reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Hejka,
No musze, musze sie Wam pochwalic,bo jestem taka zadowolona ;D Moj Miki chyba postanowil mi zrobic Mikolajkowy prezent,bo spal od 19:30 do 10:30 z dwoma pobudkami o 4 i 7 ;D ;D ;D Potem lezal w lozeczku i sie bawil,az do niego poszlam o 11:15,bo az dziwne to dla mnie bylo,ze nie kwiczy ::)Pierwszy raz wstalam nie dlatego,ze Miki mnie obudzil,ale dlatego,ze bylam wyspana ;D Ale cudownie,nawet nie mysle,ze to moze sie powtorzyc, bo wystarczy mi tak raz na jakis czas ;D Heh,no dobra,wystarczy!!!

Mikolaj slicznie dziekuje za zyczonka Shirleyce, Collettcie( hm..jak to sie odmienia ::)), Mince, Easy, Megan :D
Agast - gratuluje!!!!!!!!Jaka ona ladniutka :D Bosko wyglada!! A powiedz czy ona sama tak do tego siadu sie podnosi?? Moj to jak zwykle w tyle, chlopiewc - leniwiec ::) ;D
Megan - poprosze o zdjatka z Waszego spotkania,tak chcialabym chociaz poogladac :( I dziekuje za gratki :D
Witaj Natko!!! Masz slicznego synka!!
Shirleyko - ojoj :( Ja tez tak sprawdzam,ale nic takiego sie nie zdazylo( na szczescie!!). Ucaluj Smoka ode mnie, a Ciebie przytulam wirtualnie!! Teraz to i ja sie boje :(
 
reklama
Aletko bardzo Ci dziękuję za linki - chociaż ten pierwszy jest jeszcze droższy niż angelcare  ::) Po przemyśleniu sprawy doszłam do wniosku, że bez sensu płacić 360pln za wypożyczenie, a potem znowu kolejne 450 przy małej Nataszce ;) podczas kiedy za 390zł kupię nowy, a potem mogę go odsprzedać. No i udało się namówić babcię, tzn. moją mamę w ramach prezentu gwiazdkowego. Miało być na radio samochodowe, no ale trudno  :-[ Jutro monitor zostanie dostarczony, a ja będę spokojniejsza.

Megan och, współczuję nocki, ale może Pitka ruszy sumienie i chociaż trochę da Ci odsapnąć w dzień? Pokaż mu tego włosa, niech chłopak się zorientuje, że o nerwy mamusi trzeba dbać ;) Ja ostatnio też znalazłam siwego u siebie, ale szczęśliwie po bliższych oględzinach stwierdzono, że to tylko efekt świetlny ;)

Lileczko no to Miki się spisał na medal  :D czy otrzymał za to jakiś odpowiedni prezent imieninowy? ;) I nie bój się o niego, bo takie bezdechy też się zdarzają dorosłym, a poza tym w takim wieku jak są nasze dzieciaki to już zagrożenie jest naprawdę niewielkie. Tylko ja mam teraz psychozę, ale broiń Boże się zarażaj ode mnie :)

Asiu chyba jednak więcej dziewczyn ma dzieci z prezerwatywy niż z cerazette ;) O zastrzykach słyszałam różne opinie, a spiralę sama wszystkim polecam, chociaż rozumiem, że niektórzy mają obawy. W każdym razie ona ma tę zaletę, że nie musiałabyś brać postinoru, który jest po prostu bombą hormonalną :( Oczywiście najbardziej życzę Ci, żebyś nic nie musiała brać ;)

Dziś pierwszy raz dałam Smokowi butlę mimo że byłam w domu - tym sposobem drugie śniadanie zostało oficjalnie zastąpione bebilonem. Wtrąbił 200ml prawie że samodzielnie trzymając buelkę i nie dał sobie zabrać aż do ostatniej kropli.
Ech, syn mi dorasta  :(



 
Cześć :)
A Wojtek zjadł dzisiaj z rana 50 ml kaszki :) ale to oznacza przeprosiny z laktatorem :(
trudno, czego się dla dziecka nie robi...

Mad, Wiolinko, Paula, dzięki za pamięć. Kolejna nocka bez rewelacji, dwie pobudki takie dłuższe, na jedzenie. On chyba serio jest głodny :( Wczoraj lekarka powiedziała, że mam mu dawać dwa słoiczki zupki dziennie, plus do tego deserek, plus flipsy czy takie coś. A jak z kaszką się nie uda (ale po cichutku powiem, że może jednak się uda :) ), to deserki mam mu zagęszczać kaszką kukurydzianą. No i waży tylko 8200, przez miesiąc przybrał 200 g, to nie dużo :(

Czarnulko, Wiki prezentuje super uśmiech :) I wiesz, mi też Wojtek spadł z łóżka. Oczywiście ja płakałam dwa dni a on po 5 minutach rozsyłał uśmiechy... Wcale nie jesteś beznadziejna.

