reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

reklama
Cześć laski,

na początku muszę się zachwycić Waszymi małymi klonami :-) No cudne są! Dzieci Easy urocze, Minka ma śliczne panienki (Wiki to czysta mama jak na mój gust, a mamusię Wiki ma śliczną), a Hania Agast też śliczna laska, kurczę, same piękności nam rosną!

Easy życzę zdrówka dla Tyma, Beatuska pozdrawiam i cieszę się, że wykluczyliście nieprzyjemne schorzenia, Rito, życzę Ci owocnych wyborów i zdrówka, Beatkę pozdrawiam i też zdrówka życzę. I gratuluję serdecznie zafasolkowania!

Kogo pominęłam - przepraszam, niemniej pozdrawiam równie serdecznie. Zagniana jestem, więc się na forum obijam.

U nas ok, Amelce dałam podciąć wędzidełko, Tymkowy migdał zagojony, tylko z nerką Natka średnio, bo nie chce paskuda rosnąć. Mamy mieć scyntygrafię, zobaczymy, czy nereczka w ogóle pracuje.

Agast, a wrzucisz aktualną fotkę? Ciekawa jestem jak wyglądasz. Ja też mam teraz jasne włosy (chociaż nie aż tak jak Twoje, bo mam pasemka) i znudziły mi się. Chcę jakiś jasny brąz walnąć, na razie też chyba pasemkami, a potem zobaczymy.
Cudne masz zdjęcia zawsze, czuje się rękę i oko fachowca.

To na razie chyba na tyle. Pozdrawiam Was serdecznie. Pa!
--------------------------------------------------------------
Jeszcze PS.

Dziewczyny, nie chce któraś krwi oddać? Jest taki chłopiec 12-letni, który leży aktualnie na hematologii AMG, musi mieć transfuzje co tydzień, chętnie krew przyjmie (ma anemię aplastyczną). Tutaj info o tym kto może krew oddać: http://www.krewniacy.com.pl/?action=showArticle&id=106
Żeby nie było - sama dzisiaj oddałam (tutaj adresy punktów poboru: http://www.krewniacy.com.pl/?action=showArticle&id=343).
Po oddaniu krwi trzeba poprosić o zaświadczenie, na którym wskazuje się dane chłopca (Dominik Zawilski, Oddział Hematologii Dziecięcej AMG). Skan zaświadczenia trzeba przesłać do jego kuzynki kamila.jasek@o2.pl. Na zaświadczeniu jest tylko imię i nazwisko osoby, która oddała krew, żadnych innych danych, więc bezpiecznie. Kamila musi to zaświadczenie w Akademii Medycznej pokazać, żeby Dominik dostał krew. On ma 0 Rh+, ale jeśli ktoś ma inną grupę krwi i odda dla niego, to dadzą mu niejako w zamian jego grupę.
Ta dziewczyna studiuje na moim kierunku, wysłała nam na maila grupowego prośbę. Jeśli możecie - oddajcie krew. To tylko jedno ukłucie, boli tylko wbijanie igły (standard), a potem nic. Można dostać za to dzień wolny. Mi dali też 8 czekolad (4 mleczne i 4 gorzkie), ciasteczka BeBe, soczek jabłuszkowy i smycz. Takie małe gadżety, ale fajne :)
 
Ostatnia edycja:
Agast - cudna Wasza mała dzidzia. Świetne ujęcie :-)To taki fajny wiek do podglądania malucha na usg, widać całego jak na dłoni :-) Hania spoważniała chyba (przynajmniej na zdjęciach;-)) Grzywkę ma inną? Grubszą? W każdym bądź razie twarzową :tak:
A wiesz, że ja całe życie miałam na sobie różne odcienie blondu a w sobotę na ciemny brąz przefarbowałam ;-)jeszcze się nie mogę przyzwyczaić. Jak się czujesz w takim kolorze, miałaś już kiedyś ciemne? A zresztą piękna jesteś, a wiadomo, że ładnemu we wszystkim ładnie:tak:to co ja pytam ....
Rito - ta krew z nosa, to może przemęczenia objaw? Trochę mieliście ostatnio ciężkich sytuacji. Zdrowiej i odpoczywaj!! Dobrze, że z tatą już lepiej. Zmiany się poważne szykują, trzymam, żeby się dobrze wszystko poukładało, bliskość rodziców bardzo przydatna jest. Dzięki temu możemy sobie i na wypady pozwalać i na różne inne. Wiadomo, że zawsze, gdy potrzeba dziadkowie się dziećmi zaopiekują. To duży plus. Koncerty i inne takie to głównie zasługa zakładowego funduszu socjalnego i tego, że M. ma wolną rękę w sprawie tego, na co chce przysługujące mu z funduszu pieniądze wydać. Co do świąt prezentów i pieniędzy, to nawet się nie wypowiadam :-(U nas prezenty świąteczne i inne liczą się w dziesiątkach:szok: Jutro się do Tesco wybieram - nocna 20 % obniżka cen zabawek jest
Szkrabiku - Kiedyś brałam hormony tarczycowe i nie mogłam oddawać krwi. Od pewnego czasu już nie biorę...muszę się przejść faktycznie i zorientować co i jak.
Trzymam, żeby nereczka Natiego się nie leniła, tylko rosła i pracowała jak należy
 
hejka

agast ale z Was laski są:tak:Dawno Hani nie widziałam no śliczna z niej dziewczynka.No i fasolinka cudna. I jak możesz to wrzuć aktualną fotkę bo jestem ciekawa jak Ci w tym brązie jest. Odkąd pamiętam zawsze miałaś blond.
Na wizycie ok. Tzn wczesna ciąża ma. 4 tydz.+6 dzień, widoczny pęchezryk, za 3 tyg mam wrocic z wynikami badań i na podglądanie już płodu.
rita zdrówka Ci życzę:tak:i odpocznij troszkę!
 
