reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Nie wiem czy to prawda ale slyszalam ze jak sie karmi cycem i sie unika mleka to waga leci w dol. Nie wiem jak to sie ma do jogurtow i twarozkow przypuszczam ze tak samo. A ja kocham nabial, no i lody. ...

Ja bez nabiału sobie zycia nie wyobrażam, serki, kefiry, jogurty, mleko maślanka. Jejku jakby mi to zabrał to byłabym najnieszcześliwsza matka na swiecie. Na pewno nie odstawie - ograniczyc moge. Ale jak wyjdzie skaza białkowa to chyba się na modyfikowane przeżuce i tyle.

Ja widziałam na żywo, chodziłam na taki cykl wykładów, na jednym z nich był on. Mogłabym go słuchać bez końca:-)

Chwilowo jestem wolna...tak skończyły się próby zdjęcia obrączki po 10 latach...
Zobacz załącznik 469064

Ja dlatego moją ściagnełam gdzies w marcu chyba. Mamy obrączki z tytanu, a tego tak łatwo nie da się przeciąc.

W sumie to pierwsza mam tytan + białe zloto a 2 tytan z brylantem :)

Mój małzonek 1 obrączke zgubił po roku nosząc drewno w zimie do pieca. Nie wiadomo gdzie, szukalismy. Przepadła.
Dorobilismy 2. Niestety wakacje w Bułgarii i poszła w morze. Wtedy się wkurzyłam i 3 zamówilismy juz inne. Ale 2 :) bo dlaczego ja mam byc poszkodowana :) Tym bardziej ze schudlam i ta 1 za duza była.


Wiec korzystaj i przerób - jakis sliczny brylancik mozna w obraczke wsadzic :0

Daj spokój z takimi wyrzutami. Ja piłam dużo coli, w ciąży pierwszej to nawet do 2l dziennie z początku. W tej tak szklankę dziennie, często zamiast kawy, bo coś mi nie smakuje ostatnio, a cola dobra na wiele rzeczy.
Mi brakuje tylko napojów typu tiger, redbull, mega zimniutkich...
Nie jest to zdrowe wszystko, ogromne ilości cukru, a mój T pije baaardzo dużo coli...ale co zrobić jak ma się chcicę?
Właśnie wstałam z 2 godz. drzemki. Ja to mam wyrzuty, bo Kuba siedział i bajki oglądał, a ja nie mogłam się podnieść. A teraz T wrócił wcześniej i wziął go na dwór, a ja może troszkę energii odzyskam to jakąś obiado-kolację zrobię, bo dziś jedyne to to wyszłam z domu, kupiłam truskawki, wróciłam i położyłam się. Podgrzałam Kubie obiad i znowu się położyłam.
Czy jest coś pomiędzy wiciem gniazda a porodem? Może taki brak sił właśnie jak mnie dopadł? czy to może tylko ciśnienie?;-)
A kolorki super!

Muńka A kim Ty jesteś z zawodu?

Ja przed ciażą cole uwielbiałam. A teraz mi nie smakuje. Wole cos kwaśnego. Mam faze na syrop sanquick z maracui z cisowanką. Mniamusne :)

Dzis pomalowałam 1 warstwa łóżeczko. I myslałam ze padne.... Takie zmeczenie mnie dopadło jak nigdy. Na 2 godziny straciłam kontakt ze swiatem. Mozna było po mnie biegać. Nie wiem czy cisnienie czy co ale 2 warstwe farby połozy maż. Nie dam rady chyba.

Zjadlam własnie mięsko z grila na obiadek, z salatka pseudogrecką i popiłam karmi malinowym. Jestem szcześliwa :)


Aaaaaa odkryłam piwo 2 % radlera z Lecha. Pyszne. Na pół sobie pozwoliłam w weekend. Mam nadzieje ze klusce nie zaszkodzi. Ale chyba jej sie spodobało bo szalała jak nigdy....
 
reklama
dopiero wróciłam do domku....po całym dniu latania...a na pikniku u Tusi 2 godzinki siedzieliśmy i było superowo, tylko niestety Jaśkowi w brzuchu chyba mało wygodnie było bo pierwsze co zrobiłam w domku to nura na łóżko żeby się wyciągnąć...

gkvip- myślę dokładnie tak jak ty...najważniejszy to rozsądek a napewno dzidziusiowi sie krzywda nie stanie
 
hatszept dobry ten artykuł :> Zionie makabrą, zwłaszcza doktor Semmelweis..
W sumie opisanie praktyk położniczych sprzed 30-40 lat w PL i porównanie ich z tym, co mamy teraz, mogłoby dać podobny szokujący obraz. Domyślam się po tym, co opowiada mi moja mama...
 
esperanza wybierasz sie na te warsztaty jutro? ja ide :)

To super, bo ja tez idę. I to sama bo zaraziłam męża i gorączkuję. A ja już do jutra powinnam być zdrowa bo czuję się coraz lepiej. To może się jakoś spotkamy? Byłabym tam zaraz przed 17.

Właśnie wyemitowali ten program w TV Kraków w którym brałam udział, o mojej szkole rodzenia. Jezuu jak dziwnie się siebie ogląda w TV jeszcze z takim brzuchem! P stwierdził, że kamera mi troche kg dodała. Ale generalnie fajna pamiątka. Jak wrzucą to do internetu to podeślę linka :)
 
Ostatnia edycja:
ale mam marny dzień za sobą:( Rano nudności, potem brzuch sie stawiał i jakieś dusznosci i poty, brak apetytu. Brzuch cały czas jakiś twardy i ciezko mi wziać głeboki oddech...... myslałam że ducha wyzionę w pewnym momencie:(
 
Ja też nie jestem zwolenniczką chust ani nosidełek, wydaje mi się, że najwygodniej dziecku po protu w wózku - może się kręcić, wiercić, machać rączkami, nóżkami, można przykryć, odkryć i w ogóle. Ja lubiłam spacery z wózkiem :D I teraz już się ich doczekać nie mogę, nie mogę się wózeczka doczekać kiedy odbierzemy ;)

Ale jestem przeciwna nawet jednemu łykowi alko w ciąży, mój mąż też, nawet by mi nie dał - powąchać mi łaskawie daje (bo on ma fazę na próbowania "różnych" piw.
A ja dzisiaj dostałam komplement na placu zabaw od mamusiek, co mnie widzą prawie codziennie, ale w piątek się widziałyśmy - podobno brzuch mi się obniżył :D hmmmm ;]
czas zacząć rysować kreskę wysokości pępka na framudze ;P
 
reklama
To super, bo ja tez idę. I to sama bo zaraziłam męża i gorączkuję. A ja już do jutra powinnam być zdrowa bo czuję się coraz lepiej. To może się jakoś spotkamy? Byłabym tam zaraz przed 17.

ja nie wiem o ktorej dotre bo mam wczesniej ktg. bede z kolezanka tez w ciazy (ale takiej malej jeszcze:) poznasz mnie po takich niebieskich butach plecionych z nitki :-)
 
Do góry