reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Co tu robic,zeby sie nie narobic,a wiele zrobic

Jesu wali mi na dekiel z tych nudów, w chałupce posprzatane juz, wszystko wyszykowane . Kurde blaszka łozeczko stoi ,a malutki wyjsc nie chce , przeciez w tym brzuchu to dopiero upał jest , wyszedł by juz to bym chcociaz po tej chudej dupce go podgryzła hihi ,albo niech siedzi do 15stej,bo sama w domu jestem,a w baku swiatło widac,nie dojechalabym do szpitala :szok:
 
reklama
Co tu robic,zeby sie nie narobic,a wiele zrobic

Jesu wali mi na dekiel z tych nudów, w chałupce posprzatane juz, wszystko wyszykowane . Kurde blaszka łozeczko stoi ,a malutki wyjsc nie chce , przeciez w tym brzuchu to dopiero upał jest , wyszedł by juz to bym chcociaz po tej chudej dupce go podgryzła hihi ,albo niech siedzi do 15stej,bo sama w domu jestem,a w baku swiatło widac,nie dojechalabym do szpitala :szok:

lodówke umyłąm, przynajmniej chłodno było :-)
 
Witam.Jednocześnie bardzo przepraszam za milczenia/

Ogromnie gratuluję wszystkim rozpakowanym!!!

Tym nie rozpakowanym zyczę cierpliwości,jeszcze troszki i bedziecie tuliły swoje szczescia w ramionach;))

Moja ciąża została zakonczona cc w 37tc ze względu na rozejscie sie spojenia łonowego,ból jak cholera/Cesarke miałam miec 28.05 ale niestety 25 tak mnie bolało ze juz nie mogłam wstac z łózka.Tel do gina i natychmiast do szpitala.Mega stres ze to juz i ze cc/o 12 pojawiłam sie w szpitalu...100pytan do i na przedporodową..tam godzinne ktg,2 kroplówki jakichs witamin na wzmocnienie + 1 kroplówka glukozy bo cukier mi spadł do 41.<Miałam cuk ciążową,masakra z tym była> Połozna podgoliła mi miejsce cięcia,prysznic siuśkanie<nie robili lewatywy>i o 16.05 na blok operacyjny.Wkłucie, odrętwienie i o 16.20 urodził się Jędruś;)Tatko przecioł pępowine mnie pozszywali i trafiłam na 6h na pooperacyjną.Dzidziolek był cały czas z nami ale ze względu na kroplówki nie miałam jak go przystawic do didola/Pózniej przeszłam na normalną salę przystawiłam ssaka do piersi ,załapał od razu;) Pokarmu miałam od groma,do tej pory nie mam zadnych problemów z karmieniem.28 wyszlismy ze szpitala.Po cc nic mi nie dolegało,lekkie ciągnięcie za rane podczas wstawania z wysokiego szpitalnego łoza.Dziś juz mnie nic nie boli,zapomniałam doszczetnie ze miałam cc;)))Mały jest bardzo grzeczny, w zasadzie to je i śpi.Dzienne przerwy trwają 3-4 h .ostatnie karmienie tak około 23.30 i śpi do 5-6 rano;)Oby tak dalej;))))
 
WITAM Się z rańca wiecie ale sie spieniłam dzwonie do mojej gin i chce umówic sie na wizyte a najbardziej zalezało mi na ktg a ona ze nie potrzeba GłUPIA JEDNA
To moze głupie ale zadzwoniłam do mojego gin który prowadził mi dwie poprzednie ciąże i umówiłam sie do niego bo myślałam ze zwariuje
Chciała bym ktg tym bardziej ze nie miałam w tej ciąży a mam jakies tam skurcze
GłUPIA DUPA JEDNA WREDNA MYSLAłAM ZE JEST INNA CAłą CIąZE BYłA OK ALE SWOJE ZAROBIłA I JUZ OLEWKA A ZA KTG SIE U NAS NIE PłACI TO JUż MA TO GDZIęś
SORKI ALE MUSIAłAM
 
Witam.Jednocześnie bardzo przepraszam za milczenia/

Ogromnie gratuluję wszystkim rozpakowanym!!!

