reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

A ja sie pozarlam ze swoim i mam go serdecznie dosc :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a po zdjeciu gipsu wsadzili go w usztywniacz i dali 2 tyg wolnego :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: nie wytrzymam z nim pod jednym dachem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Z naszych umiejetnosci to my juz siadamy :tak::-) z pozycje lezacej za wszelka cene chce sie przewrocic na bo i tak dziwnie glowke wykreca w bok i do tylu jednoczenie ze sie boje ze sobie kregoslup zlamie :szok: czy Wasze tez tak kombinuja?????
 
reklama
Zaza, a dlaczego nie założysz zwykłej lokaty? Na niej % przecież wyższy - teraz pewnie przynajmniej 5%...

Koncert Maleńczuka fantastyczny, ale mały dał mojej mamie popalić...:-( płakał cały czas...:-( jak dostał cyca to cały szczęsliwy i już wszystko było ok...:-(

Piotruś z tych nieruchliwych...zero przekręcania na razie, nóżek też nie zauważa...
 
Katrina dzieki za info. Mam jednak nadzieje ze w najblizszym czasie nie bedzie nam potrzebny bo nawrotu kataru nie bedzie.....

Szymek tez kombinuje z tym przekrecaniem szczegolnie wtedy gdy jakas zabawka lezy obok glowki. Niby na bok sie przekreci ale plecy w luk wygiete i lepek do tylu na maksa! I straszne ma wtedy laskotki jak go smyram po karku :)
 
hej dziewczęta - prezeleciałam tak po lebkach to co napisałyście. Dopiero do domu wróciłam. ale men na chrzest ustalone, tort zamowiony, fryzure zmieniłam (mąż mówil ze w rywalizacji z kotem o to kto więcej futra gubi ja jestem liderem) tj kolor i ścielam połowe z tego co miałam.

A zdjęcie kiecki obiecalam i wrzuce jutro - dziś już nie jestem w stanie aparatu szukać.

A moja niunia prawie już się z plecków na brzuszek przewraca - prawie polega na tym ze nie moze zalapac co z reką zrobić. Tylko jej przeszkadza i nie wie jak ją przelożyć. I do siadania też się rwie.

Marchewka z ziemniaczkiem jest pycha :) a kupa po tym jeszcze lepsza. Niestety coraz więcej ciuszków odkladam na kupke "do karmienia i potem wyrzucenia"
 
hej dziewczęta - prezeleciałam tak po lebkach to co napisałyście. Dopiero do domu wróciłam. ale men na chrzest ustalone, tort zamowiony, fryzure zmieniłam (mąż mówil ze w rywalizacji z kotem o to kto więcej futra gubi ja jestem liderem) tj kolor i ścielam połowe z tego co miałam.

A zdjęcie kiecki obiecalam i wrzuce jutro - dziś już nie jestem w stanie aparatu szukać.

A moja niunia prawie już się z plecków na brzuszek przewraca - prawie polega na tym ze nie moze zalapac co z reką zrobić. Tylko jej przeszkadza i nie wie jak ją przelożyć. I do siadania też się rwie.

Marchewka z ziemniaczkiem jest pycha :) a kupa po tym jeszcze lepsza. Niestety coraz więcej ciuszków odkladam na kupke "do karmienia i potem wyrzucenia"

My też lubimy marchewke z ziemniakiem. A co do ubrań to ja stwierdziłam, że poszukam śliniaka takiego plastikowego, ale z rękawkami. ..może to coś da...
 
Zaza gdzie ta lokata miałaby być założona? To jest na 18-25 lat więc jaka pewność, że za ten czas ta firma nie splajtuje? Ja w ogóle nieufna jestem...
Też myślę o założeniu małej jakiejś lokaty, czy cos w tym stylu, ale też się trochę boję co to będzie za kilka lat, więc wolę jakąś opcję, gdzie można w każdej chwili kasę wycofać.
..

co do dyskusji o in vitro, tym co napisały na priv odpisałam
To jeszcze ja poproszę :tak:

Z naszych umiejetnosci to my juz siadamy :tak::-) z pozycje lezacej za wszelka cene chce sie przewrocic na bo i tak dziwnie glowke wykreca w bok i do tylu jednoczenie ze sie boje ze sobie kregoslup zlamie :szok: czy Wasze tez tak kombinuja?????
Oj tak! Strasznie się wygina. Wtedy "przerzucam" ją na brzuszek.


