tuchna
Zaciekawiona BB
Mi jak na razie najbardziej pomagają mandarynki na mdłości...
Martwi mnie ten jadłowstręt - otwieram lodówkę i już mi niedobrze jak pomyślę, że mam coś zjeść... Też tak macie?
Ja na odwrót. Mam wielki apetyt na wszystko! I za każdym razem źle się czuje, ale nie mogę nic poradzić na ten mój głód. Stąd pewnie te kilogramy...
taka jestem obolała że leżę skulona na tapczanie i stękam
zaczyna mnie to martwić
jestem głodna dopóki jej nie otworzę...
mam nadzieję że to juz będzie ostatnia wizyta- trzymajcie kciuki.
wrr