reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Czerwiec 2010

ona...m teraz to mi wstyd ze ty z dwojka dzieci, trzecim w brzuszku i opuchnietymi kostkami sama robisz pyzy a ja kupne gotowalam
tylko nie przesadzaj z tymi obowiazkami
a czemu odszedl ci czop?
a ze szkolami to szok, nawet formularze dopasowali hihi
 
reklama
Witam czerwcówki!

Przyznaję się bez bicia, że podczytałam tylko kilka ostatnich postów bo cały tydzień mnie nie było na watku i stron masakrycznie dużo:szok:

Gosiagro, Paulka - trzymam kciuki za Waszych mężów - mam nadzieję, że wszystko sie dobrze skończy

tak czytam, że coraz więcej skurczy macie Dziewczyny - chyba taki już czas, że łatwo już nam się nie będzie chodziło, siedziało, leżało itp.
Ja dalej w fazie prania i prasowania - robię to nadal na raty bo nawet nie mam tyle miejsca na suszarce. Jutro mam wizytę, to dowiem się czy wszystko pozamykane, czy zaczyna sie coś do porodu otwierać, no i ile waży maleństwo;-) a w weekend jeszcze pierdoły mam dopkupić i kosmetyki (choć tych pierdół jak podliczyłam to i tak wychodzi niemała kwota)

Ona...m - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Bardzo fajnie sie dziś czyta Twoje posty - takie są pełne radości:-)

pozdawiam wszystkie czerwcówki gorąco
 
dziewczyny a czy Wy tez czujecie takie parcie na pecherz?
co rusz do kibelka biegam

przypomnialo mi sie cos z kursu dzisiejszego co moze byc wazne: po 36 tc. warto spytac lekarza czy dziecko siedzi fest glowka w miednicy, bo jezeli tak to w czasie odejscia wod plodowych mozna sie poruszac, natomiast jesli glowka nie jest jeszzcze w miednicy to trzeba pojechac do szpitala z pogotowiem i nie wolno chodzic po schodach
wtedy dziecko moze naciskac pepowine i glowka nie jest chroniona
ale to tylko w przypadku odejscia wod plodowych
 
stellaDODO - bardzo madrze napisane. Uogolnienia sa zle. Uwazam jednak,ze gdyby place w Pl byly wyzsze tyle ludzie nie korzystaloby jednak z wyjazdow za granice, nie byloby tylu rozbitych rodzin. Na uczelniach te stypendia niby istnieja,ale ciezko jest je dostac, szczegolnie socjalne, bo suma jakiej nie moze przekroczyc dochod na osobe w rodzinie jest naprawde bardzo niska... przynajmniej byla za czasow moich studiow i mimo,ze moi rodzice zarabiaja niewiele i mam jeszcze troje rodzenstwa to 'nie zalapalam' sie na nie.:baffled:
jesli chodzi o wybory to mam takie samo zdanie. Mochery wygraja,bo mlodzi nie glosuja...

gosiagro - moja intucija przewaznie sie nie myli,a ja mimo,ze nie znamy sie osobosicie naprawde czuje,ze Twoj maz wyzdrowieje i wszystko bedzie dobrze.

Dziewczyny RAATUUUNKUUUU nie moge przestac jesc!! A juz w brzuchu nic mi sie nie miesci;/ Lekarka powiedziala,ze mam tylko zapalenie gardla, kropelki homeopatyczne, wapno,witaminka C i powinno przejsc. Mimo to mam jakis zly dzien dzis. Normalnie tylko wyjde z domu, po 100metrach brzuch mam jak kamien,az boli:-(i ciagnie strasznie.Wasze malenstwa tez wam tak daja czadu?? Moj jak zacznie brykac to mam wrazenie,ze lada moment brzuch mi peknie. Normalnie czuje jego konczyny(nie wiem ktore)cudowne to jest,ale boli...;/
 
ona...m, wszystkiego najlepszego!

