reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Gosiagro, tak ciągle myślę o Waszej wysypce. Mała ma to na całym ciałku?
Czy oprócz odstawienia produktów żywnościowych wracacie również do poprzedniego płynu do kąpieli? może warto by było.

Powodzenia na szczepieniach, my mamy jeszcze tydzień do tej "atrakcji"
 
reklama
Witam sie i ja :)

Aniach- tyle co Twoj synek zjada zupki to Jagoda nie zjadla wszystkich posiłkow nie mlecznych razem wziętych :) Mleka wypija ok 180ml.

Perfecta- powodzenia na szczepieniu. Nie potrzebnie się tak denerwujesz, przeciez to nic strasznego!

Jagoda wczoraj zaszczepiona miała pod wieczor i w nocy stan podgorączkowy, ale dzis jest juz jak nówka :) Właśnie sie turla na dywanie i co chwile musze ją przenosic bo po kilku obrotach jest juz po za dywanem i wchodzi pod wozek :)

Milego dnia!
 
dobranoc już mówię i karmi, chipsy i film- moje i mężą piąte podejście, bo za każym razem zasypiamy, ze zmęczenia, bo film ciekawy :))

Jak tam film udało się obejrzeć :-) Jeśli fajny to podziel się tytułem :-)

U Filipa ostatnio po jedzeniu tak przelewa sie wbrzuchu,ze szok, tak głosno, wczesniej jak pił samo mleko to tego nie było,pojawiło sie mniej wiecej po wprowadzeniu pokarmow... mozliwe,czy to zbieg okolicznosci... U Waszych dzieci tez tak bulgocze??

Oj bulgocze bulgocze :-) zwłaszcza po soczku, fajny dźwięk :-)

Ja mam termometr na podczerwień do czoła i sprawdza się świetnie
Alez mam stresa:( Najchetniej zaoszczędziała bym mu tego kłucia

Nie stresuj się :-) Pomyśl ile razy my byłyśmy kute :-)


Miałam jechać z mężem do parku na spacer, ale oczywiście kiedy ja mam jakieś plany to pogoda musi się zepsuć, ach. Miłego dnia dziewczyny :-)
 
Witam i ja.
Perfekta- powodzonka na szczepieniu.
Kasiu- gratuluję drugiego ząbka :)

Ja Jaśkowi daję ostatnio jeden słoiczek obiadku/zupki Koło 14 a drugi słoiczek np jabłuszek koło 17/18 i przed spaniem koło 20-ej kasza z butli 200ml.
 
Co do termometrów - my mamy Canpolu, elektroniczny, ale nie był to najlepszy pomysł, bo Krzyś nie pozwala nim zmierzyć temperatury. Myślę teraz nad zakupem takiego "sekundowego", jak w klinikach, którym przez jedno pstryknięcie mierzy się dziecku temperaturę w uchu. Szczerze mówiąc nie sprawdzałam jeszcze ile to kosztuje...Czy któraś z Was miała do czynienia z tym "cudem"?

ja mam taki
Termometr cyfrowy, ET 100 A, Albert do ucha - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie

Gosiagro, tak ciągle myślę o Waszej wysypce. Mała ma to na całym ciałku?
Czy oprócz odstawienia produktów żywnościowych wracacie również do poprzedniego płynu do kąpieli? może warto by było.
"

just właśnie o tej wysypce napisałam dziś na prywatnym, zajrzyj sobie;-)
 
U nas kaszka idzie na drugi posiłek tj. ok 9-10 (właśnie mój karmi małego :-D ) a po spacerku ok 15-16 jest obiadek. Oczywiście pomiędzy posiłkami mleko 150 ml ok 17 soszek i ostanie mleko ok 19 to 180 ml.
 
Cześc dziewczyny:) Znowu kilka dni sie nie oddzywałam ale T. miał wolne więc chcielismy jak najwięcej czasu spędzić w trójkę.
A pogoda była taka sliczka :) wczoraj w Szczecinie też było pieknie więc spacerowalam z koleżanka i naszymi szkrabami prawie 3 godz ;) dzisiaj jest pochmurno ale w końcu to listopad.

Przyznaje że nadrobiłam tylko wczorajszy dzień

Gralutuję ząbków:) u ignasia nic chyba narazie się nie zapowiada

zyrafka- z calego serca ci zyczę żebyście jak najszybciej zamieszkali w swoim mieszkanu.
karo85- zdrowka dla milenki. Tak mi szkoda że takie maleństwo ma zapalenie ucha :(


Kasiu - oj jakbyś widziała Ignasia Dorotki to byś zmieniła zdanie :)) no chyba, że Ignaś to teraz dziecię szczecińskie a nie toruńskie :) W każdym bądź razie rusza się za siebie i za naszą dwójkę :)

lencja ale sie usmialam z tego komentarza :) Mój T. czasem śmieje sie do Ignasia- synku wytrzymaj 5 sekund bez ruszania :)
Kornela potrzebuje jeszcze chwilki na przewroty :) Rehabilitacja napewno nie będzie potrzebna. Fajnie że z zaypianiem jest juz coraz lepiej :)

Gosoagro- przykro mi z powodu uczulenia majeczki :( miejmy nadzieję że szybo jej minie i ciekawe dlaczego tak często się budzi skoro przesypiala cale noce :(
Perfekta- trzymam kciuki za szczepienie Jasia


Dziewczyny swpółczuję tych nieprzespanych nocy. Jak bylismy u teściowej w toruniu to przez 3 dni Ignas budził się po 2-3 razy w nocy i juz byłam padnięta. Naszczęscie po powrocie przesypia cale noce. I oby tak mu zostało.

Dzisolek obudził się z drzemki więc zmykam

Wszytskie zjęcia sliczne. Czerwcowe dzieciaczki są słodziutkie :)
 
Hej
No my dziś po szczepieniu:-) Maly troszke płakał ale i tak był dzielny:-) Wazy juz 8450 i ma 73cm. Takze na samym cycu a klocek ze hoho:-D
Pani pediatra powiedziala ze tarte jabłuszko moge powoli juz podawac no i jak malo pokarmu mam to zupki, ale ja na braki okarmu nie narzekam wiec jeszcze z tydzien-dwa i moze wprowadzimy zupki... a jabłuszko to moze dzis dam mu... ile tartego jablka dawalyscie na pierwszy raz?
Pogoda za oknem naprawde barowa:/
Trzymam kciuki za dzisiejsze szczepienia, no i Duuuuzo zdrówka dla solenizantów:-)

No a ja dzis na obiad robie bigos..... :-D <mniam> :-)
 
Dzień doberek;-)

Alan spał dzisiaj do 9!!!!!!! pobudka w nocy była o 1 i 5.
Ja wyspana obudziałam się o 7 i słucham i słucham a w mieszkaniu taka cisza:-D po pół godzinie wstał starszy synek;-)
Męża nie ma bo ma służbę uffff
 
reklama
Witam Was :-) nie odzywałam się kilka dni, bo akurat miałam zjazd w weekend i nabawiłam się zastoju mleka :baffled: tak mnie pierś wczoraj bolała, że myślałam, że mnie cholera trafi...do tego jeszcze mi głowa pękała z bólu, dziś jest minimalnie lepiej... Jak do jutra mi całkowicie nie przejdzie to chyba wyruszę do lekarza brrr....:dry:

Zaraz trochę ponadrabiam, co tam, u Was, ale muszę pochwalić się, że mamy drugi ząbek!!! Wczoraj wieczorem odkryłam :-D
 
Do góry