reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Bardziej powinnam się martwić o siebie, bo zapomniałam pinu do karty :/ a mam ten sam od 5lat :/ już miałam dwie wpadki w bankomacie :/ i mija tydzień i mi się nie przypomniał :/

Kasiekz mi póki co pasuje kazdy dzien, chce sie umowic z kolezankami tez, ale jak podacie dzien dla nas to bedzie zaklepany :)
 
reklama
No pewnie, że nie ma co panikować z mową!!! Możemy się martwić jak trzylatek mówi tylko pojedyncze słowa.

Generalnie Gabi jest teraz na etapie "chce siama" (sama), i "to moje"!! Nawet moją poduszkę sobie przywłaszczyła i jak tylko się na niej kłade, zabiera mi i krzyczy "moja"!!!

Hatszept - tak naprawdę zaburzenia IS można wcześnie wykryć, ale trzeba mieć mega doświadczenie. W wieku naszych maluchów już sporo można wychwycić, ale też nie ma co przesadzać i wszystko podciągać pod zaburzenia IS.
Oki, to jutro u Ciebie!! Rozumiem, że jeszcze w "starym" mieszkaniu?? O której???
 
Ostatnia edycja:
Wiecie to wszystko zależy od tego jak mała wolę czwartek bo w piątek będą mega korki :-), ale nic nie obiecuję bo nie wiem czy to dobry pomysł wystawiać ja odrazu po antybiotyku do dzieci :confused::confused::confused:

kasiek u nas strasznie wieje :-:)-:)-( ale byłyśmy na dworze na chwilę

Muńka u nas to samo "ja siama" i "odeć" (odejdź), a najlepsze jak każę jej posprzątać klocki to mówi wtedy nie nie niunia, mama biera (zbiera)

Aga moja też coś ciągle wkłada do pralki i każe pranie robić tylko że tam jest wszystko kredki, klocki jej ciuchy, jak idę z nią wieszać pranie to mi wyciąga z miski i podaje
 
Ostatnia edycja:
Hatszept/Mlodak- zgadzam sie z Kasek, zazwyczaj chlopcy zaczynaja mowic poznej wiec nie macie sie o co martwic ;-) Najwazniejsze ze kumaja o co je prosicie :tak:
Munka- hihihih dobra Gabi :-D Perla miksuje i mowi "majn" na "moje" :dry:
Aga- :szok::-D a nie zapisalas nigdzie? moze jeszcze sie przypomni :tak: Perla ma to samo z praniem baaaa nawet brudne swoje rzeczy zanosi do kosza na pranie a skarpetki zdejmu zaraz po powrocie do domu i rzuca na podloge w lazience :confused2::dry::rolleyes2: :-D


Wrocilam z przerwy i widze ze ludzi poszaleli!!!! rozumien wyszlo slonko i byl w miare cieply weekend ale nadal to tylko 8C a oni na krotki rekaw a laski z biura w kieckach bez rajstop na gole nogi:szok::baffled: brrrrr
 
Munka - no u mnie jak zwykle problemy ze spaniem :-(Za grzyba nie chce sam zasypiac, budzi sie po kilka razy na noc - pytalam, czy cos na ten temat bylo na kursie. My juz wysiadamy :no:


kasiekz - dzieki ale u nas odkad dziec sie odstawil w nocy (odstawil sie sam, pije tylko w dzien, w nocy max. 1 raz, jesli wogole), czyli od konca grudnia to jest ze spaniem gorzej a nie lepiej :-( Pobudki co i rusz i zadanie lulania a jak nie to histeria z zanoszeniem sie :no: Poki karmilam bylo latwiej - w polsnie go przystawialam i za kilka minut moglam spac dalej. A takie cyrki z wrzaskiem, noszeniem - rujnuja nam zdrowie i malzenstwo :-(


