mam chwilkę to zaglądam..
Julia śpi, od godziny, pierwszy raz dzisiejszego dnia...
na szczęście mnie to nie dotyczyło dziś, pojechałam na zakupy z przyszłą bratową, wyrwałam się a z dziećmi został mój mąż - czytaj: zadzwonił po swoją mamę po pół godziny i to ona z nimi była...a jak wróciłam to już on był...no ale ważne, że wyraził chęć zostania sam
kupiłam sukienkę i buty na wesele i już ciut bardziej spokojna jestem...jeszcze tylko torebka do nowych butów, koszule dwie dla męza i dla synka i już...
A tak w ogóle to chyba właśnie u nas wyskoczył ślad po szczepieniu małej, jest czerwony, trochę jakby zgrubiały z taka grudką-wczoraj przy kapieli zauważyłam...moze to dlatego Julia taka wczoraj i dziś niespokojna, trochę jakby cieplejsza
Mysia strasznie mi przykro że nie masz w mężu wsparcia i sama borykasz z problemami się w tych ciężkich chwilach... a w kwestii karmienia to próbowałaś może zasięgnąć pomocy w poradni laktacyjnej? albo u położnej? no bo skoro tak wszędzie trąbią że mleko matki jest najlepsze dla dziecka w sensie że nie może być ani za tłuste ani za chude że jest takie jakie powinno być to może problem u ciebie nie tkwi w tym że jest mało sycące? może Julka za płytko chwyta i dlatego się nie najada? sama nie wiem bo ekspertem nie jestem ale może warto byłoby zasięgnąć rady u specjalisty skoro nie chcesz jeszcze przejść na butelkę
Bardzo Ci kibicuję i trzymam kciuki za karmienie i lepsze samopoczucie &&&&&&&&&&&
Madzioolka to nie problem w przystawianiu, w szpitalu i nasza położna mówiła, że bardzo ładnie mała chwyta, ładnie ssie, przełyka tu sytuacja jest opanowana ....i na pewno sporo ciągnie, w zaszadzie do końca z obu cycków...
Witam się pierwsza
Mysia - a probowalas odciagac swoje mleko i dawac z butelki? moze faktycznie młoda słabo ciagnie z cycka i przez to cały czas chce wisiec na nim, również sprawdzisz ile masz faktycznie mleka w piersiach
Ivona no właśnie ostatnio dwa razy odciągnęłam i z obu cycków tak ok 100-120ml jest, a ta mała pyskatka zjada 120ml bez mrugnięcia okiem jak dostaje butelkę...dziś mojego mleka odciągniętego zjadła 120 i do tego jeszcze ze 20ml sztucznego i dopiero był spokój....a czasem je ok 80ml i też jest dobrze, nie wiem o co chodzi...
Witam :-)
No ale i tak jak wychodzimy na dwór, to zakładam Mu cienką czapkę. A Wy zakładacie??
Asinka zakładam czapeczkę jak naprawdę mocno wieje, ale kupiłam też opaskę i zakładam na uszki w taki upał...z dziewczynkami tu chyba większe pole manewru, choć przecież chłopcy tez mogą mieś opaski
ide na grilla do rodziców, zjem sobie ziemniaka w sosie własnym...uffffff
mąz mnie opuścił znowu na trening, chyba z nim rozmowę muszę przeprowadzić...miał juztą zabawę skończyć a tu końca nie widac