reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Hej dziewczynki!
Wróciliśmy właśnie do domku bo wczorajszy dzień spędziliśmy u znajomych mieszkają nad zalewem zegrzyńskim i przeważnie majówki spędzamy u nich tyle że w tym roku pogoda nie dopisała no ale troszke wczoraj po południu się rozpogodziło i pospacerowaliśmy nad zalewem a póżniej grilik.Ale nie dla mnie noclegi u kogoś w ciąży więcej się na to nie pisze niemogłam wogóle zasnąć a jak usnełam to o 3 wzieły mnie bóle jak na okres i skurcze ale wziełam nospe i przeszło ale i tak się nie wyspałam.Niewiem czy to z przejedzenia czy jak bo już drugi raz tak miałam po grilu:baffled:
Oj żeby już ten maj się szybko kończył a póżniej można już rodzić:-)
MonikaT-witaj!a z jakich okolic wa-wy może ktoś wreszcie z mojego Legionowa by się znalazł.
lena-też mam te bóle w pachwinach i to czasem jak mnie złapie to mocno boli!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jak leniwie tu dzisiaj :)
Pogoda w miarę ale na spacerek to jedynie z psem mogę się wybrać bo mąż w pracy :(
Ale teściowa zaraz ciacho przywiezie :D (wie jak mi dogodzić ;) )
Odnośnie bóli, skurczy i innych takich to powoli i mnie chyba to dopada... Wczoraj normalnie ruszyć się wieczorem nie mogłam bo mi się brzuch napinał a mała nie dawała spokoju. Muszę chyba powoli sobie dać spokój z chodzeniem do pracy i nadmiarem niepotrzebnych zajęć - czas odpoczywać :)

Mam pytanko: jak pierzecie wkłady do pościeli do łóżeczka? Ja dzisiaj wstawiłam pościele. Został mi baldachim, ochraniacz, rożek no i właśnie wkład do pościeli - ale to na następne pranie :)
 
Wy dziewczynki piszecie o braniu nospy!a ja nawet tego nie moge!po pierwsze jestem na nia uczulona(na jakis skladnik-powoduje u mnie krwotok) to nawet gdybym mogla ja zazywac jest ona niedostepna w irlandii a do tego lekarze sa bardzo przeciwni podawaniu jej!
co do brania na siebie zbyt duzej ilosci obowiazkow to...ja nie wzielam a i tak majac 2 male brzdace w domu i jedno w brzuchu trudno sie oszczedzac!no i do tego wiadomo kobieta w ciazy nie da sobie przetlumaczyc niektorych rzeczy(bynajmniej ze mna tak jets)i podczas nieobecnosci lubego to ja robilam takie rzeczy jak skrecanie meblii poprawki malarskie przenoszenie lozek itd!wiem wiem nie powinnam ale jak to sobie wytlumaczyc kiedy lozko nasze stalo nie tak jak potrzeba??
no nic!ide teraz kleic pierogi na obiad i pozmywac podlogi jeszcze tylko mi zostalo kibelki posprzatac i mieszkanko bedzie lsnic!milej niedzieli
 
witam niedzielnie! :-)

dzisiaj wróciłam do mamy (nie chce się samej w pustym mieszkaniu mieszkać :-() więc i do świata mogłam wrócić. :tak: niestety u mnie w domu aktualnie internetu brak i pewnie dłuuuuugo nie będzie. :-(
któraś z was pisała o pierścionku - ja swój mam, ale co z tego, jak wg prawa i tak małżeństwem nie jesteśmy (nie mamy cywilnego, jedynie religijny). od kilku miesięcy staramy się o ten cywilny i jakoś idzie jak po grudzie... choć cały czas liczę na termin w usc przed rozwiązaniem. :-p

w poniedziałek za tydzień szykuje nam się mała wizyta w sądzie, już się zaczynam stresować. przez to w nocy podjęłam poważną decyzję, żeby się spakować do szpitala, znaim pojedziemy do sądu. niby do terminu jeszcze hoho, ale to nigdy nic nie wiadomo. :baffled:

