reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2011

reklama
Silva - najpierw jajecznica, teraz pomidorowa - przecież nie umawiałyśmy się odnośnie dzisiejszego menu! :-D
Aż boję się myśleć, co masz na drugie i na kolację :-D Od razu mówię - u mnie jeszcze są w planie naleśniki! ;-)
 
Silva - najpierw jajecznica, teraz pomidorowa - przecież nie umawiałyśmy się odnośnie dzisiejszego menu! :-D
Aż boję się myśleć, co masz na drugie i na kolację :-D Od razu mówię - u mnie jeszcze są w planie naleśniki! ;-)

Hahaha ja też dzisiaj mam pomidorową tylko na drugie mam pierogi ruskie - w sumie też bardzo mącznę :-) Aż zgłodniałam idę zjeść zupkę.
 
Silva - najpierw jajecznica, teraz pomidorowa - przecież nie umawiałyśmy się odnośnie dzisiejszego menu! :-D
Aż boję się myśleć, co masz na drugie i na kolację :-D Od razu mówię - u mnie jeszcze są w planie naleśniki! ;-)

heheeh, no to tutaj się rozminiemy, bo ja makaronik jakiś zrobię, najpewniej z sosem pesto... naleśniki były wczoraj:D
 
ja teżmiałam ochotę na pomidorową... ale została mi z wczorajzalewajka babcina... więc bedzie zalewajka.
a na drugie - chyba lenistwo stosowane: kluchy z serem i truskawkami... ;-) no chyba, ze coś się zmieni - toleniwe.. ;-) muszę ser biały zużyc a ostatnio naleśniki były na okrągło ;-)

zołza-jak napiszesz, tosie koniecznie pochwal. dopisuję sie dolisty chętnych do czytania. :)
 
a ja jeszcze nie wstawiłam obiadu :szok:
lecę zaraz, cały czas was czytam a w przerwie zadzwoniła moja przyjaciółka i gadałyśmy pół godziny :biggrin2:
 
reklama
tak mi narobiłyście ochoty na pomidorówkę, że chyba się zabiorę i zrobię, teraz juz nie potrafię o niej nie myśleć. Taka kwaśna żeby była...
 
Do góry