reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

reklama
hej
ja dalej zaglucna po pas,zatoki tak załadowane, ze pomimio lekow łeb mi malo nie eksploduje
madziolka&&&&&&&&&&&&&
i w sumie nie wiem co napisac.....milego dnia
 
sto lat dla Radzia! :tak:


heja... mnie znow niania wystawila niech to szlag.. :baffled::confused: gdyby nie to ze mam grzeczne dziecko to bym w kazdej robocie udupiła :szok:

M obiecal ze jak przyjdzie po 17 to wezmie mlodego na spacer wiec bede miec 2 godzinki na prace... i teraz badz tu madry i w 2 godziny zrob to co w 8 ... :-p


chyba ubiore gacie na spodnie i zmienie sie w supermother :sorry2:


trasia - umiesz liczyc licz na siebie... teraz juz wiesz dlaczego nie lubie ludzi./... zawsze mnie wystawiaja do wiatru.. a ja glupia im jeszcze place z uśmiechem na twarzy eh.. gdybym tylko miała jakiegos gnata to populacja ziemii bardzo by sie zmniejszyła :sorry2:



ale ogólnie to jestem spokojna, wyluzowana i mam wszystko w tyle :) :-D
 
dzien dobry!
U mnie dalej do bani, zle sie czuje :( A tu tyle pracy, tyle cwiczenia i pozdroz do Gdanska w piatek...

Andariel dziekuje ci za te piekne slowa! Ja jestem przekonana, ze bedzie bardzo ciezko, zwlaszcza na poczatku. ALe damy rade:) Martwi mnie tylko moja praca, ktora po raz kolejny bede musiala odstawic na rok. Wiem, ze sa rzeczy wazniejsze ale to po prostu irytujace, ze dzialam trzeci rok i powinnam miec juz rozkrecona szkolke a jestem caly czas w tynm samym miejscu. Niestety pod tym katem kobiety sa bardzo ciezkiej sytuacji.

ramari dzieki :*

Madzioolka trzymam kciuki!!!

Ironia nie przekonuje mnie to ani troche:) Ludzie zawalaja, jedni bardziej inni mniej, przeciez to oczywiste. Czy dlatego mam ich nie lubic? Dla mnie to smutne, ze nie potrafisz nikomu zaufac. Piszesz, ze zbyt wiele na tym tracisz. Ja tez wiele stracilam, ale to co dzieki temu zyskalam jest niewspolmierne. I nie psize tu o sferze materialnej.
 
Ironia - też bym się wk..... Dzięki Bogu moja :-( - była bez zarzutu, jak się miała spóźnić bo jechała kawał zza Wawy pisała smsa a jak potrzebowałam to i na 7 potrafiła być :tak:Ale jak widać ludziki pieniędzy nie potrzebują i się im w głowie przewraca- a przez ciekawość jakie są stawki w Kra ?
Ja też w średnim humorze - w sobotę bez Młodej zrobiłam sobie prezent i wreszcie wybrałam się na rower i coś - ale niewiele :-( - zrobiłam w domu, w niedzielę pierwsza wizyta Krysi w zoo ale porażka pod każdym względem poza zwierzętami - parkowanie, kible, ceny biletów ( gratis dzieci do lat 3 a potem 13 zł :szok:, dorośli 18 zł ), coś dla matek z małymi dziećmi, jedzenie a cały że tak powiem design też pozostawia wiele do życzenia.
Widzę, że ostatnio się odzywają dawno niewidziane na BB osoby :tak:
Traschka - przesyłam Ci ciepłe myśli, nie potrafię niestety się wczuć w Twoją sytuacje :zawstydzona/y: bo ja przez niemal całą ciążę - a póki Młoda zaczęła mi ciążyć wagowo :-p - czułam się rewelacyjnie...
 
Madzioolka &&&&&&&:-):-):-)
Trasia
nic lepiej kochana? masz typowe poranne mdłości czy przez cały dzień źle się czujesz? no nie zazdroszczę, trzymaj się cieplutko!
a gdzie Kati i nasz kolejny roczniaczek?:-):-):-) buziaki dla Mateuszka!
cześć ramari sto lat dla Radzia!:-):-):-)
edit: forever ja też byłam w zoo z małą i też nie byłam zachwycona ale to bardziej ze względu na to, że w naszym wrocławskim zoo (które ogólnie uwielabiam) dużo remontuja więc ciasno było i jakoś tak mało przyjemnie ale Emilce to nie przeszkadzało hihi ogólnie dzień mamy miałam bardzo sypmatyczny, wspomnieniowy, sentymentalny, tuliłam się i tuliłam do Emilki ech ja ogólnie cieszę się, że Emilka niedługo skończy roczek ale i smutne to dla mnie, że to tak szybko, zdecydowanie za szybko...:-(
 
Ostatnia edycja:
dzięki forever za zrozumienie .. wiesz co stawki w krakowie rozne od 9-14 zł.. ja mam po znajomosci wiec place 8 zł co i tak ze wzledu na ostatnie jej nieobecnosci wydaje mi sie o wiele za duzo :wściekła/y::no:
 
Ironia ale ja ci sie wcale nie dziwie, ze jestes wsciakla, bo ja tez bylabym strasznie! I poniewaz zdarza sie to ktorys raz z rzedu zadzwonilabym z wielkim opierniczem. ROzumiem, ze sa zajecia, ale kurna podjela sie opieki to niech sie z tego wywiaze, przeciez chyba ma wczesniej jakis plan zajec zeby wiedziec kiedy jej nie bedzie?

forever ja mam nadzieje, ze na tym moje "uroki" ciazowe sie zakoncza, bo ostatnio doszlo jeszcze nietolerancja soczewek kontaktowych. Musialam wrocic do okularow, w ktorych z racji mojej wady wzroku widze bardzo zle, po ciemku w ogole nie moge prowadzic. WIec ja dojezdzalam do pracy jak bylo jeszcze jasno a moj kochany maz po swojej pracy wsiadal w pociag i jechal do zywca zeby w drodze powrotnej, jak bylo juz ciemno, on mogl prowadzic.
Do tego w 3 miesiacu obsunal mi sie dysk i czekaly mnie sesje rehabilitacji. Nie musze pisac co sie czuje przy wysunietym dysku bez dostepu do srodkow przeciwbolowych. Poki co czuje jakby ktos mi lomem chcial poprzestawiac dyski, wszystko mi sie tam przemieszcza i czuje ciagly bol. Jak znowu mi wypadnie dysk to naprawde nie wiem jak przejde przez to po raz drugi. Wole rodzic!!!

edit:
martadelka jest mi niedobrze przez caly dzien:(
 
reklama
Ironia - drobiazg... :tak:ludzie pracy nie szanują i tyle :no: Skoro po znajomości jak dla mnie to tym bardziej powinno być solidnie jak dla mnie. Więc w tym kontekście żłobek jest idealny bo jesli nie ma przemrszu wojska albo epidemii - działa. Przypomnialo mi się że w ostatnim "Twoim Stylu" czytałam artykul o nianiach więc juz wiem dlaczego ni i tym bardziej dlaczego nie. :tak:W sumie niańczenie babcino - tatusiowe bardzo mi pasuje :-D, pod każdym względem gł. kontaktu z Młoda no i zaufania.
Madzioolka - pozytywne nastawienie to połowa sukcesu, musi być dobrze :tak:
 
Do góry