reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2011

Iza, pewnie, ze tak, to znacznie lepsze rozwiązanie :) My myślimy o zakupie ziemi, zeby kiedyś zabrać się za budowę domu... ale nie wiem, czy teraz damy radę... Najwazniejsze, ze mamy własne mieszkanie, a to, czy kiedyś będziemy mogli mieć dom, to póki co drugorzędna sprawa...
 
reklama
Doris - ciesze się, że już jesteś w domku :) Osobiście jestem za tym, by pisać przyczynę, bo może któraś z nas może przechodzić podobne objawy a wtedy ma się większą świadomość tego co robić, czy co lekarz na to powiedział. Ja o tym samym rozmawiałam z ginką i ona mnie uspokoiła. Jak jej powiedziałam, że brzuch się napina co jakiś czas i przechodzi, to uznała to za "normalne" tym bardziej, że jestem przed usg i wtedy sprawdzimy co i jak. W sumie dobrze, że pojechałaś, jesteś już spokojna, że nic złego się nie dzieje :-)
 
Iza, pewnie, ze tak, to znacznie lepsze rozwiązanie :) My myślimy o zakupie ziemi, zeby kiedyś zabrać się za budowę domu... ale nie wiem, czy teraz damy radę... Najwazniejsze, ze mamy własne mieszkanie, a to, czy kiedyś będziemy mogli mieć dom, to póki co drugorzędna sprawa...

Zgadzam się :-) Najważniejsze, to że człowiek ma cokolwiek i pracę, a resztą dzisiaj nie należy się przejmować. My mieszkamy sobie w 3 pokojowym mieszkaniu. Wczoraj powiedziałam mężowi, że nawet takie mieszkanie można przystosować do rodziny 4 osobowej - lżej jest wymienić meble, czy zrobić mały remont, niż zmieniać mieszkanie tylko ze zwględu na brak dodatkowego pokoju i dopłacać 100 czy 200tyś z tego tytułu :-)
 
Doris - ciesze się, że już jesteś w domku :) Osobiście jestem za tym, by pisać przyczynę, bo może któraś z nas może przechodzić podobne objawy a wtedy ma się większą świadomość tego co robić, czy co lekarz na to powiedział. Ja o tym samym rozmawiałam z ginką i ona mnie uspokoiła. Jak jej powiedziałam, że brzuch się napina co jakiś czas i przechodzi, to uznała to za "normalne" tym bardziej, że jestem przed usg i wtedy sprawdzimy co i jak. W sumie dobrze, że pojechałaś, jesteś już spokojna, że nic złego się nie dzieje :-)

Jestem spokojna i ja wolę dmuchać na zimne i uważam że zawsze lepiej jest jechać sprawdzić jak coś niepokoi :-)
 
Idę wstawić mięsko na zupkę - dzisiaj pomidorówka :)
U mnie też :)

Wczoraj powiedziałam mężowi, że nawet takie mieszkanie można przystosować do rodziny 4 osobowej - lżej jest wymienić meble, czy zrobić mały remont, niż zmieniać mieszkanie tylko ze zwględu na brak dodatkowego pokoju i dopłacać 100 czy 200tyś z tego tytułu :-)
Jasne, ze tak :)

 
Doris...super że już w domciu jesteście...i bardzo się cieszę że wszystko z Wami jest dobrze

ja właśnie pochłonęłam porcję makaronu z sosem szpinakowym...pycha...napewno pochłonę drugą jak mężuś wróci z pracy ;-)
 
reklama
Doris ale 3 pokoje to całkiem spore mieszkanie:) Ja mieszkałam w 3 pokojowym mieszkaniu z siostrą, bratem i rodzicami, zatem było nas 5 i było całkiem ok. Teraz z mężem mamy dwa pokoje i jak na razie całkowicie nam to wystarczy. Choć w przyszłości też marzy mi się dom... :) Dobrze, że już w domku jesteś i wszystko w porządku!!!
 
Do góry