Dziękujemy za miłe słowa:tak:

Agast Ale jesteście z Hanią podobne:-) Ślicznie wyglądacie. Hania chyba wysoka jest? Maleństwo cudne, aż mi się przypomniały te fajne chwile z ciąży z Gabcią;-)
Co do wzroku, to u nas niepokojącym sygnałem było podchodzenie do telewizora w trakcie oglądania, przybliżanie sobie książeczek do oczu, mrużenia akurat nie zauważyłam, ale okulistka o to pytała. Wiki ma niestety wadę po mnie - krótkowzroczność a po mężu astygmatyzm dodatkowo, nazbierało jej się od nas:-( A wy macie wady wzroku, bo one w dużym stopniu są dziedziczne.
Szkrabiku a ten przestój wzrostowy nereczki, to chwilowy może być? Kciuki, żeby tak było!
Rito zrobiłaś sobie morfo?
Pewnie przemęczona jesteś, odpoczywaj dużo!
Oby wasze plany się powiodły! Dobrze, że z tatą lepiej.:tak:
Beatko dobre wieści z wizyty:tak:

Prezenty świąteczne też mnie zawsze finansowo rujnowały, więc od ostatniego roku skupiamy się tylko na dzieciach a i tak sporo to wychodzi, a jeszcze po drodze sa mikołajki.
 
Szkrabiku Wikusia to jednak cały tata, ale odkąd nosi okulary (a ja też noszę), to wszyscy zaczęli zauważać podobieństwo do mnie:-D
 
hejka
ależ śliczne foty dzieciaczków sobie pooglądałam :)
Minko no Wikusia przesłodka jest :tak:...
Agast no nie daj sie prosic i pokaz sie w nowym kolorze :tak:
Beatusku bardzo sie ciesze ze wykluczyliscie celiakie i mam nadzieje ze święta będą dla Was radosne :tak:
Beatko - zdrówka , bo szczególnie w Twoim stanie jest ono potrzebne :*
Szkrabiku - jak miło ze sie odezwałas - ciesze sie sie ze dzieciaki zdrowe - a nereczka z cała pewnościa pracuje - nie martw sie niepotrzebnie , wsio jest super ! zobaczysz :tak:
mamomisi wycaluj Tomeczka ode mnie :* a o Audiofeels nawet nie słyszalam:zawstydzona/y:
Rito - odetchnij , odpocznij , ostresuj sie ... choc wiem ze to czasem wrecz nieosiagalne , ale mam wrazenie ze własnie teraz tego potrzebujesz najbardziej...

po ponad miesiącu od szpitala mam wreszcie prawidłową diagnoze... mononukleoza...wyłam tygodniami i teraz tez nie jest mi z ta wiedza lepiej , ale lepsze to niz chloniak...
ehhh
nie bede wam tutaj smecic
trzymajcie sie kobitki
pa
 
Biesy - ojej, gdzieś mi umknęło, że mieliście takie zdrowotne stresy :-(. Tę mononukleozę podobno sporo osób ma, przechodzi i nawet o tym nie wie. Jeszcze więcej osób jest nosicielami i też o tym nie wie. Znajomej siostra (15 lat ) na to chorowała, też się denerwowali ogromnie, ale minęło i wsio ok. U Was też będzie ok. Macie jakieś objawy ( oprócz wyników)? Jak to się zaczęło ? Też kiedyś u Em podejrzewałam mono, ale lekarka się tym jakoś nie przejęła ...
 
ehhh
u nas juz wszystko (oby) jest prawie ok - tak naprawde to nie wiemy co bedzie w przyszlosci , tego nikt nie wie ,ale mam nadzieje ze nie bedzie juz zadnych powiklan ...
co do obiawow- najpierw tak jak przeziebienie , potem niby angine ropna u nas z diagnozowali , ale mnie caly czas niepokoila powiekszona sledziona , wezly na szyi ogromne migdaly , bole nozek i karku , podsiniale oczka , ktoregos dnia nawet opuchniete...wszystkie te objawy utrzymywaly sie po wypisaniu nas ze szpitala - napomne tylko ze wypisano go z katarem i kaszlem ...
zrobilismy mnostwo badan , kłucie i pobieranie krwi , nawet testy alergiczne i nic nie wychodzilo
balam sie ze ma cytomegalie ale wyniki byly ujemne
a teraz po ponad tygodniu oczekiwania na wynik wyszla mononukleoza
lekarka powiedziala nam wczoraj ze ladnie u Szymka to wszystko schodzi , wezly sie zmniejszyly ma juz w sobie wiecej zycia - szaleje :) , na usg sledziona mniejsza ...
do przedszkola mozemy isc dopiero w przyszlym roku - przez okres ok 6 mcy musimy z malym szczegolnie uwazac - byle przeziebienie przywleczone z przedszkola moze mu wyrzadzic bardzo duza krzywde...
najgorsze jest to , ze wlasnie w przedszkolu sie tym zarazil a inne matki albo maja (tak jak pierwotnie my ) zle postawiona diagnoze i mysla ze to byla angina , albo zwyczajnie lekcewaza ...
ehhh
mialam nie smucic...
 
reklama
Biesy będzie dobrze! Tą chorobę można leczyć, więc głowa do góry! Dobrze, że wiadomo co to jest. Buziaki!


Audiofeels lubi mój mąż:tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry