reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

Hej
Wlasnie sie zastanawialam co z tym bilansem ale do mnie zawsze dzwonia z przychodni w sprawie szczepien to z bilansem pewnie tez zadzwonia

Z rana sie na meza wkurzylam bo mial pomalowac kat pod szafe bo dzis gosciu przychodzi zlozyc. I dupa spal sobie do 10 prawie bo w nocy jakis serial ogladal... I polazl do pracy. Normalnie mnie trafia z nim, jak zwykle on nie czuje zadnej presji czasu wszystko na spokojnie
W domu mamy syf jak po tornado :(

Fajnie ze wam sie franek podoba, zestawienie janek i franek mi mega pasuje:)


Msmickey jak julo? Poza tym ze rosnie, nadal sielanka? Gosia dobrze zniosla? Moj sie strasznie za mna zrobil, chyba czuje ze cos sie swieci... Wszystko z mama musi byc

No i mamy bunt dwulatka, normalnie nie da sie wytrzymac wszystko na nie.... W nocy sie zaczal budzic ale na szczescie w miare opanowam przychodzenie do nas, powiedzialam ze dopoki jest ciemno to spi w swoim lozeczku. To teraz jak sie tylko jasno zrobi to ten pod drzwiami puka i mowi: nie ciemno! I bierzemy go do nas. Sprytna bestia:)

Asik a co tanczy oliwia?
 
reklama
U nas nie przypominaja o szczepieniach i bliansach, no chyba, ze tak jak u nas jest opóżnienie o 4 m-ce to wtedy wysyłają wezwanie.

Mlodak - dobrze ze wezwanie wysłali bo jeszcze byś zapomniała o urodzinach syna :-p;-)

Niespodzianka - ja jak szłam pierwszy raz ( pisze jak weteranka a dziś dopiero 4 raz ide :-D;-)) to myslałam, ze sie schowam w kat, ale odważyłąm sie i na urzadzeniach siłowych tez ćwiczyłam. Uwierz mi - tam raczej każdy zajęty soba jest, no chyba ze jesteś, wysoka cycata laska ;-):-D

Josie - wspołczuje nieogarniętego męza i buntu. A teściowej już nie ma ???
 
Alijenka ja myslalam o sprzedazy bo u nas krucho z kasa po odjeciu tych moich 20% no i u Kuby tez nie za ciekawie teraz kazdy grosz sie liczy ... tylko K ma jakies opory bo moze ktorys z jego braci bedzie miec dziecko (ale jak bedzie to za pare lat to i tak pewnie nie beda chciec takich zlezalych ciuszkow :| ten typ tak ma)

Kasiek
zdrowka dla Was wszystkich ... jak na zlosc przed wyjazdem to wszystko

Mlodak
do mnie takich wezwan nie przysylaja hmmm pewnie dlatego ze raz w miesiacu jestem u pediatry ... przynajmniej raz

Josie Twoj m sie obudzi jak juz Franio przyjdzie na swiat ... super ze jest Franio

Niespodzianka ale chyba sie nie przejmujesz ze leworeczny?

Asik Andziamoj na codzien w miare spokojny ... troche mniej na placu zabaw... a tam to wszyscy po 30 minutach wymiekali a on tak ganial od 4 godziny

Andzia z jakim szczepieniem macie opoznienie? przeciez chodzisz do lekarza z chorymi chlopakami to po co wezwanie ...?

moze jakas podpowiedz weteranek? jak sprzedawac takie niemowlece ciuszki? w calosci czy na pojedyncze sztuki?
 
Kasienka no ja bym te ciuszki wystawila na twoim miejscu, za pare lat to one juz nie beda nikogo cieszyc tak jak teraz a kasa wam sie przyda. Co do wystawiania nie pomoge bo sie nie znam. Moje ciuszki sobie niby zazyczyla niania ale ona jeszcze nawet nie w ciazy a i moje siorki daleko w polu wiec nie wiem co zrobie po franku:)

Na meza mi szkoda slow jak bylo w pierwszej ciazy tak i teraz jest... Nic sie tuman nie uczy na bledach. Dobrze ze chociaz do janka sie nauczyl wstawac w nocy i juz nawet sie nie buntuje. Oczywiscie nie slyszy ale jak go szturchne to idzie grzecznie
 
