Kasiulka_1980
Mama Hani i Mai :-)
A wiecie - już się jedna dziewczyna z sierpnia rozpakowała ;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
pięknieA wiecie - już się jedna dziewczyna z sierpnia rozpakowała ;-)
A wiecie - już się jedna dziewczyna z sierpnia rozpakowała ;-)
Gryzka z soczewkami mam to samo. Założyć to pikuś, ale nigdy ściąganie mi nie wychodziło... i czasem szłam w nich spać, bo już traciłam cierpliwość... po miesiącu stwierdziłam że to bez sensu i wróciłam do okularów:-)
Moze kiedys jeszcze zrobie podejscie do soczewek - tym bardziej ze teraz juz te "astygmatyzmowe" sa ciut lepsze niz jak testowalam daawno temu;P Glownie ze wzgledu na wakacje - czyli za rok albo dwa lata ...Gryzka ja z soczewkami tez sie meczylam na poczatku teraz i zakladanie i zdejmowanie to sekunda, bylo warto chociaz dla okularow slonecznych)
Ita ja mam taka technike ze jak mam pelne piersi bo maly nie daje nadal rady tyle spijac ile ja oferuje to pod cieplym prysznicem wypycham az sie poluzuja i nie beda twarde i bolace. Kasiulka ma racje im czesciej jest ssanie czuli tez odciaganie tym wieksza produkcja. Ekspertwm nie jestem z Olafem tak sie zalatwilam ze reki do gory nie moglam podnesc , ale juz wiem ze oddciaganie to nakrecanie produkcji)