reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Cześć Dziewczyny:-D

Gosia urodziła dzisiaj o 12.30 po południu, a na porodówce była od 3 rano!!
Maja waży 4050 g i ma 58 cm, wszystko jest OK, dostała 10 pkt.

Jesteśmy szczęśliwi, pozdrawiamy:-D:-D

Jacek, mąż Gosi


WOW SUPERASZCZO !!! GRATULACJE !!! dobrze,ze juz "po " za długo to trwało. :-)

0002028C.gif0002025D.gif
 
reklama
dziumdzia kompletnie niewiem co masz robic, a nie mozesz zadzwonic do gina?


witam czerwcóweczki
pojechałam wtedy do szpitala sie okazałao ze juz mam ciśnienie 164/116 dali mi coś na zbicie i na nastepny dzięn miałam wywoływany pord

roidziłam 15 godzi strasznie popękałam - ale było warto

mała 3350 i 53cm

dziewczyny polecam już wziąść do szpitala tatum rosa ja mam 12 szwów i gdybym nie polewała się po każdej wizycie w toalecie bym chyba zwariowała od 2 wizyty w toalecie polewałam rane i mega ulga
zycze wszystkim aby nie popękały i nie musiały tego znosić - ale tak w razie czego
za kilka dni sie odezwe
mam nadzije ze wiecej czercóweczek rozpqkowanych

pozdrawiam

a i jeszcze rogal do karmienia sprawdza się świetne choc ja mam problemy z laktacja i sie meczym ale z rogalem idzie nam lepiej i plecy nie bola
 
gosiagro moje gratulacje!!! wszystkiego dobrego!!!

witam czerwcóweczki
pojechałam wtedy do szpitala sie okazałao ze juz mam ciśnienie 164/116 dali mi coś na zbicie i na nastepny dzięn miałam wywoływany pord

roidziłam 15 godzi strasznie popękałam - ale było warto

mała 3350 i 53cm

dziewczyny polecam już wziąść do szpitala tatum rosa ja mam 12 szwów i gdybym nie polewała się po każdej wizycie w toalecie bym chyba zwariowała od 2 wizyty w toalecie polewałam rane i mega ulga
zycze wszystkim aby nie popękały i nie musiały tego znosić - ale tak w razie czego
za kilka dni sie odezwe
mam nadzije ze wiecej czercóweczek rozpqkowanych

pozdrawiam

a i jeszcze rogal do karmienia sprawdza się świetne choc ja mam problemy z laktacja i sie meczym ale z rogalem idzie nam lepiej i plecy nie bola

Moje gratulacje Kochana!!! :-):-):-)
 
Witajcie
mama i teściowa w wizytacji to i czasu dla Was brak :-( I w ogóle jestem jęcząca i stękająca, gdzieś zgubiłam mój optymizm :confused: Wyjątkowo dłuży mi się ta końcówka ciąży... I pomimo naprawdę (!) wielkiej radości z Wami z powodu każdego nowo narodzonego dzieciaczka coraz ciężej się Was czyta, że już jesteście po i coraz bardziej się boję porodu i w ogóle....

To tyle stękania....

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom, życzę dużo szczęścia i zdrówka wszystkim nowym dzieciaczkom i straaasznie współczuję, wszystkim cierpiącym, skurczanym, rozkurczanym, puchnącym i leżącym na patologiach- myślę o Was cieplutko i zaciskam kciuki, oby męki i niedogodności szybko się skończyły...

A patrząc na zdjęcia naszych czerwcówkowych maleństw uznaję (obiektywnie oczywiście), że to najładniejsze maluchy na świecie :-D

sealet- dzieki za wszystkie zlote rady, przydadzą się! I Gratuluję wszystkich sukcesów- jak dla mnie gigantyczne!!!

Koriander- nie miałam okazji Ci napisać jak bardzo jestem zakochana w Twojej Liliance, napatrzeć się nie mogę! A Twój opis porodu wywołał we mnie wszystkie możliwe odczucia- od wybuchów śmiechu, przez łzy wzruszenia po cholerny strach... Powinnaś zostać pisarką :-D
Ewela- zdjęcia superaśne!


Dziewczynki z dzieciaczkami przy sobie! Wklejajcie proszę zdjęcia- dużo, dużo, dużo, choćby na zamknietym naszym wątku... Uwielbiam patrzeć na te wszystkie malutkie szkrabki, a może jak się porządnie napatrzymy to i szybciej urodzimy :-)


Mam jeszcze jedno pytanie- odczuwam przemożną chęć wyskoczenia z rodzinką we wtorek na basen- myślicie, że jeszcze można? Bo co jak wody chlusną w basenie??? :confused: Ale tak mi się chce poczuć znów lekką, no i jaka ulga dla plecków tak się walnąć na wodę :-) Jak sądzicie?
 
witam niedzielnie:-)
Wszystkim rozpakowanym GRATULUJEEE !!!!
Ja nadal 2 w 1 ale już bardzo chciałabym nieć małą po tej stronie brzuszka:tak:

ewelinka307, gosiagro oj ja też am nadzieję że szybciutko Julcia się urodzi i do domku wrócimy , bo ten mój kochany urwis ostatnio się straszne mamowy zrobił i aż się boję jak to będzie. Zwłaszcza że z Bartulką leżałam po SN 9 dni. Przy okazji zapytam :macie przyszykowany jakiś prezent od dzidziusia dla rodzeństwa??

Czy któraś ma zamiar rodzić w IMiD na Kasprzaka??


 
reklama
Athena- no tak bo wy jeździcie taki kawal drogi.. oj, wspolczuje, aczkolwiek w domu lepiej jest czekac niz w szpitalu...

Gosia- 30 dni os wpłynięcia do nich dokumentow.

Wiz- mi ten balonik wypadl dzisiaj po 3 godzinach od zalozenia i nic sie nie dzieje ;/

Gosiagro, Jacku- wielkie gratulacje!!!
 
Do góry