Tym nie rozpakowanym zyczę cierpliwości,jeszcze troszki i bedziecie tuliły swoje szczescia w ramionach;))

Moja ciąża została zakonczona cc w 37tc ze względu na rozejscie sie spojenia łonowego,ból jak cholera/Cesarke miałam miec 28.05 ale niestety 25 tak mnie bolało ze juz nie mogłam wstac z łózka.Tel do gina i natychmiast do szpitala.Mega stres ze to juz i ze cc/o 12 pojawiłam sie w szpitalu...100pytan do i na przedporodową..tam godzinne ktg,2 kroplówki jakichs witamin na wzmocnienie + 1 kroplówka glukozy bo cukier mi spadł do 41.<Miałam cuk ciążową,masakra z tym była> Połozna podgoliła mi miejsce cięcia,prysznic siuśkanie<nie robili lewatywy>i o 16.05 na blok operacyjny.Wkłucie, odrętwienie i o 16.20 urodził się Jędruś;)Tatko przecioł pępowine mnie pozszywali i trafiłam na 6h na pooperacyjną.Dzidziolek był cały czas z nami ale ze względu na kroplówki nie miałam jak go przystawic do didola/Pózniej przeszłam na normalną salę przystawiłam ssaka do piersi ,załapał od razu;) Pokarmu miałam od groma,do tej pory nie mam zadnych problemów z karmieniem.28 wyszlismy ze szpitala.Po cc nic mi nie dolegało,lekkie ciągnięcie za rane podczas wstawania z wysokiego szpitalnego łoza.Dziś juz mnie nic nie boli,zapomniałam doszczetnie ze miałam cc;)))Mały jest bardzo grzeczny, w zasadzie to je i śpi.Dzienne przerwy trwają 3-4 h .ostatnie karmienie tak około 23.30 i śpi do 5-6 rano;)Oby tak dalej;))))

to gratuluję i wszystkim nam życzę takich grzecznych dzieciaczków:-)
 
ja już kupiłam lewatywe "Enema" tylko to będzie tragikomedia jak ja to sobie bede zapodawać:-D:szok::-D a co to jest układ krzepnięcia?, może ja też powinnam to zrobić jutro mam ostatnią wizytę to zapytam ginki

no zapytaj ginki bo to podobno ważne i wymagają w szpitalu. Chyba, że szpital sam Ci zrobi. To jest jakaś morfologia gdzie sprawdzają jak krzepnie Ci krew, czy nie grożą Ci jakieś krwotoki itp.

magdalenia- Twój opis jak zrobić sobie lewatywę mnie zmroził....aż mnie ciary przeszły ;-)

dziś znów kolejny gorący dzień...makabra...ciągle chodzę mokra i już mnie to wpienia. Wrrryyyy....

agast- gartki wielkie dla was!!
olimpia- super, gartuluje!

ja się nudzę jak mops dzisiaj...sama nie wiem co tu zrobić...chyba poprasuje trochę jak znajdę wenę...
 
reklama
Super!!!!Cieszę się, że bardzo smakowało w końcu przydał się komuś mój przepis;)


zadzroszczę Ci pomysłów i umiejętności, ja to bez przepisu krok po kroku to co najwyżej zupę zrobić potrafię, ale mam taki plan, że na macierzyńskim się podszkolę :D


wczoraj za to wymyśliłam, że może jakiś sklep internetowy otworzę na macierzyńskim, tylko nie wiem jaka branża, pewnie dzidziusiowa:) dotacje z UE na brata bezrobotnego bym skombinowała i można działać, ciekawe ile z tych planów zrealizuję ......................................
 
Do góry