reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

koriander własnie doczytałam twojego posta :)
mi w nocy było najłatwiej odstawić. Natan budzi sie dwa razy na karmienie ale na śpiku łatwiej było mu ciągnąć butlę niż w dzień.
Natan też tak miał (jeszcze się też to zdarza) że nie zasnął bez cyca to zaczełam go usypiać we wózku i jak zaśnie to wtedy jak jest głodny podaje mu butle i wypija, może spróbuj tak zrobić z Lilą
wiem jak jest ciężko po ja już ponad miesiąc yemu zaczęłam prace nad odstawieniem małego, najbardziej mnie ucieszyło to że zaczął pić mm bo wczesniej to wogóle nie chciał tknąć mm
 
Ostatnia edycja:
reklama
nadika wlasnie w dzien nie mam zupelnie problemu, Lila spi na spacerze lub jakos zasnie bez cyca ale w nocy jest jeden wielki cyrk.. widze ze polubila mm bo nawet sie cieszy jak ide z butla wieczorem, ale potem musi byc cyc, teraz tez maz probuje ja uspic juz 1,5h.... ja nie ide do niej zeby nie kusic, najgorsze jest ze sie strasznie rozbudza, staje i skacze przy szczebelkach, eh..Gratuluje mam nadzieje ze nam tez sie uda!
 
nadika wlasnie w dzien nie mam zupelnie problemu, Lila spi na spacerze lub jakos zasnie bez cyca ale w nocy jest jeden wielki cyrk.. widze ze polubila mm bo nawet sie cieszy jak ide z butla wieczorem, ale potem musi byc cyc, teraz tez maz probuje ja uspic juz 1,5h.... ja nie ide do niej zeby nie kusic, najgorsze jest ze sie strasznie rozbudza, staje i skacze przy szczebelkach, eh..Gratuluje mam nadzieje ze nam tez sie uda!

kurcze ja pomóc nie mogę, bo nie mam doświadczenia:-( a może daj jej cyca po kąpieli na chwilę, żeby tylko uśpić potem za jakieś pól godzinki daj jej na śpiocha mm i może dłużej pośpi i coraz mniej będzie cyckać w nocy i z czasem po kąpieli tez z cyca zrezygnuje:confused: na prawdę trudno mi doradzić...
 
Gosiu ona zjada po kapieli 120ml z butli i po tym zjada z piersi wiec to chyba nie glod ja budzi, tylko uzaleznienie, jak jest obok mnie w lozku to sie tylko co jakis czas przytula, ale nie placze, wiec potrafi w zasadzie przespac prawie cala noc. musi tylko sie nauczyc sama zasypiac, czas wdrozyc metody z przeczytanych ksiazek ..:sorry2:

Kasiulka ale u was nie ma problemow ze spaniem, jakby Lila ladnie sypiala to ja bym nic przeciwko karmieniu piersia nie miala, ale my sie w tej chwili obie meczymy :-(
 
Koriander oj, ciężki temat :-( Ale podziwiam Cię za podjęcie decyzji, u nas Małgoś też tylko na cycu, ani niekapka, ani butli, ani soczku, ani herbatki- pije tylko cyca, budzi mi się w nocy średnio co godzinę, ale jakoś nie mogę sie zmobilizować, żeby przestać karmić. I to chyba sprawa bardziej mojej psychiki niż jej :-(. W każdym razie trzymam kciuki za Ciebie, nie wiem co doradzić, najwazniejsze, ze to A zajmuje się teraz usypianiem Lilki. powodzenia!
 
Gosiu ona zjada po kapieli 120ml z butli i po tym zjada z piersi wiec to chyba nie glod ja budzi, tylko uzaleznienie, jak jest obok mnie w lozku to sie tylko co jakis czas przytula, ale nie placze, wiec potrafi w zasadzie przespac prawie cala noc. musi tylko sie nauczyc sama zasypiac, czas wdrozyc metody z przeczytanych ksiazek ..:sorry2:

masz rację, chodzi o przyzwyczajenie, myślę, że musisz nastawić się na 2-3 kompletnie nieprzespane może i przepłakane noce i zawziąć się i cyca nie podać, łatwo mówić:-( może zrób tak że jak się budzi to ją głaszcz, coś szeptaj najpierw w waszym łóżku jeżeli by się udało jej zasnąć to z czasem spróbuj ją przenieść do łóżeczka i tam głaszcz, zresztą pewnie te książki dają jakieś sposoby! Powodzenia!
 
Koriander ja odstawialam Olafa jakos bezstresowo ale byl duzo starszy i jakos tak sie udalo mu pomieszac w rytmie dnia ze nawet sie niezorientowal ze cyca nie dostal no a pozatym jadl juz i pil "dorosłe" rzeczy. Kolezanka odstawila 2 dzieci metoda na czosnek.... tzn smarowala brodawki rozgniecionym czosnkiem dziecko sie przystawialo i od razu mu sie odechcialo:)) przy kazdej probie konczylo sie tak samo wiec wkoncu cycus okazal sie bleeeeeeeeeeee i juz nie chceili. Metoda ciut drastyczna jej dzieci mialy ok roku
 
reklama
Pierwsza :-) a jednak druga :-)

Witam wszystkie mamusie :-)
u nas nocka w miare, ale musiałam Kacperkowi podać czopek przeciwbólowy bo bidulek tak się męczy przez te zęby, w dzień wisi na mnie a wieczorami i w nocy płacze, ale po czopku było spokojnie, a do tego Kacperek załapał gdzieś katar


Ja bym dała coś na zbicie tej temperatury skoro się pokłada. Masz czopki w domu?

U nas krostek coraz więcej...
Nie wiem czy Wam pisałam ale u Hanki naliczyłam w najgorszym momencie prawie 200sztuk!!!!!


Oj Kochana współczuje ospy :-( ja to przechodziłam grudzień - styczeń. Szymek był masakrycznie wysypany i do tego przez 4-5 dni miał gorączke 40 stopni, natomias Kacperek przeszedł bardzo łagodnie nie miał goraczki i miał tylko 10 krostek wodnych a reszta to takie plamki



Wyglada mniamusnie! Troche jak kurczak w kury tajsko kokosowy :) U nas dzis byl kurczak verde czyli na zielono z groszkiem, mlodym bobem, mieta pietrucha i tagiatelle mmmmm

Dziewczyny jak ja mam zniechecic Lile do ciumkania cyca.. jest bezsmoczkowa..je coraz wiecej z butelki..ale nie zasnie bez przytulania i ciumkania..budzi sie coraz czesciej wieczorem, a potem chce tylko na cycu wisiec. JA WARIUJE :-(


Mi się udało Szymka też bezstresowo odstawić, wieczorkiem podawałam mu najpierw troche piers a potem butla, potem piers podawałam co drugi dzien potem co trzeci i jakos poszło. Natomiast nie wiem jak bedzie z Kacperkiem bo ten to cycol mały o ile w dzien moze nie być cycusia tak w nocy koniecznie


Kasiu - biedny Filipek z tym uszkiem, wiem co to jest u nas Szymek non stop przechodził zapalenie ucha, u niego katar kończył się zaraz zapaleniem ucha. Ja polecam z własnego doświadczenia patent z kwiatkiem o nazwie anginka jego liście się zrywa i zgniata a tym sokiem co wypłynie zakrapla się uszko.
 
Do góry