A ogólnie Zośka też jest mało mobilna. Do siadania jakoś się nie garnie. Jak ją próbuję za łapki podciągnąć to tyłek podnosi zamiast głowy ;-)
 
z kichaniem podczas jedzenia to masakra :-) . Kupiłam śliniak plastikowy z tt ale i tak łapki wszystko brudzą

josie dużo zdrówka dla Jaśka :tak:

verita gratki dla Normana! ;-)

zaza może lepiej pomyśleć o lokacie (są wyżej oprocentowane, możesz wcześniej wypłacić środki). Policz ile rzeczywiście wpLacisz na konto dla małego a ile dostanie na koniec okresu. Bo zapewne firma pobiera opłaty za prowadzenie rachunku (na ogół jest to % od wpłaconych środkòw i ile wynosi. Czy zatem min. 3.5% jest "pewne"?
Jedyny plus takich lokat to konieczność systematycznego odkładania środków. Jesteś związana umową i musisz wpłacić pieniądze. Z lokatami jest o tyle gorzej, że ciężko co miesiąc odkładać. W takiej sytuacji fajnie jest mieć inne konto na którym można gromadzić pieniążki (oczywiście bez karty do tego konta).

Spadam do łóżka. Dobranoc
 
Ostatnia edycja:
Ja też chcę info o in vitro na priv. PLEASE bo mnie ciekawość zeżre ;-):tak::-D

Jakby się kto zastanawiał, gdzie są Ci co ich już tu nie ma to są na FB nawet Buziak jest:tak:

Nie będę chwalić swojego dziecka więc tylko tak informacyjnie napiszę, że pobudkę w nocy miałam 1 o 2:00 potem wstał o 6 zjadł i dalej spi. Nie wiem może mięsko w zupce mu pomogło;-) Wiecie od tego wstawania i jedzenia w nocy to on mi przez tydz przytył 300g- teraz waga to 9300- a mama coraz więcej mięśni ma:-p szkoda tylko, że tłuszczem obrośniętych:-D
Oby dziś pogoda była jak wczoraj.
Miłego Dnia:tak:
 
reklama
Hello :)

mlodak - dziękuje :zawstydzona/y: ale tak jak mówiłam, 'zrobienie i fotoszop' działają cuda ;-). Przypomniałaś mi z tą gazetą! Lenka też uwielbia 'czytać' gazety, przewraca oczkami po całej stronie, potem krzyczy, żeby jej zmienić stronę albo próbuje sobie obrócić, a jak się jej pokaże dwa razy to samo to krzyczy jakby mówiła, że to już czytała. Ubaw mamy nieziemski :))

sunshine - moja też tak robiła na początku jak się uczyła przekręcać. Teraz już tylko czasem jak wkłada coś do buzi i jej to 'ucieka' do góry:-p

Ja wczoraj poszłam na angielski (pierwszy raz od porodu zostawiłam małą tylko z tatą :sorry:), spała ładnie do czasu jak przyszłam i oczywiście ona wyspana jak tylko mamę zobaczyła, ale pocyckała i poszła spać, ale o 5:50 zaserwowała już ostateczną pobudkę.. No cóż czas się przyzwyczaić, że dziecko me to ranny ptaszek :confused2:

Dostałam też paczkę z hippa, a w niej słoiczek z jabłuszkiem ;-), w sumie się zdziwiłam, bo nie rejestrowałam się na tej stronce, ale chyba w szpitalu coś wypełniałam.. Jeszcze mnie listonosz zezłościł, bo zamiast paczek zostawia mi awizo, a przecież cały czas jestem w domu, a paczki takie małe, że spokojnie mógł wziąć :confused2:

Idę ogarniać rozgardiasz domowy,

miłego dnia dziewczęta :-)
 
Do góry