reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Zobacz załącznik 388403Zobacz załącznik 388402Zobacz załącznik 388401Zobacz załącznik 388400Zobacz załącznik 388399Zobacz załącznik 388398Zobacz załącznik 388397 A tu troche naszych zdjęć z domu, z mazur i jedno z zoo( było by całkiem ładne gdyby nie mój brzuch..)
pencil.png
 
reklama
witam i ja.

Ola_fasola
- jako jedyna zauważyłaś mój post. Dziękuję. Nie byłam długo ale było bardzo sympatycznie. Migotka i jej mąż to bardzo sympatyczni ludzie a Lenka, po prostu cudowna. Dzieci się pobawiły, rodzice pogadali. Super. Zdjęcia prześliczne!!! A na pocieszenie Ci powiem kochana ,że mam wiekszy brzuszek ;)
Bardzo dziękuję Wam kochani za miłe spotkanie ( Lena :*).


Dziewczyny pomózcie. Jak robie siusiu to strasznie mnie boli, tak przy samym ujściu. Nie wiem czy iść od razu do lekarza czy sama mogę coś zrobić. Wzięłam urosept ale nie pomaga.
 
Dziewczyny pomózcie. Jak robie siusiu to strasznie mnie boli, tak przy samym ujściu. Nie wiem czy iść od razu do lekarza czy sama mogę coś zrobić. Wzięłam urosept ale nie pomaga.

A masz w domu furagin? On by Ci pomógł. Ja bym na Twoim miejscu poszła bo przy zapaleniu pęcherza urosept nie pomoże.
 
Napisze jeszcze raz:)

Milusia-dziękuję za rady odnośnie tej plamki, posmarowałam jej wczoraj taką maściąktórą dostałam jak miała skaze białkową i ona jest z cholesterolem i plamka jest mniej widoczna tak więc Klementinka może i ty spróbuj,może i Jasiowi pomoże.
a moglabys napisac nazwe tej masci? albo sklad, pojde do apteki to moze cos dadza podobnego
super zdjecia, a z ciebie jest fajna laska i ja tam brzucha nie widze
Klara to niezla lobuziara, zupelnie jak Jasiek, teraz sciaga ciuchy z suszarki, przed chwila kombinowal jak oderwac tapete zza kaloryfera
widzialam ze macie niebieskiego konika do skakania, bawi sie nim juz Klara? zastanawialam sie czy Jas zainteresowalby sie juz taka zabawka

Dzien dobry :-) My ostatnio sypiamy do 8.30 czyli wrocily stare dobre czasy
Klementinka u nas tez sie kiedys taka plamka zrobila cos jakby liszaj na ramieniu nie wiem od czego pewnie cos z jedzenia bo zmkosmetykow uzywam od urodzenia tylko plyn Hippa do mycia. Ja smarowalam naturalna mascia z nagietka i zeszlo, kupilam ja w sklepie eko. A co u was, szykujesz torbe do szpitala? ciuszki? Bedziecie mieli lozeczko w sypialni czy od razu z Jasiem?
no juz po malu sie pakuje, moze znowu mnie szybciej chwycic, lozeczko na pewno bedzie stalo w sypialni, z reszta jakos jeszccze nie moge sobie wyobrazic jak to bedzie
na razie kazdego dnia piore i prasuje i juz jestem spokojniejsza bo polki w szafie szybko sie zapelniaja
jak sie nazywa tam masc? moze tu tez bym znalazla
 
Klementinka masc nazywa sie po prostu Calendula (po lacinie nagietek) a jakiej firmy nie pamietam mozliwe ze to nawet niemiecka byla, wczesniej mialam podobna o nazwie Ringelblumen. Ona jest super na wszystko, sucha skora, otarcia, odparzenia itp.
Moja kolezanka wczoraj urodzila synka (maja juz jednego prawie dwulatka) i tez mowila kilka dni przed porodem ze w ogole sobie nie moze wyobrazic ze zaraz bedzie drugie dziecko, nie stresowala sie zupelnie, tak jakby nic ni czula. a porod blyskawiczny, poczula skurcze, przyjechala jej ciocia i wziela synka do parku karmic kaczki, jak wrocili to maluszek juz byl po drugiej stronie i wisial na cycu :-)

olafasola super fotki, to w koszu z psem swietne :-)

emalia ja tez polece furagin plus jak najwiecej zurawiny bo ma dzialanie bakteriobojcze, no i koniecznie do lekarza
 
przejde sie chyba po sklepach z bio kosmetykami, dzieki
a porod kolezanki swietny, mam nadzieje ze u mnie bedzie podobnie
ostatnio polozna w szpitalu mnie pocieszala ze z tak mala przerwa miedzy ciazami jeszcze nie wszystko sie obkurczylo i powinno isc latwo, ze nawet znieczulenia nie bede potrzebowac
a kolezanka w domu rodzila? ja sie zastanawiam nad ambulacyjnym czyli po 4 godz do domu, nie chce 3 dni w szpitalu bez Jasia kwitnac
 
tak, rodzila w domu tutaj tylko na wlasne zyczenie mozna isc do szpitala lub w wypadku komplikacji, w sumie wlasnie liczyli ze pojdzie "gladko" bo pierwszy porod byl tez blyskawiczny i w miare niedawno. Ja sie zapieralam przed porodem w domu ale teraz gdybym miala drugie rodzic to w sumie bym rozwazyla taka opcje, no ale nawet do szpitala tutaj sie idzie na max 4 godz. Macie juz zalatwiona opieke dla Jasia? Przyjedzie ktoras z babc czy cos na miejscu zorganizujecie?
 
