reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

kpi rozumiem Cię doskonale, brakuje takiego wsparcia jakiego oczekujemy od nich, niby coś tam pomogą, ale mi brakuje tego, zeby mąż mnie bardziej wspierał i doceniał, żeby czasem przytulił, jak już nie mam siły.
A jeśli chodzi o ból, to musisz chyba ostro na niego nakrzyczeć!

Oby te nasze kryzysy przeszły szybko
 
reklama
kasiu - ja też wyganiam albo mówię, że z dzieckiem się wyprowadzę ... w końcu się popłaczę, on mówi, ze się postara ... i znów za chwilkę to samo ... i co mnie okropnie wk......a, mówi, wiem, to Twoje hormony itd ... doprowadza mnie to do pasji ...

a dziś ...
wczoraj się posprzeczaliśmy, dziś wraca i mówi, zebyśmy się jakoś dogadali, ja na to co proponujesz?
i odpowiedzi nie było ... kąpiel małej i zanim skończyłam karmić - śpi ...
no to jutro gramy dalej ...
tylko, ze ja tak nie chcę żyć ... robić na złość i cały dzień "być w tej złości" ... ja potrzebuję radości, miłości, ciepła...

zyraffka - tak, masz rację, brakuje wsparcia, miłego słowa ... czasem słowa uznania, ze jestem wspaniałą matką ...
 
Ostatnia edycja:
Oj, dziewczyny... Trzymajcie się i pamiętajcie, że jedynie szczera rozmowa z Waszymi panami coś może zmienić i pomóc... Bez oskarżania i ataków, ale jednak z mówieniem o swoich potrzebach i bólach. Życzę wytrwałości i lepszego czasu dla Waszych związków.
A ja chciałam pokazać mojego synka :-) Mam nadzieję, że zdjęcie dobrze się wyświetli...


 
Ostatnia edycja:
hormony- najlepiej zgonić na hormony zamiast zastanowić się nad sobą:(((((((

Mój mąż najwięcej czasu spędza ze swoimi zabawkami- komputer i wgrywanie jakiś programików w komórkę, modelarstwo jego hobby i aparat fotograficzny, dziecko i ja jesteśmy na uuuu nawet nie policzę którym miejscu, czasem jak coś robię i nie mogę odrazu podbiec do dziecka a zaczyna marudzić, to bierze go na ręce i siada przy kompie z dzieckiem, zamiast do niego mówić i pobawić się z Łukaszkiem
 
bakteria - wiem, ale to dwie strony muszą mieć ochotę na rozmowę, i co ważniejsze, na zmiany ... i na to czekam, aż będzie gotowy ... a jak to nie nastąpi to spotkamy się w Sądzie ... trudno ;(, chcę żeby Natalka była szczęśliwa ...

śliczny synuś!

zyraffka - tak, komputer to też moja zmora ... ;(, co prawda dziecko na razie ważniejsze ... ale i tak zbyt dużo czasu mu poświęca - wg mnie, ja siedzę na necie właściwie tylko jak karmie ... a jak Mała śpi to staram sie coś zrobić w domu, mąż nie ... bo on musi wiadomości przeczytać ... a co z wyparzeniem smoczków i butelek? kotu trzeba posprzątać ... to słyszę magiczne ZARAZ, co oznacza NIGDY w języku mojego męża ...

sorki za to marudzenie - jakiś dołas mnie złapał ...

a tak wyglądamy obecnie;)
 

Załączniki

  • natalka 21.jpg
    natalka 21.jpg
    20,2 KB · Wyświetleń: 62
bakteria- widzę, ze wituś zafascynowany karuzelą, Łukaszek też ją uwielbia:)))

katarzynajanicka- Filipek robi świetne minki:)

kpi- Natalka od małego podziwia przyrodę:)) to sobie razem pomarudziłyśmy przed snem:)) Trzymam kciuki za lepsze dni!!


Idę spać, oby mały nie obudził się za szybko.

Dobranoc i kolorowych snów wszystkim
 
Dziewczyny piękne te Wasze maleństwa Kpi , agast może któregos pięknego dnia się umówimy z naszymi pociechami na wypad i ploteczki do łazienek dla odstresowania od obowiazków ?
zyrafka i kpi na pewno wszystko wróci do normy u mnie pótora miesiąca trwał kryzys i mam nadzieje że zażegnany (tfu tfu :))
Życze dobrej nocki paaaaaaaaa:)
 
reklama
Kochane, nie było mnie tu kilka dni i ciężko Was nadrobić.
Kornelka ma od kilku dni chyba skok rozwojowy bo śpi w ciągu dnia tylko na moich lub W. rękach i jest dość marudna, mam nadzieję, że jakoś damy radę i za kilka dni będzie lepiej. Drzemki w ciągu dnia kończą się tak: :)
P1150784.jpg
W nocy śpi nam wciąż ładnie (nawet do 8,5 godziny!) ale już zapomniałam co to są drzemki w ciągu dnia, po prostu nie istnieją i nie mam pomysłu jak sobie dać radę, żadne pomysły i rady nie skutkują, czasem udaje się, że ją odkładam do łóżeczka i nie płacze, potrafi leżeć gaworzyć nawet i godzinę ale nie zaśnie.. Czy to normalne aby dziecko w wieku2 miesięcy spało tylko w nocy? jak jest u Was z dziennymi drzemkami??

Poza tym to jestem teraz nieco kontuzjowana, zrobił mi się zastrzał na prawym kciuku, boli jak cholera.... Przez 3 dni moczyłam to w wodzie z mydłem i okładałam maścią ichtiolową ale zamiast być lepiej jest gorzej i dziś byłam u lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie do chirurga, jutro zamierzam pojechać do poradni przyszpitalnej mam nadzieję, że mit o oczyszczą i zacznie się goić bo nie mogę nić porządnie w domu zrobić, o czynnościach przy Nelci nie wspomnę nawet z rozpięciem body jest problem...! Masakra! Jutro jeszcze dodatkowo rano jedziemy na pobranie krwi małej i oddajemy mocz do analizy trzymajcie kciuki za wyniki!!!!

Kornelka robi niezłe postępy, umie długo utrzymać w dłoni lekką grzechotkę (oczywiście jak jej ją tam włożę), wyma****e nią i nawet bierze już do buźki! Zaczęła lepiej leżeć na brzuszku i już nawet kilka razy się przekręciła na bok ale to raczej był efekt uboczny tego, że jej się rączka za daleko przesunęła ze zmęczenia... ale zawsze to coś, a jaka była tym zaskoczona! Poza tym niesamowicie "gada"!
Kilka dni temu dostała nową zabawkę - motylka wszędobylskiego [FONT=&quot]CUDO__ZAWIESZKA DO wózka fotelika łóżeczka (1171523158) - Aukcje internetowe Allegro[/FONT] , który jej baaardzo do gustu przypadł! Zabaweczka jest super i jest niedroga, POLECAM MOCNO.
A to Kornelcia przy pierwszym spotkaniu z motylkiem :)
P1150774.jpgP1150756.jpgP1150757.jpgP1150760.jpgP1150759.jpg

Przepraszam, że tym razem tylko tak o sobie... poprawię się! ;)
 
Do góry