traschka
Mama Marysi
ech, siedzę w katowicach w mojej starej dobrej uczelni na kawce i czekam na moj transport. Koleżanka jedzie z Rzeszowa i jak zwykle wypadki na drodze znacznie ją opóźniły. Dobrze, że wzięłamlatopa a na akademii jest wifi
Moon, martadelka dzieki :* Staram się mysleć o tych dobrych stronach, odpocznę itp. Doskonale wiem, że ja to zniosę najgorzej, bo Marysia jest jednak przyzwyczajona do zostawania z tatą i babcią. Ostatnio moja siostrzenica zabrała ją na nagły spacer do piaskownicy na dwie godziny, bo jedna babka błagała o nagłe dwie lekcje dla swoich córek w środku wakacji
w każdym razie siostrzenica spisała się super a Marysia bez żadnego problemu bawiła się z nią chociaż w ogóle jej nie zna. Nie jest jakoś straszliwie uczepiona mojej spódnicy więc wszystkie wyjazdy są łatwiejdze. Marcin obsługuję ją doskonale, nieraz z nią zostawał na 2, 3 dni. Więc to mnie w ogóle nie martwi, bo wiem że sobie poradzą. Tylkomi smutno będzie. Ale przynajmniej nie myślę o egzaminach
Wczoraj porobiłam jej masę zdjęć telefonem żebym miała o oglądać. Marcin specjalnie skonfigurował mi tel żebym mogła odbierać mms (wczesniej coś nie działało) i obiecał codziennie zdjęcia
Tutaj pogoda super, dla mnie idealna. 21C, słoneczko, lekki wiaterek.
Moon, martadelka dzieki :* Staram się mysleć o tych dobrych stronach, odpocznę itp. Doskonale wiem, że ja to zniosę najgorzej, bo Marysia jest jednak przyzwyczajona do zostawania z tatą i babcią. Ostatnio moja siostrzenica zabrała ją na nagły spacer do piaskownicy na dwie godziny, bo jedna babka błagała o nagłe dwie lekcje dla swoich córek w środku wakacji

Wczoraj porobiłam jej masę zdjęć telefonem żebym miała o oglądać. Marcin specjalnie skonfigurował mi tel żebym mogła odbierać mms (wczesniej coś nie działało) i obiecał codziennie zdjęcia
Tutaj pogoda super, dla mnie idealna. 21C, słoneczko, lekki wiaterek.