reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Witajcie,

My już w domu:) Z tym karmieniem nie jest najgorzej... dzięki za wszystkie rady... też chciałabym utrzymać laktaje, dlatego małą przystawiam do prawej piersi, a z lewej na razie odciągam laktatorem:) Chociaż dzisiaj w nocy udało mi się ją przystawić do lewej dwa razy:) W ogóle noc była spokojna, bo przespałam z 6godzinek:)
Tylko strasznie martwi mnie to że mała jest taka niespokojna:( Jak tylko się obudzi to płacze, przebrać jej nie można bo płacze dosłownie nic, uspokaja się tylko przy cycku:( A ja niestety już zaczynam płakać razem z nią:(
Podziwiam was że macie czas zaglądać na BB, ja nie mam szans:( Mam nadzieję że to kiedyś się skończy...
Zadałam również kilka być może "głupich" pytań na wątkach o karmieniu i pielęgnacji, proszę jeżeli któraś może o odpowiedź:(
 
Witajcie,

My już w domu:) Z tym karmieniem nie jest najgorzej... dzięki za wszystkie rady... też chciałabym utrzymać laktaje, dlatego małą przystawiam do prawej piersi, a z lewej na razie odciągam laktatorem:) Chociaż dzisiaj w nocy udało mi się ją przystawić do lewej dwa razy:) W ogóle noc była spokojna, bo przespałam z 6godzinek:)
Tylko strasznie martwi mnie to że mała jest taka niespokojna:( Jak tylko się obudzi to płacze, przebrać jej nie można bo płacze dosłownie nic, uspokaja się tylko przy cycku:( A ja niestety już zaczynam płakać razem z nią:(
Podziwiam was że macie czas zaglądać na BB, ja nie mam szans:( Mam nadzieję że to kiedyś się skończy...
Zadałam również kilka być może "głupich" pytań na wątkach o karmieniu i pielęgnacji, proszę jeżeli któraś może o odpowiedź:(

Kochana dużo dzieci tak ma na początku...ja wiem sama po sobie ale z dnia na dzień jest coraz lepiej;)
 
Wczoraj miałam urodziny i zobaczcie bukiet od mojego męża jestem pełna zachwytu;)
Obraz 035.jpg
 
Witajcie,

My już w domu:) Z tym karmieniem nie jest najgorzej... dzięki za wszystkie rady... też chciałabym utrzymać laktaje, dlatego małą przystawiam do prawej piersi, a z lewej na razie odciągam laktatorem:) Chociaż dzisiaj w nocy udało mi się ją przystawić do lewej dwa razy:) W ogóle noc była spokojna, bo przespałam z 6godzinek:)
Tylko strasznie martwi mnie to że mała jest taka niespokojna:( Jak tylko się obudzi to płacze, przebrać jej nie można bo płacze dosłownie nic, uspokaja się tylko przy cycku:( A ja niestety już zaczynam płakać razem z nią:(
Podziwiam was że macie czas zaglądać na BB, ja nie mam szans:( Mam nadzieję że to kiedyś się skończy...
Zadałam również kilka być może "głupich" pytań na wątkach o karmieniu i pielęgnacji, proszę jeżeli któraś może o odpowiedź:(

Mój Łukasz na poczatku też strasznie krzyczał podczas przewijania i kąpieli, a od jakiegoś czasu jest bardzo spokojny podczas tych czynności. Najważniejsze żebyś Ty zachowała spokoj, maluszkowi nic złego się nie dzieje, napewno się przyzwyczai a po pewnym czasie polubi przewijanie i inne zajęcia pielęgnacyjne,.
 
