reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

hej dziołchy

no to dziś mogę się wybrać do Lidzi po sztućce, dziś już na pewno czwartek :-D:-D:-D

kasia.natka w Turcji rzadko kto ma klątwę faraona tam jest inaczej z wodą mają normalny dostęp do niej, nie jak w Egipcie

Aylin hahaha to będziecie mieć nowy image w domu :-D:-D:-D:-D

josie wow jaki brzuchol śliczny :-):-)

aronia hahaha z tym cieniem, moja na dworze jak słońce świeci to gania za swoim cieniem

Muńka moja ostatnio ciągle w kaloszach, a wczoraj chciała iść na rower to mówię jej choć zmienimy butki nie ona w kaloszach i w tych kaloszach śmigała na biegówce :-D

aronia u nas na urodziny będzie grill oczywiście jak pogoda dopisze a jak nie dopisze to przekładamy urodziny

Muńka ja Ci polecam Tunezję i ten hotel, jest rewelacyjny i ma największy aquapark w Afryce lti Hotel Thalassa Sousse Sousse (Monastir, Tunezja) - Wycieczki

hatszept moja jakby tak się napiła z butli to by była cała oblana

andzia dobrze że wizyta udana i przecież wiadomo było że dobrze wychowujesz swoje dzieci

sunshine zapewne od nowej piżamki
 
reklama
sunshine może być coś alergicznego.

josie
zapomniałam wczoraj napisać, że wyglądasz SUPER! Brzusio duży, a ty laska i świetne włoski;-)

aronia u mnie w okolicy na pewno takich miejsc nie ma:-D Jest hotel w mojej gminie, ale tam za karę nie zostawiłabym jej. Ona zawsze zostawała z 3 psami u moich rodziców - jednak tym razem oni lecą z nami, więc Luńcia musiała wyjechać do teściów właśnie w góry i las - kocha tam być, śpi z nimi, dostaje multum smakołyków, ale jednak nie będzie jej koło mnie. Więcej na wakacje nie polecę bez niej. Dlatego następne wakacje na tej Florydzie z moim pupilkiem;)

andzia
widzisz jesteś super mamą, a młody po prostu ma swój okres 'dojrzewania' i buntu, sprawdzania was itp.;-) Bardzo dobrze! Wodę dla słonia oglądałam, no bo przecież z moim ukochanym aktorem!!!

Spakowałam P do naszej wspólnej walizki. Z tym, że jej rzeczy z pampkami normalnymi, do pływania, ciuchami, mlekiem i kaszkami zajęły całą powierzchnię:D Ja jedyne majtki tam upcham. Kuźwa muszę jechać do mamy po większą walizkę:D Bo M pakuje się do osobnej wraz z ręcznikami, kosmetykami i zupkami:D
 
Alijenka - Dziś czwartek ???:szok:;-)
Udanych zakupów

Przypomniała mi sie sytuacje z cieniem. Mati przez jakieś 2 dni sie bał swojego na dworze. Tak fajnie próbował podnosić nózki w góre i sie od niego "oderwać":-D

Urodziny jak zawsze. Spęd rodzinny, obiad, tort i jakies deserki :)

Sunshine - powodzenia u lekarza. daj znać po wizycie.
 
Hellooooooo dziewczeta
Aylin - tufafki rosna w Hiszpanii, do nas docieraja TIRem ;-) No ale ze dziec uwielbia to od czasu do czasu kupuje :tak:

a to te z hiszpani u nas też sa. Ale one tylko pachną. Ja chce nasze :)

Ja wczoraj trafilam polskie truskawki na ryneczku, po 14 zl... Malutkie i kwaskowe ale co tam :) zaraz nie pojem wcale wiec trzeba korzystac

Dlaczego nie pojesz? Jak dopadniesz sprawdzone z pewnego źródła to bym jadła. Zresztą z Tysia jadłam i truskawki i czereśnie. Mało bo mało i obserwowałam ale nic jej nie było. Moja połozna od razu mówiła - jeśc wszystko za wyjątkiem wzdymających i obserwować. Jak nic sie nie dzieje to super. A jak cos sie dzieje to odstawic i za dwa tygodnie próbować znów.

