kasiekz
Fanka BB :)
kasienka 37 to jeszcze nie gorączka więc na razie spokojnie
Może żadna infekcja go nie dopadnie i rozejdzie się - oby! Oj zupki są warzywkami wypchane po brzegi, ale mięska nie jemy codziennie. Już kiedyś pisałam, że jak jest soczewica, jajka lub ryba to nie ma mięsa i tak jemy je 2-3 razy w tygodniu max. z własnego wyboru
polaa i jak Kuba?
aga z tą koparką full wypas. Normalnie kurs kosztuje chyba 2500zł! A wiesz jaka potem kasa - za godz. biorą od 150zł wzwyż
pp
josie i jak minęła noc, zasnął?
aylin Tysia musiała podsłuchać w tv jak mówili o mrozie -25C
iwon, zaza - opuszczacie się!
wczoraj księżna wstała po 9.00, a dziś już o 6.50...chyba nie może doczekać się spotkania Wrocławianek.
ponadto biało, a my jeszcze sanek nie mamy
polaa i jak Kuba?
aga z tą koparką full wypas. Normalnie kurs kosztuje chyba 2500zł! A wiesz jaka potem kasa - za godz. biorą od 150zł wzwyż
josie i jak minęła noc, zasnął?
aylin Tysia musiała podsłuchać w tv jak mówili o mrozie -25C
iwon, zaza - opuszczacie się!
wczoraj księżna wstała po 9.00, a dziś już o 6.50...chyba nie może doczekać się spotkania Wrocławianek.
ponadto biało, a my jeszcze sanek nie mamy

Farby wyprobowane - laurka dla babci zrobiona. Dzisiaj czas na dzielo dla dziadkow.
Jak to? Przeciez ze 3 tyg temu pisalas, ze zaciazylas ;-)
A jeśli chodzi o mowę to się ostatnio chłopak ostro rozkręcił.
Wiecej nie napisze, bo po ciezkim zasypianiu sasiedzi zaczeli zrywac mlotem pneumatycznym kafle w lazience i jestesmy wszyscy czworo niewyspani
Uzupelnie tylko do opisu mojej wczorajszej kumulacji atrakcje nr 7, czyli tzw. lek separacyjny. Takze nawet jak monsz chce i moze zajac sie dzieciem to dziec uskutecznia skandale i chce do mnie 
Rekawiczek nie da sobie zalozyc za Chiny Ludowe (a wyprobowalismy juz rozne pary a nawet skarpetki - po dobroci i na sile) a bez zimno - az sie robia czerwone i grozi odmrozeniem. Wiec spacery sa podzielone na krotkie "odcinki", gdyz trzeba w nie zintegrowac grzanie sie w samochodzie (bawiac sie kierownica, radiem i skrzynia biegow :-)), pobyty w sklepach itp
Znajoma, ktora wychowuje 5 dzieci (tzw. rodzina patchworkowa) "pocieszala" mnie dzis, ze jej dzieci frajde na sniegu mialy dopiero w wieku 3-4 lat ;-)