Agi78
Nasze Cudeńko!!!
Ja mam gorzej....bo mam 2 godziny do szpitala bo muszę dojechać do Warszawy....dlatego mi by niedziela nawet pasowała bo mniejsze korki i łatwiej by było dostać się na Karową....
Wprawdzie rozmawiałam z ordynatorką w szpitalu u mnie w mieście że jakby coś się juz poważnego działo to mogę rodzić u nas w Siedlcach ale wolałabym jednak Warszawę!!!!
Ja mam wizytę jutro u gina...Mam nadzieję że to już ostatnia:-)...i dowiem się czy coś się ruszyło...a rano jeszcze mam ktg w szpitalu więc może pojawią się jakieś skurcze????? No nic zobaczymy jutro!!!!
Ciekawe jak idzie AniCh83???
Wprawdzie rozmawiałam z ordynatorką w szpitalu u mnie w mieście że jakby coś się juz poważnego działo to mogę rodzić u nas w Siedlcach ale wolałabym jednak Warszawę!!!!
Ja mam wizytę jutro u gina...Mam nadzieję że to już ostatnia:-)...i dowiem się czy coś się ruszyło...a rano jeszcze mam ktg w szpitalu więc może pojawią się jakieś skurcze????? No nic zobaczymy jutro!!!!
Ciekawe jak idzie AniCh83???



skurcze małe, przepowiadające, rozwarcia brak, szyja tylko się skróciła. Wód mam ponoć w granicy normy czyli 7- 8 . mam isc na ktg w ponieziałek.
.
narzekała i narzekała,a teraz ma :-)