Niespodzianka wydaje mi się że rodzicie nie są ostrożniejsi tylko wygodniejsi bo im się nie chce już za dzieckiem biegać

josie u mnie nawet o szczepieniach nie przypominali

Kasienka rozumiem ja też chciałam posprzedawać ciuchy a teraz niestety to co mogę zbieram do oddania no ale ja też dużo dostałam od innych, teraz też mam koleżankę w ciąży będzie miała córkę i jej mówię że zrobię jej wielką pakę, że da mi 100 zł i będzie gocio, ale coś nie po nosie jej chyba.
Kasienka u mnie też nie jest aż tak wesoło, ja nie mam kasy mój K tylko pracuje, a opłaty i za kredyt trzeba płacić, chciałam łóżeczko sprzedać i też nikt nie jest zainteresowany bo właśnie każdy by chciał za darmo.

Ja też wystawiłam kilka tych lepszych ciuszków ale jak na razie nikt nie jest zainteresowany :-:)-:)-(
 
Andzia a wiesz, że jeszcze nigdy nie jadłam gulaszu z makaronem:zawstydzona/y: zawsze z kaszą jemy. Następnym razem spróbujemy

Alijenka no ja też dawno nie robiłam a, że mam ochotę i nikogo chętnego do zrobienia to muszę sama;-) co do zawiadomień na bilans to zależy od przychodni, nie wszystkie wysyłają

Katrina ważne, że mama młoda:-)

Młodak już niedługo i te nasze łobuziaki po 2 latka będą miały:szok: ależ ten czas szybko leci

Niespodzianka a co w tym złego, że T. leworęczny? Ja jestem "lewusem" i dzieciaki maja to po mnie. Jak skończe gołąbi (teraz sparzam kapuchę) to Ci parę wyślę;-)

Josie współczuję spięcia z małżem. Olcia uczy się tańców współczesnych/ nowoczesnych

Damian patrzy przez okno i nagle krzyczy "mama koń, mama koń!" Patrzę a tu zaraz przy ogrodzeniu 2 sarenki chodzą:-D
 
No właśnie Kasienka my u pediatry przynajmniej 2 razy w m-cu i wiedza, ze Mati chory, wiec szczepić sie nie da, ale przy ostantnim ( miało być miedzy 16-18 m-cem a było dopiero w piatek) ze bardzo opóznione to chyba dla formalności wystawiły wezwanie.

Ja nie umiem sprzedawać, próbowałam, ale takie maleństwa nie bardzo ida, troche zarobiłam na swoich za małych :-D

Asik spróbuj pycha, ale ja z kasza tez uwielbiam.
U nas tez pod oknami często sarenki chodza i dla M to tez koń. Z reszta jak byliśmy w zoo to na zebre tez kon mówił :-D

Co do okreslania zreczy - ostatnio wymiekam. Umie powiedzieć kot i pies, ale dalej mówi miau i hau, a jak go poprawiam to krzyczy : Nie Hau/ miau :-D
No i nie chce mówić tak tylko NIO:tak:
 
Josie wlasnie zapomnialam o tejwkladce do nisidelka... jak przyjedziemy z wizyta :p do malego Frania :) to ja zabiore ... chyba ze bedziesz chciala go nosic jeszcze nim skonczy miesiac to podrzuce jakos wczesniej :)

Alijenka ciesze sie ze mnie rozumiesz

Andzia u mnie zamiast kon mowi ihaha :) woli nasladowac niz mowic co to jest

Asik bardzo podobne :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kuźwa szukam na wyjazd grzałek, bo nie będzie chciało nam się latać za wrzątkiem do kaszek i nigdzie nie mogę znaleźć:/

niespodzianka
nic z ciśnieniem. Ciśnienie miałam 110x75 i puls 70. Wszystko idealnie, aż dziwne przy takich drgawkach, potach i dusznościach. Heh możliwe, bo Pola wszystko robi prawą ręką:D

josie hahaha bardzo sprytna!

kasienka jak mam coś firmowego i w dobrym stanie to sprzedaję osobno. Nie firmowe ciuszki lub w gorszym stanie wystawiam po kilka sztuk na jednej aukcji;-)

asik sarenki przy płocie, super macie;-)
 
Do góry