babcia przyjedzie na termin ale maluch moze chciec szybciej wyjsc (na to z reszta po cichu licze bo juz mam dosyc chodzenia w ciazy)
nie mam tu do nikogo az takiego zaufania zeby zostawic Jasia, wiec chyba bede rodzic sama a maz zostanie z Jaskiem
 
koriander-posłanie psa to ulubione mjesce Klary i w ogóle zabawy z psem,w tej chwili pies robi jej za poduszkę. Biedak co sie położy to musi zmieniać miejsce
Klementinka-ta maść zawiera cholesterol, wit A i jakieś f ung,to jest maść robiona. Jeśli chodzi o konika to Klara dostała go jak miała ok 11 miesięcy i w ogóle jej nie interesował ale teraz nawet sporo się nim bawi, prawie codziennie:)
 
reklama
witam się i ja
odzywam się po otrzymaniu reprymendy:-p:-p:-D
u nas w miarę leci, Majusia ostatnio była na godzinę w żłobku i jestem z niej dumna:tak::tak: Jak przyszliśmy od razu pobiegła się bawić, nie zwróciła uwagi jak wyszliśmy, zjadła cała zupkę i dala się przebrać:szok::szok: jak wróciliśmy to siedziała i oglądała książeczki nawet nie zwróciła na mnie uwagi jak ja wołałam w końcu popatrzyła na mnie i dalej wróciła do książeczek:-):-) zuch dziewczynka :-D z tymi książeczkami to od razu mi się przypomina Kajdusiu jak u Ciebie Piotruś wyjął jej swoja bogatą kolekcje książeczek i tak razem oglądali nawet chyba jest takie zdjęcie
Ja miałam mega stresa i wizję, że przychodzę, a ta zapłakana czy coś a tu dziecko nawet nie zwróciło uwagi, że mamusia przyszła, ciekawe jak by sobie dała rade jakby dłużej musiała być:confused:

koriander - :****

zyrraffka - a jak Łukaszek, zaaklimatyzował się już w żłobku, masz już wyniki? Ciekawa jestem czy naśladuje inne dzieci w żłobku i lepiej je no i może odważył się z samodzielnym chodzeniem? Jak u ciebie w pracy, dogadałaś się z koleżanką?

eagle – a jak Asia przedszkolanka? no i co u Tomka słychać, a ty jak się czujesz?

agast – jak Jagódka sobie bez gipsu radzi?

mimi, Asnecja – odezwijcie się szybciutko, jesteśmy już ciociami???? :-)

mama-kubulki – jak się koleżanka czuje? jak Kubuś sobie w żłobku radzi?

Milka - gratulujemy zębolka

Lencja – gratulujemy Nelci pierwszych kroczków jeszcze raz pewnie coraz pewniej sobie radzi:-)

A ciekawe jak Kamilek, może też sie rozchodził:-) anecznik cos ostatnio nic nie pisze

Kasiulka – powodzenia w odstawianiu, ale myśle, że musisz sie porządnie za to wziąć, tak jak dziewczyny radzą, potem będzie coraz gorzej, na razie tylko pokazuje a niedługo bedzie potrafiła powiedzieć „mamusia daj cycusia” to dopiero będzie ciężkie, żeby jej odmówić :no:

emalia – lepiej żebyś przeszła sie do lekarza po coś mocniejszego, tez mi sie kiedyś zdarzyło i wiem jak boli :-( zdrówka

nadika- Majusia w nocy mleka juz nie pije, a budzi sie sporadycznie, ale po podaniu smoczka zaraz zasypia

kasiek – co tam u was?

Agi – bidulka zapracowana nasza, buziaki wam z Majusią ślemy:-)

Liza – fajne takie pierwsze szkolne przyjaźnie, czasem na lata zostają

zdec- wakacje chyba juz tuż tuż :-)

kajdusia – aż masz juz dorosłego synka w domu Gosiaczkowi nowego zębulka gratulujemy

ewelinka – to się wyszalejecie na tych weselach za wszystkie czasy :-)

olavip – jak Jagódka dzisiaj?

ola-fasola – śliczne zdjęcia:-) współczuje przygody z psem, a swoją drogą to on uroczy jest

klementinka – może braciszek pospieszy się tak jak Jasio, trzymam kciuki za szybki poród!

avenka – co u was? Igusia ze spineczką boska :-D

adorea – jak wam remont idzie?

Anik – zaaklimatyzowani w nowym gniazdku? Wiktoria z chęcią do szkoły maszeruje?

ita – jak się czujesz, brzuszek już dokucza?

Lena – a gdzie jakieś fotki ze spotkania?

Perfecta – miłego pobytu u mamy

milusia – buziaki dla chłopców

kreatorko – ciekawa jestem jak tam w małżeństwie się zyje ;-)

koniczynka, hefi, MagdaM, kpi – meldujcie się czy u was wszystko ok?

Zadałam wam tyle pytań, że teraz każda musi się odezwać, hiihi :-D:-D:-D
Mam nadzieje, że nikogo nie pominęłam jak tak to ajem sorry

Wszystkim, którzy ostatnio odchodzili rocznice ślubu spóźnione życzenia miłości i szacunku do siebie, niech płomień miłości płonie wiecznie!!!!

Pozdrawiamy z Majusią wszystkie bb-mamusie i wspaniałe dzieciaczki!!!
Zobacz załącznik 388525
 
Ostatnia edycja:
Do góry