blisko jesteśmy i jak się obudzi to nas widzi? Może potem będzie gorzej gdy zamieszka sama w swoim pokoju? Jak myślicie?
Miłego dnia :tak:
 
Daruuunia ja tak samo budze swojego,hihi:-D
Lillianko tak mi przykro moze w dzien sie przespisz?:blink:
Aniknulko jak dobrze,ze z rybeczkami wszystko ok;-)
Agacinko witaj jak fajnie,ze wszystko bylo ok i malutka taka grzeczna:-)
Agusia oby Kacperek sie wyszalal w sniegu ja tak lubie snieg;-)
Kasiau jakie te szczoteczki drogie:rofl2:,czy sa warte swojej ceny pewnie jakies bajeranckie sa?ja mialam oral B a teraz mam zwykla dla odmiany miekka i twarda
Daruuunia ubieraj sie cieplej bo ja widze,ze ty zmarzluszek jestes i nie zapominaj rekawiczek:-D;-)
Zycze wszystkim milego dnia!:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Joasiem moja Marysia budzi sie raz w nocy i ciagle jest z nami szkoda mi jej zostawic sama w pokoiku widzisz moze to by bylo dobre dla niej ale problemem jestem ja jakos wole kiedy jest blisko mnie sama niewiem musze popracowac nad tym ale jeszcze nie teraz
 
Ostatnia edycja:
daruuunia3 i marlena_nad
Widzę, że nasi mężowie to śpiochy :tak:
Zawsze zrobię ze trzy naloty na sypialnię zanim wreszcie T zwlecze się z łóżka... ;-)
Jak można tak długo spać?? :szok:
 
witam :-)
u nas nocka taka sobie...wczesniej maly budzil sie zjadal i spal a teraz obudzil sie o 12 zjadl 40ml i nie mogl zasnac przez godzine plakal jeczal a o 4 powtorka z rozrywki..na szczescie m mial wolne wiec pospalam do 9 :zawstydzona/y:
mam nadzieje ze te pobudki to dlatego ze przeziebiony katar kaszel jakies dziwne kupki i duzo ich dziennie a wczoraj wymioty :-(taka grypa albo zabki juz nie wiem :-(
Lilianka Ula duzo zdrowka dla dzieciaczkow i sily dla Was :tak:
co do przenosin do swojego pokoju to ja chyba nie jestem jeszcze na to gotowa...zreszta wygodniej mi jak lozeczko jest u nas w sypialni :zawstydzona/y:
fajnie Wam ze macie snieg...u nas jak spadnie przez cala zime jeden dzien to wszystko :-)
milej niedzieli :-)
 
Aniknulka dziękuję ;-)
Urszula zdrówka dla Malutkiej!!!!


Z mojego Ł to największy śpioch na świecie, on by mógł spac na akord :crazy: ja w dzień nie potrafię spac, chocbym niewiadomo jak była zmęczona, ale on za to pobija wszystkich, ostatnio słyszałam, jak sie bawił z małym i mu grzechotał grzechotką a tu nagle cisza, wchodzę patrzę a grzechotka mu z ręki wyleciała bo zasnął :szok::no: w góle on wiecznie jest zmęczony... i wiecznie śpiący... ehhhhh :dry:

My dzisiaj pojedziemy do teściów, a tam wyciągnę mojego Ł na sanki, bo śniegu ogrom, a tam i tak odludzie, to co nam szkodzi :-) czasem trzeba się poczuc dzieckiem;-)

Znów do mam karmięcych butelką- dajecie jeszcze wit. D???

Miłego dnia!
 
Ostatnia edycja:
Daruunia-ale niezle z ta grzechotka!!!:-):-)
Moj M tez jest spiochem w dzien,ale rano wczesnie lubi wstawac.Za to mnie rano ciezko zewlec z lozka;-)
Wilmek-u nas tez sniegu nie uraczysz....W listopadzie spadlo pare cm i polezal kilka godzin-teraz zapowiadaja opady sniegu na dzis w nocy i ze ponoc polezy caly dzien jutro.Az porobie zdjecia:-)

Witajcie dziewczyny!Wczoraj nawet nie wlaczalam kompka,wiec jestem dopiero dzis.
Wspolczuje ospy,przeziebien-oby dzieciaczkom szybko przeszlo!

U nas ostatnio ciezko z zasypianiem Mai wieczorami.Tzn.zasypia ladnie po kapieli i karmeniu,ale tylko na godzinke,poltorej,a potem budzi sie wyspana i chce sie bawic.Probujemy ja dalej usypiac,ale udaje sie to dopiero ok.polnocy,a czasem 1.00,1.30!Na szczescie teraz M mial wolne,ale od jutra pracuje i ja sama bede musiala z nia walczyc,bo on przeciez wczesnie wstaje i musi sie wyspac.

Jesli chodzi o przekrecanie sie w nocy na brzuszek to u nas tez sie to zdaza-czasem raz,a czasem kilka razy.No i czasem Maja placze z tego powodu,a czasem zasypia tak na brzuszku i dopiero jak ktores z nas wstaje na ''kontrolke'' to widzi i przekreca.Na szczescie Maja uczy sie juz spac ladnie na tym brzuchu,czyli na policzku,ale jeszcze jej sie zdaza,ze wbija nosek w materac i jeszcze dodatlowo uklada raczki przy policzkach tak,ze dziwimy sie jak ona tak moze w ogole oddychac!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry