:-)jestem i ledwo zipię ,ale zaraz powiem, wpierw
Gratuluję ona_m w końcu sie udało rozpakowac pierwszej - superrr

- duzo siły i cierpliwosci zatem życzę
Zobacz załącznik 246987Zobacz załącznik 246986
Zobacz załącznik 246985
Ewuś ,ale sie cieszę,ze maluszką wygodniej w brzuszku ,oby tak dalej.:-)
A ja wam powiem jak to było dzis na poczcie , pojechalam po paczke - przyszły az 4 kartony z wózkiem. W kolejce do okienka stało 2 facetów, ktorzy widząc ciężarną ,która ma wziasc te 4 kartony odwrócili głowy w drugą stronę


. Otóż jedyną osoba,która mi pomogła była młoda dziewczyna:-) i przyniosła mi 2 kartony :-). No wiecie ,ale hamówa z tych facetów.


Teraz to kręgosłup mnie tak nawala ,ze masakra, brzuch napiety i twardy - wziełam nospe i leżę w łozeczku, az mały czkawki dostał z tego wszystkiego chyba.
Ale mamusia dzielna była
