reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

wiem co czujesz- też tak miałam przy Zuzi- presja presją (szczególnie męża) ale też moje ambitne nastawienie- nie odkarmiam! i tak się męczyłam nieźle przez dwa miechy aż wreszcie zaczęłam dawać też butlę. tyle, że ja popełniłam na początku taki błąd, że karmiłam przez kapturki i młoda nie mogła sie tego oduczyć. do dzisiaj tego żałuje. niby lepiej było jej chwycić i mnie brodawki nie bolały ale wydaje mi się że sie meczyła z uciagnieciem mleka- ona potrafiła jesc 1,5 godziny! teraz jak Marysia je tak pół godziny, 40 minut to widzę różnicę.
powiem Ci tak- nie daj się zwariować- to twoje dzieckoi ty decydujesz jak karmić a jak nie czujesz, ze karmienie cycem jest dla ciebie to przejdź na mm albo dokarmiaj- to nie grzech:no:

Ja karmiebutlą ale swoim mlekiem ale jak nie karmię to ściągam mleko, jak nie sciagam mleko to karmię...nawet czasu dla mełego przez to nie mam;/ mąż raczej jest za mną, ale mama, tesciowa itp to masakra;/tesciowa to nawet z moja sasiadka rozmawiala, żeby ta mnie namawiała, żebym nie rezygnowała ze sciagania swojego mleka;/
Moj Piotrus cały dzien nie spi, juz mi rece opadają, co prawda nie placze, ale tak go babcie do raczek przyzwyczaily, ze mowy nie ma o tym , że on sam polezy, w kolko tylko na raczki;/ nie dalo sie tym kobietom przetlumaczyc;.twierdza, że one tez nosily;/
 
reklama
Hejka!

My wczoraj mieliśmy marudny dzień i gości, a dziś Gabi ładnie śpi po każdym cycu, ale nie wiem czy nie przez to, że układam ją troszkę wyżej i nie męczy ją refluks. Chciałam zrobić dziś właśnie taki test z tym kładzeniem jej nie na płasko i póki co efekty są i liczę na to, że nie będzie już tak ulewać. Zastanawiam się w tym momencie czy nie zakupić takiego specjalnego klina dla ulewających niemowlaków...

klusiaM - moja ma coś podobnego na twarzy i położna jak i pediatra powiedziały, że to trądzik niemowlęcy i przejdzie. To taki czas na to, że dziecko traci trochę swoją "urodę", potem wsio przechodzi.

Co do śmiechu, to moja już uśmiecha się gdy patrzy na mnie a ja do niej mówię w specyficzny sposób - zwłaszcza jak mówię - aa guuu :-D:-D


Moja na rączce też ma ślad po szczepionce na gruźlicę. To norma, że będzie się robiła gulka, potem będzie to miejsce ropiało i pozostanie ślad taki jaki my mamy. Nie trzeba nic z tym robić.
 
Hej dziewczyny, dawno tu nie zagladalam. Dopadla mnie chyba lekka deprecha poporodowa... Do tego ladowarka od laptopa mi sie popsula i nie moglam sie nawet wyzalic.
Po porodzie wszystko mnie dobijalo, najbardziej to, ze nie moglam/umialam przystawic malego do piersi. Szczerze mowiac to nigdy nie bylam przekonana do karmienia piersia, ale przez presje otoczenia (mojego malza i rodziny) zdecydowalam sie na to wbrew sobie... Brakowalo mi cierpliwosci, a z sutkow razem z mlekiem plynela krew, wiec zdecydowalam sie na odciaganie i podawanie butla. No, ale nie sciagalam wystarczajacej ilosci mleka wiec znow dol... Kupilam mm i sie nasluchalam, ze chemie dziecku chce dawac i moze powinnam od razu mu kawalek kielbasy dac itp. wiec znow dol. Teraz karmie mm, a dwa razy dziennie podaje swoje mleko i w dupie mam co inni mowia. Jestem szczesliwsza i mam wiecej cierpliwosci dla Tomka. Postaram sie nadrobic choc czesc tego co napisalyscie. Ciesze sie, ze wrocilam. Nawet jak mi nikt nie odpisuje to i tak Wasze posty podnosza mnie na duchu... Wiem, ze nie jestem sama i nie tylko ja mam problemy...

Takze Niezapominajka baaardzo dobrze Cie rozumiem. Nie przejmuj sie opinia innych, bo to potrafi wpedzic w depresje. Ty wiesz co jest najlepsze dla Maluszka i dla Ciebie i nie daj sobie wmowic, ze jest inaczej.

Magnii ja tez medela odciagalam, ale mi cholerstwo sutka naderwalo :wściekła/y: Zdroweczka dla Tomka, oby szybko poczul sie lepiej.

PS Polaa, Katrina, Gkvip jakie mleko podajecie dzieciaczkom ??
 
Niespodzianka, niezapominajka przestancie miec wyrzuty sumienia ze chcecie dobrze dla swoich dzieci. No bo czy dziecko, ktorego mama placze, wkurza sie na wlasne cycki i cierpi gdyz one bola jak diabli, jest szczesliwe? Moim zdaniem nie. Olejcie mamy i tesciowe - one swoje dzieci juz wychowaly, swoje 5 minut maja za soba, a teraz nasza kolej i do nas nalezy decyzja jak tego dokonamy.
Ja w sumie od poczatku karmie MM i nigdy tej decyzji nie zalowalam - ja nie cierpie, syn przybiera na wadze i obydwoje w nocy sie wysypiamy a i dodatkowo K. ma swoj udzial w karmieniu.