ostatniej nocy mały urwis nie dawał mi spać - po raz pierwszy od początku ciąży tak się zaczął wiercić i przemieszczać, do tego jeszcze kilka razy zdzielił mamę pożądnie od wewnątrz... łobuz jeden. a tak, jak ktoś przychodzi i chce się z nim przywitać, to udaje, że go nie ma. ;-)
 
witam cieplutko :)
jesli chodzi o skurcze to ja mam od tygodnia codziennie do tego rozwarcie na 3cm, lekarze wczoraj na usg stwierdzili ze moj szkrabek albo jest taki duzy albo to nie jest 35tc tylko 38, zglupialam na kazdym usg mowili ze wyglada na starszego niz jest ale terminu nie zmieniali ja w sumie tez mowilam poloznej ze ta moja OM byla jakas podejrzana. nospy nie biore bo stwierdzili ze moge rodzic a pozatym musialabym prosic siostre zeby z Pl mi poslala bo tu nie ma, a lezenie w moim przypadku nie daje rezultatow no coz w szpitalu mam sie zjawic jak mi wody odejda lub jak skurcze beda co 5 min tak ze siedze jak na szpilkach z zegarkiem w reku (teraz so srednio co pol godz)
pozdrawiam Was wszystkie i zycze przyjemnych majowek :)
 
witam cieplutko :)
jesli chodzi o skurcze to ja mam od tygodnia codziennie do tego rozwarcie na 3cm, lekarze wczoraj na usg stwierdzili ze moj szkrabek albo jest taki duzy albo to nie jest 35tc tylko 38, zglupialam na kazdym usg mowili ze wyglada na starszego niz jest ale terminu nie zmieniali ja w sumie tez mowilam poloznej ze ta moja OM byla jakas podejrzana. nospy nie biore bo stwierdzili ze moge rodzic a pozatym musialabym prosic siostre zeby z Pl mi poslala bo tu nie ma, a lezenie w moim przypadku nie daje rezultatow no coz w szpitalu mam sie zjawic jak mi wody odejda lub jak skurcze beda co 5 min tak ze siedze jak na szpilkach z zegarkiem w reku (teraz so srednio co pol godz)
pozdrawiam Was wszystkie i zycze przyjemnych majowek :)



to podobnie jest u mnie!tzn nie ze zmienil sie termin ale dzieki steryda dzidzia jest na tyle rozwinieta ze mowia ze nic sie nie stanie jesli bedzie chciala wylezc!
widze ze w wiekszosci cywilizowanych krajow nie ma nospy ani pochodnych swoja droga takie to troche podejrzane.
a mnie wlasnie obudzily skurcze bo dziewczynki sie polozyly wiec i ja postanowilam i efekt...masakryczny bol menstruacyjny i do tego skurcze ale nadal nieregularne.jak piszesz co ok pol godz!tyle ze w moim szpitalu kaza przyjezdzac jak skurcze sa regularne nie zadziej niz co 3 min!
w poprzedniej ciazy przyjechalam kiedy byly co 1,5 min i okazalo sie ze mam rozwarcie na 7cm! ale poprostu tak sie u mnie zaczelo!nie bylo skurczy przepowiadajacych!tylko jak zlapalo to pelna para!
teraz pozostalo czekac!choc powiem szczerze ze o tyle te czekanie jest mniej mile niz w poprzednich ciazach ze boli mnie ciagle i to od bardzo dawna i mimo mega czestych wizyt zadnej infekcji ktora moglaby ten bol wywolywac nie wykryto!
 
MonikaT-witaj!a z jakich okolic wa-wy może ktoś wreszcie z mojego Legionowa by się znalazł.
Witam. Niestety chyba nie potrafię cytować postów :sorry:bo miało wyjść inaczej :zawstydzona/y:Dokładnie to jestem z Sulejówka ale Legionowo też mi jest bliskie z uwagi na mój zawód :-);-) Pozdrawiam. U mnie niestety nadal trwa remont, więc ten weekend jakoś taki mało świąteczny. Ja nie biorę czynnego udziału w malowaniu. Dużo odpoczywam wiec i brzuch mi się tak nie spina a jedynie boli mnie krocze tak jakbym była juz po porodzie :confused2::confused2::confused2:
 
