Hej Kochane!
Czasu brak na pisanie

ale staram się podczytywać co jakiś czas

mam nadzieje, ze wszystkie jestescie w dobrym zdrowiu!

))
Katrina, przekaż Kasiulce nasze ucałowania!!! tyle ludzi wygrywa walce z tym paskudztwem! ona tez na bank bedzie w tym gronie!!!!!!!
U nas ok, ale opieka nad malym z brzuchem to hardcore...przyznam, ze FIZYCZNIE jest mi lżej w pracy niz w domu...
Malutka rosnie, choc jest ciut mniejsza niz powinna...wczoraj na usg wazyła juz 690 gr
Co poza tym...
Munka help...Piterek chodzi jakos krzywo...przechyla sie i plecki krzywe :/ to chyba wina wykrecania lewej stopy bardzo od siebie przy chodzeniu (prawą trzyma w miare prosto), tym samym zeby łapac równowage to lewy bark trzyma wyzej zeby jakos utrzymac pion i jakos dziwnie widac mu kręg kregosłupa na wysokosci pasa - tak jakby był wystający i jest czesto troszke zaczerwieniony no bo skoro leciutko wystaje to mały w naturalny sposob jak siedzi to sie o niego opiera na oparciu...w piatek idziemy do ortopedy spytac od czego to...mam nadzieje, ze nic powaznego

juz mam dosyc wiecznego martwienia sie....

co to moze byc?
No i kiepsko z mówieniem u nas...tzn. mamamamama...bababababa...inne podobne konfiguracje tez, ale zadnego słowa jeszcze swiadomie - zadnego "daj" "to" i inne...jakies pomysły zeby troche odblokowac mowe

oczywiscie czytamy ksiazeczki, spiewamy, pokazujemy, powtarzamy itp. nie wiem, czy cos jeszcze mozna zrobic...jakos pomoc skrzatkowi

odblokowac się
Pozdrawiam cieplutko

))