Moja rysza z mowa, pomalutku ale nasladuje. Stara się mówić i powtarzać. Wiec postęp jest :)

Gerlz, to był dzołk z tym sprite'm!!!!! ;))) - dlatego zamiescilam "oczka" ;))) byłam ciekawa, czy mnie zlinczujecie, czy nie ;)
moja mama przyniosła wczoraj w butelce po sprite kompot z jabłek (nigdy nie slodzi) - P.go uwielbia, wiec walil prosto z butli ;)
Ale dzieki Aronia za czujność (kisss)...nie wiem jak moje dziecię zachowywaloby sie po tylko puszce coli/fanty itp :///
zreszta on nawet jeszcze nic gazowanego nie pił :/

Nie linczowałam bo wiedziałam :) Moja też uwielbia pić z duzej butli :) A co do gazowanych - widziała ze wszystkie dzieci na urodzinach u kolegi piły cole. ona też chce - więc dostała :) kwas chlebowy :) na razie daje sie oszukać :p

kasiekz - mamy jeden obczajony hotel, jest na prawde genialny i na dluzsze pobyty lepszy dla niej niz u tesciow. Mieszka tam zawsze z jakims kumplem, pol dnia na wybiegu, do tego spacery z watacha psow do lasu. Jak podjezdzamy pod brame to ona juz merda ogonem, wiec zle jej tam nie jest. Psy w takich kwestiach nie klamia ;-) Wraca w top formie, naladowana optymizmem :tak:Ty sie wiec tak nie odgrazaj, ze "ostatni raz", bo przeciez nie bedziesz psa trzymac na plazy nad Morzem Srodziemnym :baffled: Lepiej jej z kumplami w lesie.

Pies mojej kolezanki nie chce do nich wracać po pobycie 2 tyg w hotelu. Więc sa i takie w których zwierzaką jest lepiej niz w domu :)

Munka, moja mama z ciocia były z nami przez pierwszy tydzien (27.04-4.05) i płaciły po 2500zl...ok...mozna lecieć i za 1000zl, ale uważam, ze nie jest to jakis kosmos cenowy, choc fakt....im bliżej lata tym tam drożej oczywiscie....:/ ale uwazam, ze sa warci wyzszej ceny...mnostwo udogodnien, darmowe wifi w calym hotelu ;)))-przeciez bylam z Wami niemalze online ;) nie wspominajac juz o infrastrukturze dla dzieci-bajka!!! Oddzielny budynek dla nich z atrakcjami. Jedzenie, pokoje itp. itd. Moze pojedziecie z nami na następna majowke???

Ja :) Tj apmietaj o nas za 2500 moge leciec ale za 10 tyś odpada (wole dołozyc jeszcze 4 i poleciec na miesiąc do indonezji/tajlandii)

A co do gorączki - ja po pobycie w chinach miałam. I biegunkę. Nie tam, przez 2 tyg nic mi nie było, wróciłam do polski i po tygodniu mnie dopadło. Ewidentnie nie słuzy mi polska flora bakteryjna :)


Wczoraj byla y Claire wiec nie wiem, a tak się zastanawiam czy to nie od nowej piżamy bo jej nie wypralam a Pe ją w nia ubrał. Wczoraj wieczorem jak wychodzilamtdo szkoły to mi się wydawało ze miała na szyji ale Pe ja kładł i mówił ze nie widział nic, ale to facet!

Stawiam na nieprana pizamkę. Ja piore wszystko - w naszym proszku ale po tej chemi sklepowej musze.

Josie - Śliczny brzunio, i włosy ścinałas? Pierscionek tez w moim stylu.
 