Tez mnie wpedzacie w kompleksy z mowieniem - u nas nie ma ani zdan ani pojecia "moj" ani tym bardziej piosenek :szok: Mowi na dzien dzisiejszy moze ok. 30 slow (same 2-sylabowe, w tym polowa "zdzieciowana", od kilku dni proboje tez 3-sylabowe i np. z "papryki" wychodzi "pakaka" :-)) ale to tylko luzne rzeczowniki w M lp. Wprawil mnie jednak dzis w szampanski nastroj (oj jak mnie bolal brzuch ze smiechu), kiedy slyszac jak wydaje psie komende "siad" pilnie usiadl obok niej na podlodze :-)

Sunshine - u nas tez widzialam cudakow na krotki rekaw :szok::rofl2:
 
Hej,
ja na szybko bo nadrabiam zaleglości domowo pracowe.
W pracy mi sie z 2 tygodni nazbieralo tyle papierów ze nie wiem czy i kiedy to ogarnę. I tak kolezanka posortowała mi to przynajmniej wiec cześć roboty odeszło ale i tak zapierniczać niczym maly robaczek muszę.

Tysia odzyskała apetyt ( a nawet od kogos jeszcze zapożyczyła) bo je. Wczoraj nie było ani jednej kupy - wiecie jakie dzikie uczucie po dniach kiedy dochodziło do ich 16??

co do wczorajszego wyjścia - oj należalo nam się. Super było :)

A i dla tych z kłopotami zołądkowymi - w Lidlu jest mleko bez laktozy :) na wszelki wypadek jeszcze ten tydzień młoda takie dostaje :)
 
Alijenka - hehehehe :) mama biera :)

Sunshine - no i właśnie przez takich bezmózgowców są potem choroby...rozbierają sie, przeziębiają i sieją dookoła.

Gabiśka mnie właśnie zabiła...rozsypała soczewicę i powiedziała: mama odkuji (odkurzy)...

Cdn.


Aronia - była mowa na kursie o problemach ze snem. Prawidłowo pracujący układ nerwowy potrafi zmieniać swój stan pobudzenia, jeśli są problemy ze snem, częste wybudzenia, problemy z zaśnięciem, to może być coś na rzeczy, ale nie musiJest też zaburzenie, w którym jednym z objawów są problemy z zaśnięciem, z ustaleniem pewnego rytuału dnia i nocy, ale jest i wiele innych objawów, więc nie można po jednym objawie mówić o problemie. Mówi się też, że najczęsciej po 3- cim roku życia mijają problemy ze snem u dzieci, więc może potrzebuje czasu. Ciężko oceniać na odległość i bez obserwacji dziecka. Poza tym on chyba nadal na cycu???
 
Ostatnia edycja:
Munka - na cycu ale UU nie gra noca juz zadnej roli. A jakie sa jeszcze objawy w razie nieprawidlowosci? On zasypia (takze po wybudzeniu w srodku nocy) na ogol w mig (kiedy jest zmeczony) ale tylko na rekach, ewentualnie w aucie czy w wozku. Jak ma zasnac sam to najpierw jojczy, potem placze a jak dalej nie reagujemy to histeryzuje :wściekła/y:Wiem, ze po 3 rz dzieci powinny juz umiec same zasypiac i przesypiac ale to kurtka na wacie grubo jeszcze ponad rok :eek:

alijenka - kazdy ma swoje poglady. A widzialas to (najlepsze sa zdjecia od psa do konia/roweru :-D)?

Putin vs. Obama: Pictorial Comparisons
 
reklama
Aronia a wy go od początku na rękach/w wózku usypialiscie?

My tez mamy problemy ze snem. Po szpitalu mloda budzi się po kilka razy w nocy z przeraźliwym placzem. I pote.m zasypia tylko mocno przytulona do mnie. Nie wiem ile czasu trzeba aby to minelo. I tym bardziej nie wiem skąd to. Nie zostawialam jej. Spala od pierwszego przebudzenia juz ze mna na materacu.
 
Do góry