A na ciegle noszenie na rekach prze owe babcie tez sie nie godzcie bo tylko Wy same na rym ucierpicie niestety. Macie pelne prawo zadac aby zajmowaly sie Waszym bobaskiem tak jak Wy tego chcecie a nie wedlug ich wlasnych, czasami mocno przestarzalych metod.

buziak nie ma co opisywac w kwestii zwrotu kluczy. Oznajmil mi wczoraj ze juz wisza w szafie i tyle. Nie pytalam o okolicznosci bo szczerze mowiac mam to gdzies. Wazne ze cel osiagnelam. Na seks niestety nadal liczyc nie moze bo po tej wtorkowej cytologii nadal lekko plamie.
O tych jajnikach powiedziala mi ginka, podobno wszystko widac na usg ale ja sie nie znam wiec tylko bialo-czarne plamy tam widzialam :)

magnii - super ze transfuzja za Wami. Trzymam kciuki za najblizsze wyniki krwi &&&&&&. My tez bedziemy badac sie za tydzien i juz sram po gaciach z nerwow.
 
Ostatnia edycja:
Witam,

niezapominajka, niespodzianka za przeproszeniem miejcie w du.pie co innni mowią na temat karmienia. Chcecie karmić mm to karmcie, Wasze prawo i nikt nie powinien tego negować:tak: Ja od początku na mm i nie żaluje, dziecko najedzone, mąż też karmi czesto, itp.
Raz tylko uslyszalam na skype jak gadałam z ciocią i karmilam podczas rozmowy butelka " Gdzie pierś", odpowiedzialam, ze na swoim miejscu i koniec tematu, Ona odpowiedziala "aha":-D.
Kuba tez na mm, ani razu mi nie chorowal, oprocz przeziebien wiec na to nie ma co patrzeć, a nasluchalam sie ze bedzie chorowitek bo na piersi byl tylko 3 tyg. a ja mialam takie zapalenie ze wpadlam w depresję:zawstydzona/y:

Niespodzianka u nas SMA:tak: Kuba tez to mleko pil i w sumie do dzisiaj pije butlę wieczorem i nic sie mu nie dzialo wiec teraz też to wybralam, ja moge polecić;-)

no wczoraj sie nieźle pomyliłam:zawstydzona/y: Kuba ma smoczek 4 do mleka a Wojtek zacząl pic z dwojki, no ale jakaś rozkojarzoan bylam i Kubie dalam 2 ale sie denerwowal przy piciu:szok: nie wiedzialam o co chodzi a Wojtkowi dalam z 4:zawstydzona/y: zdziwilo mnie ze strasznie szybko je, zorientowalam się w polowie:zawstydzona/y:

u nas dzisiaj piękne słońce:szok: czekam az Kuba wstanie i na spacer idziemy
 
Avo- mam zlote dziecko :-D ktore w ciagu dnia dawalo mi 3-4h na nauke. Ale jak na taki wielki dzial i tak malo czasu do nauki sama nie wiem jak tego dokonalam ale jestem z siebie dumna :tak:

Od paru dni zauwazylam, ze malutka usmiecha sie do mnie jak do niej mowie i pochylam sie do niej. Wogole oczka to juz jej chodza strasznie czy to mozliwe ze takie malenstwo juz widzi i rozpoznaje osoby. Najbardziej lubi jak sie ja nosi na ramieniu i chodzi po mieszkaniu opowiadajac co jest co i wygladajac za okno :-)


A teraz pytania:
1. Aurelka ma cala buzke i szyjke w krostach i to takich z bialymi koncowkami a nawet zoltymi, calosc zaczerwieniona do okola. Bylismy u lekarza i kazali przemywac woda jak nie przejdzie to wrocic. Przemywam przegotowana woda i raz wydaje mi sie ze zasychaja ale zaraz pojawiaja sie nowe. Nie wiem jak mam jej to zlikwidowac:no:

2. Czy ja wyjmujecie pociechy z wody to czy placza? bo moja jak jest w waniennce to jest zadowolona ale jak ja wyjmuje i klade na recznik to jest ROZPACZ!!!! probowalam brac ja cialo do ciala zeby mnie czula i dopiero na recznik ale nie pomoga a najgorsze jest to ze z tego stresu robi kupke na recznik..... :szok: czy to normalne?
 
reklama
2. Czy ja wyjmujecie pociechy z wody to czy placza? bo moja jak jest w waniennce to jest zadowolona ale jak ja wyjmuje i klade na recznik to jest ROZPACZ!!!! probowalam brac ja cialo do ciala zeby mnie czula i dopiero na recznik ale nie pomoga a najgorsze jest to ze z tego stresu robi kupke na recznik..... :szok: czy to normalne?

mój Sergiuszek ma tak samo, wpada w straszną rozpacz po wyjęciu z wody
kupę na ręcznik na razie zrobił tylko jeden raz i raz się zsikał do wody :-D:-D
 
Do góry