Ja ostatnio kupiłam hiszpańskie w lidlu i były pycha, nasze polskie w tamtym tyg. były po 20 zł :( i smakiem nie były lepsze :no:
Te hiszpanskie majowe juz maja smak i maja zdecydowanie mniej chemii, ze tak powiem rosną same, bo te wczsniejsze to sa bardzo pompowane. Wiem co mówie, bo 11 lat temu byłam 3 m-ce na truskawkach w Hiszpanii

Kasiek - ja to chyba do 4 walizek bym sie nie spakowała :-D Zawsze pakuje duzo nie potrzebnych rzeczy, jedyne co by mnie mogło powstrzymac to oplaty za nadbagaż :-D
A to Wy wieksza grupa wylatujecie :) No wiec udanych wakacji spryciulo- mama bedzie pilnować Poli a wy odpoczywać :))
 
andzia z całą rodzinką, w tym moją siorką i ze znajomymi:p Będzie pomoc:-) Ja P napakowałam wszystkiego po 10szt. bo nie mam zamiaru prać. Najwięcej miejscówki to pampki, mleko i kaszki zajmują. Niestety są ograniczenia - 20kg na osobę, w czym Poli bagaż nie przysługuje.

josie właśnie moja położna mówiła jak Aylin, jeść wszystko poza wzdymającymi i pamiętam, że koktajle truskawkowe też wciągałam:p

idę gotować zupę, farbować włosy i jednocześnie prasować:D korzystam z okazji, że P stroi się w korale i czaruje różdżką (np. czary czary mary bądź żabą - lala oczywiście).
 
No ja tez mam zamiar jesc wszystko ale wiadomo moze sie jakas alergia przypaletac wiec wole juz teraz pojesc:) z jankiem moglam wszystko oprocz kielbasy z grilla no ale on tez tylko polowicznie byl na piersi

Andzia no to super ze wizyta ok, starajcie sie do rad stosowac i widzisz, tak jak mowilysmy jestes dobra matka:)

Lece do lekarza
 
Hej,

Andzia dzieki, dzisiaj juz zdecydowanie lepiej :tak:
Przeciez wiadomo było, ze jesteś dobra matka i dobrze wychowujesz dzieci ;-)

Sunshine to moze rzeczywiscie od piżamki?!

Alijenka o co chodzi z tymi sztućcami?? Sorry ale wczoraj nie nadrobilam Was.

Mąż wziął Wojtka na spacer, wcześniej zawiózł Kubę do przedszkola, żyć nie umierać :-) Mamy super pogodę :tak: W weekend trzeba chłopakom sandalki kupić bo w przyszłym tygodniu ma byc jeszcze cieplej.
 
Wczoraj pożarłam się z K. , no do szału mnie doprowadził. Dosłownie jak dziecko sie czasami zachowuje:no: Dobrze, że w pracy jest to do wieczora może mi przejdzie ( o ile przeprosi:tak:)

Młodak dobrze, że dolegliwości minęły.

Aga a nie da się przełożyć tego wyjazdu?

Kasiek w strasznych warunkach muszą żyć zwierzaki z cyrku :/ Fajnie, że jedziecie większą grupą, zawsze będzie miał kto przypilnować Poli

Aronia dobreze, że M. wrócił, wykuruj się porządnie! Nasz się nie boi cienia, specjalnie np. macha rączką, kiwa głową itp.

U nas urodziny bez szału, jakiegoś grilla zrobimy, tort i nic więcej. A jak już mowa o urodzinach to dla D. mamy obczajony prezent ale za 3 mc O. ma ur. i kompletnie nie mam pojęcia co jej kupić. Jakieś pomysły?

Josie wow, ale laska z Ciecie! Brzusio śliczny

Przypomniało mi się jak O. miała 2 latka i lubiła oglądać teletubisie. Aż w jednym odcinku był lew który gonił teletubisie. Boshe jak ona się bała tego lwa, aż się zanosiła od płaczu

Aylin mała kreatorka wnętrz Ci rośnie;-)

Muńka w kaloszach w wannie, super G miała zabawę:-)

Hatszept od razu pomyślałam, że to jakaś podpucha z spritem;-) zdrówka dla P.

Polaa jak dziś samopoczucie?

Andzia a mówiłam, że nie ma się czego bać? Jesteś dobrą mamą a Adi próbuje wyczuć na ile może sobie pozwolić
 
reklama
Do góry