My też już zaliczyliśmy pierwsze wyjście, fakt że krócej bo tylko do kina ale zawsze coś :-) Myślałam że będzie gorzej ale tylko raz napisałam sms czy wszystko ok :-) Chyba strasznie beztroscy rodzice z nas :-) Do łóżeczka też nie biegamy na każdy dźwięk :-)
Wiem jedno takie wyście są potrzebne, nawet na parę godzin człowiek całkiem inaczej się czuje po powrocie do malucha.
Mój po kilku chwilach wypluwa smoczek widać nie chce tracić czasu na ssanie czegoś co nie daje mleka
Mój też uwielbia brać rączki do buzi :-) położna mówi że to normalne bo maluch się uczy swojego ciała, więc mu nie przeszkadzam :-) Chce trzymać to niech trzyma :-)
Dziewczyny jak długo wasze maluchy leżą na brzuszkach?? U mnie to jest kwestia kilkudziesięciu sekund zanim nie zacznie się awantura mimo że już ładnie potrafi utrzymywać główkę :-)