Asiu, może lepiej zadzwoń. Lekarz to lekarz, nie takie rzeczy widział. A może pomoże?

Easy, Mary jest śliczna :)

Mad, możesz, od 6 miesiąca, czyli jak skończy 5 a Ola już skończyłą :)

Aletko, dla nas dwa budzenia to zarwana noc!!!! Chociaż po tym tańcowaniu od 1 do 6.30 to chyba zmienię zdanie...

Colletta, co to za smutki? Na pewno sobie poradzicie. Wiem, że to łatwo mówić, ale zobacz na inne dziewczyny, będzie dobrze, zobaczysz :)

Lileczko, ja te kaszki na własnym mleku niestety. Jak ja nienawidzę laktatora, to nie do opisania po prostu!

Natka, Maciuś słodki. I pisz częściej :)

Megan, Wojtuś ucałowany :) No a wizyta, jak pisałam wyżej, bez rewelacji. Martwi mnie ta jego waga :( I jeszcze dostałam "ochrzan" za noszenie na rękach i tulenie itd. Tzn, powinnam mu pozwolić, żeby był bardziej samodzielny, żeby się sam bawił, próbował przewrotów i siadania. Bo on jest leniuszek i nic nie robi, krzyczy, żeby mu podać żeby go zanieść i tyle... Oj, mam myślówkę teraz że hej :(

Shirleyko, wow :( Okropne doświadczenie. Nie pomogę Ci z monitorem, nie mam pojęcia, gdzie się takie coś kupuje. Ale, kurczę, mam nadzieję, że to się nie powtórzy.

No dobrze, chyba dłużej go nie przetrzymam. A miał być samodzielny i bawić się zabawkami. Ale i tak długo wytrzymał.
 
shirleyko, współczuję przeżycia.
agast, gratuluję haneczce. napisz, jak tego dokonała: podciągneła się z leżenia na boczku?
świeżynko, na moje niewprawne oko buźka jest ok. zauważyłam tylko 2-3 drobne krosteczki po jabłuszku, więc jabłuszko poszło precz w odstawke na jakiś czas. acha, ja tez na razie olałam testy, skoro i tak sa niewiarygodne. a kiedy macie sie pokazać na ponowna kontrolę?

a co do zasypiania bez smoczka. wczoraj zwyczajnie zapomniałam zabrac go ze sobą na spacer. kiedy zauważyłam jego brak, byłysmy juz na dole, nie chciało mi sie wracać, a i korciło mnie sprawdzić,  jak tez będzie wygladało zasypianie bez smoczka. liczyłam na to, że jakoś to bedzie, bo na dworze generalnie kwiatek spi lepiej niz w domu.
no to sie przeliczyłam. zafundowałam sobie i jej niezły stres. wracałyśmy do domu na sygnale. chyba poczekam z odstawianiem od smoka, jak kwiatek skończy rok i będzie miała mniejszy odruch ssania. mam nadzieję, że nie pożałuję swojej decyzji. ::)

no i była tu też mowa o edu-matach. u nas sprawdza się dopiero teraz, gdy olka swobodnie obraca się na wszystkie strony i nie złości, że nie może sięgnąć po zabawki.
a jako ilustracja dwóch powyzszych wątków (dotyczących zasypiania bez smoka i maty) - poniższa fota.
 
mad pisze:
a jako ilustracja dwóch powyzszych wątków (dotyczących zasypiania bez smoka i maty) - poniższa fota.
której nie udało mi się wstawić. ::)
szkoda, bo kwiatek śpiący na macie, z zabawką w rączce ( w pół ruchu) moim skromnym zdaniem - zabawny.
 
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYTSKICH MAŁYCH I DUŻYCH MIKOŁAJÓW-PRZESYŁAM SERDECZNOŚCI

Shirleyko współczuje,ale musiałaś się wystraszyć.Dobrze ,ze sprawa z monitorem już załatwiona.

A moje dziecko dziś nadal w delikatnie mówiąc ::) kiepskim nastroju :(.Jestem na Nią wściekła i tyle.Maruda jedna :mad:

 
Mad wkleeeeeeej zdjęcie, bo opis fantastyczny! Albo chociaż mailem prześlij   ;D

Megan przeczytałam te linki... nie dajmy się zwariować  ::)

 
reklama
Shirleyko, nie wstawiłam ich po to, żeby kogoś namawia lub nie. Było pytanie, znalazłam, podałam. I tyle. Decyzję i tak każdy podejmie sam.
 
Do góry