Witajcie,

My już w domu:) Z tym karmieniem nie jest najgorzej... dzięki za wszystkie rady... też chciałabym utrzymać laktaje, dlatego małą przystawiam do prawej piersi, a z lewej na razie odciągam laktatorem:) Chociaż dzisiaj w nocy udało mi się ją przystawić do lewej dwa razy:) W ogóle noc była spokojna, bo przespałam z 6godzinek:)
Tylko strasznie martwi mnie to że mała jest taka niespokojna:( Jak tylko się obudzi to płacze, przebrać jej nie można bo płacze dosłownie nic, uspokaja się tylko przy cycku:( A ja niestety już zaczynam płakać razem z nią:(
Podziwiam was że macie czas zaglądać na BB, ja nie mam szans:( Mam nadzieję że to kiedyś się skończy...
Zadałam również kilka być może "głupich" pytań na wątkach o karmieniu i pielęgnacji, proszę jeżeli któraś może o odpowiedź:(

Witaj,
moja mała była przeciwieństwej Twojej, rzadko słyszałam Jej płacz ... teraz to się trochę zmieniło bo czasem męczy Ją brzuszek ...
dasz radę przejść przez wszystko, poznasz Małą - co robić, jak sie opiekować i bedzie dobrze ... a ja na forum mam czas dopiero teraz, i to też wieczorem ... i to tylko jak Natalcia śpi ...
odpowiedziałam na Twoje pytanka na wątku o karmieniu;), mam nadzieję, że Ci pomoże ;)

Wczoraj miałam urodziny i zobaczcie bukiet od mojego męża jestem pełna zachwytu;)
Zobacz załącznik 262450

Piękny bukiet!
Wszystkiego najlepszego!
 
Moja Fridy też nie lubi ale cóż ... czyszczę nosek jak trzeba ... a że ulewa nawet noskiem to i jest co czyścić ...

o kurcze ulewa się aż noskiem:szok::szok:

zdec - spokojnie, początki są ciężkie mowie to teraz z miesięcznej perspektywy, pamiętam jak na początku krzyczała podczas kąpieli i byłam przerażona jak to będzie dalej, a teraz kąpiel uwielbia:tak:, poznacie się nawzajem i będzie dobrze:tak: powodzenia:-)
 
reklama
Hej

ja noska nie czyszcze Eryk pieknie kicha :-D za to chyba skonczyly sie czasy dlugiego spania.... dzis jak wstal o 4 rano to do 6 niepotrafilam go polozyc spowrotem, jesc nie chcial, pupa sucha , spac tez nie chcial, a ze rozgoscil sie u nas na maxa w lozku Olaf to do nas do lozka tez go nie potrafilam wziac bo juz nie bylo gdzie o 6 maz sie pozbieral ( jak oni spali przy tym placzu to ja nie wiem) i ululal go w wozku , spal do 10 a potem od 12 znowa maruda spal do 14 z przerwami co 15 min.. popoludnie i wieczor juz ok

Kupilismy pieluszki z Dady chcielismy je tylko na czas karmienia po wiexczornym kapaniu bo pieluszka na pupie czysta jest wtedy tylko jakies 5 min:-D, ale powiekm Wam ze jestem w szoku one sa naprawde niezle, przetestujemy moze sie nadaja do codziennego noszenia

Agast dzieki za kolyske, mam jeszcze do Ciebie pytanie o Hanie, nasze dzieci sa w tym samym wieku, jak sobie radzisz z Hania, jest zazdrosna ? jak sie zachowuje?? Ja strasznie chwalilam Olafa ale ostatnio zaczyna mnie wykanczac, dopoki bylo przedszkole bylo ok , ale teraz to chyba zaczal odczywac zmiany w domu, skacze wokol mnie i glosno mowi jak karmie, wiecznie brudnymi rekami dotyka wozka czy malego choc mowi mu sie stale ze ma myc rece a nie z piaskownicy do malego z paluszkiem czy zassie :wściekła/y: moge mu cos mowic 15 razy jak do sciany, ogolnie mowiac robi z siebie mala malpke zeby zwracac na niego uwage, dzis przy gosciach wylal kawe na siebie i na bialy dywan... wiem ze jestem pewnie bardziej nerwowa ale juz mam dosc. Rozmawiam z nim tlumacze na razie bez efektu , bawie sie ile moge a za wiele sie nie da , jedyne co bym mogla to wstawac z nim przed 7 jak Eryk z reguly spi, ale to jedyny moment dopoki maz jest w domu zebym mogla odespac choc troche noc, nie wiem czy jak bede chodzila wiecznie zmeczona nie bedzie gorzej.
 
Do góry