czy ten czop cie nie niepokoi? z tego co wiem, w przeciagu kilku dni po odejsciu czopu sie rodzi. ja urodzilam po kilku godzinach.
no i im dluzej nie rodzisz tym wieksze niebezpieczenstwo infekcji, bo czop to bariera bakteryjna dla zarazkow.

ja tez mam straszne parcie na dol brzucha i na pecherz. taki to juz urok ostatnich tygdoni.
:(
 
Dziewczyny RAATUUUNKUUUU nie moge przestac jesc!! A juz w brzuchu nic mi sie nie miesci;/ Lekarka powiedziala,ze mam tylko zapalenie gardla, kropelki homeopatyczne, wapno,witaminka C i powinno przejsc. Mimo to mam jakis zly dzien dzis. Normalnie tylko wyjde z domu, po 100metrach brzuch mam jak kamien,az boli:-(i ciagnie strasznie.Wasze malenstwa tez wam tak daja czadu?? Moj jak zacznie brykac to mam wrazenie,ze lada moment brzuch mi peknie. Normalnie czuje jego konczyny(nie wiem ktore)cudowne to jest,ale boli...;/

Ja też ciągle głodna :-(
Co do ruchów to mój maluch też miewa lepsze i gorsze dni. Czasem kopie tak mocno i proszę go żeby przestał lub grożę że pójdę zaraz do szpitala i poproszę aby mi go wyjęli :-D Spróbuj odwrócić czymś jego uwagę. U mnie czasem pomaga światło latarki lub głośniejszy dźwięk, ewentualnie "klaps" w brzuch :-) :-)

Najlepsze życzenia dla solenizantki :-)
Trzymam też mocno kciuki za dziewczyny nad którymi teraz zebrało się trochę czarnych chmur, mam nadzieję że szybko wyjdzie słońce :-)
 
Ostatnia edycja:
AniaCh z tym jedzeniem to jest różnie:)
Ja też potrafię jeść bez opamiętania, np dzisiaj przed chwilą, najpierw zjadłam dwie parówki po czm stwierdziłam że zjadłabym coś słodkiego, wciągnęłam dwa batony, a na koniec zrobiłam sobie miseczkę spaghetti:)
Więc mi również apatyt dopisuje:)

Zapomniałam wam napisać, jakie przeżyłam zdziwienie, w naszej kasie uprzywilejowanej w Tesco. Stanęliśmy, nie minęła chwilka a młodszy facet przed nami mówi do mnie: proszę przede mnie, ta kasa jest dla pani:):) Ja takie zdziwienie, pierwszy raz mi się to zdarzyło, podziękowałam i poszłam do kasy:)
 
co do apetytu to dziewczyny pełna racja :) taka byłam dumna do tej pory z umiarkowanego tycia:) zero też zachcianek, aż do tej pory. Nastały te dni ! :O hahaha
Jem może nie dużo, ale więcej niż by to wypadało haha. Też mam brzucholek napięty i wydaje się, że pękne w szwach. Nie zbyt szaleję za słodyczami, a dziś towarzyszy mi pudełko ptasiego ( ale cicho sza ;P)
Na co dzień czuję się nieswojo z wielkim brzuchem..każdy cos tam komentuje..a to że brzuch duży, a to mały..a to tamto i to...teściowa..znajoma itd. na szczęście na szkole rodzenia spotykam inne ciężarówki i mam doskonały humor, bo czuję, że to moje prawo teraz być "duża" ( jak to określiła delikatnie moja teściowa )
Oczywiście ręka na pulsie..czyli zamiast całego pudełka ptasiego zjem tylko połowę hahahaha
 
reklama
Cześć dziewczyny

Ja tylko na chwilę po weekendzie... Padam na twarz, wróciliśmy właśnie od rodziców i chyvba zmykam pod prysznic a potem jakiś film i spać...
Nadrobie zaległości z forum jutro
Miłej nocki

 
Do góry