Czesc dziewczynki. Raczej nie nadrobie tego, czego nie czytalam juz od tyg. Mam nadzieje,ze u wszystkich wszystko ok. Dojrzale juz te nasze ciaze,hoho.
Ja w piatek nad ranem zostalam ciocia:-) Trzy dni po wyznaczonym terminie moja siostra urodzila naprawde sliczna dziewczynke. 3300 i 56cm.Meczyla sie sporo. Doszlo do pelnego rozwarcia,jednak mimo to, malutka przekrzywila glowke,nie znizyla sie do kanalu rodnego czy cos takiego i musieli zrobic cesarke. Moja siostra obolala jak nie wiem,bo to wszystko trwalo 24godz,a jak wiadomo cesarka ok 1godz... :eek:
U mnie wyniki srednio. Mam jakas infekcje w moczu i przepisane globulki dowcipne. Poza tym zelazo i magnez bo hemoglobina i kilka innych ponizej normy:baffled: Jeszcze nie wykupilam lekow,nie zdazylam przez ten weekend wszystko pozamykane. Najgorsze jest jednak to,ze jestem chora jak nie wiem,z nosa sie leje,gardlo boli, kaszlam, dusi mnie. Okropnosc. Mam nadzieje,ze to nie oskrzela;/ we wt. ide do lekarza.
Mezus juz mnie zostawil. Nie wiem jak to przezyje,juz tak bardzo za nim tesknie. :-(Ma przyjechac dopiero na porod. Teraz bede sie starala juz podczytawac codzinnie i byc na biezaco, tez sie stesknilam za BB :):-)
 
Czesc dziewczynki. Raczej nie nadrobie tego, czego nie czytalam juz od tyg. Mam nadzieje,ze u wszystkich wszystko ok. Dojrzale juz te nasze ciaze,hoho.
Ja w piatek nad ranem zostalam ciocia:-) Trzy dni po wyznaczonym terminie moja siostra urodzila naprawde sliczna dziewczynke. 3300 i 56cm.Meczyla sie sporo. Doszlo do pelnego rozwarcia,jednak mimo to, malutka przekrzywila glowke,nie znizyla sie do kanalu rodnego czy cos takiego i musieli zrobic cesarke. Moja siostra obolala jak nie wiem,bo to wszystko trwalo 24godz,a jak wiadomo cesarka ok 1godz... :eek:
U mnie wyniki srednio. Mam jakas infekcje w moczu i przepisane globulki dowcipne. Poza tym zelazo i magnez bo hemoglobina i kilka innych ponizej normy:baffled: Jeszcze nie wykupilam lekow,nie zdazylam przez ten weekend wszystko pozamykane. Najgorsze jest jednak to,ze jestem chora jak nie wiem,z nosa sie leje,gardlo boli, kaszlam, dusi mnie. Okropnosc. Mam nadzieje,ze to nie oskrzela;/ we wt. ide do lekarza.
Mezus juz mnie zostawil. Nie wiem jak to przezyje,juz tak bardzo za nim tesknie. :-(Ma przyjechac dopiero na porod. Teraz bede sie starala juz podczytawac codzinnie i byc na biezaco, tez sie stesknilam za BB :):-)



wybacz pytanie bo pewnie dla mam ktore czytaja na bierzaco jest to oczywiste ale gdzie rodzisz?
w polsce czy w uk?
ja za zadne skarby swiata nie chcialabym juz rodzic w polsce!jeden porod tam mi starczy hihi

a jak tam dziewczynki macie juz stracha przed porodem??
ja mowie swojemu ksieciowi ze ja wole rodzic niz do dentysty isc haha ale teraz mam troche steresa!bo odrazu po porodzie bede podwiazywana! moja swiadoma decyzja!ja juz wyczerpalam liczbe ciazy!
 
reklama
Hej hej dziewczynki:-)

AAAAAAAAAle u nas leje:szok::szok::szok::szok::szok: po prostu masakra jakaś:szok::szok::szok::szok::szok: a zimno tak że szok! Takie nagłe zmiany pogody to nie dla mnie :no:

Mimo wszystko miłego dnia Wam życzę:tak::-D
 
Do góry