łooł taka fajna pogoda to wszystkie na dworze siedzą a nie na bb :-)
My też przyszliśmy dopiero do domu bo mały padnięty. Spał dzisiaj do 7 a już od 8.30 na dworze byliśmy, a on cały czas na szybkich obrotach :-)
Mały dzisiaj przespał całą noc, aż się obudziłam o 3 i patrzyłam czy on w ogóle tam jest hehe, ale spał słodko.
Wieczorkiem mężuś przyjeżdża :-) nawet się cieszę
agaundpestka ale masz facecika supernackiego :-) Mój to ma dopiero 13 kg i 90 cm. No, ale my na bilans dopiero w sierpniu bo tak nam kazali, to może dojdziemy do wagi co p. Doktor nie będzie narzekać.
Spadam coś porobić :-)
Miłego dnia dziewczyny :-*
My też przyszliśmy dopiero do domu bo mały padnięty. Spał dzisiaj do 7 a już od 8.30 na dworze byliśmy, a on cały czas na szybkich obrotach :-)
Mały dzisiaj przespał całą noc, aż się obudziłam o 3 i patrzyłam czy on w ogóle tam jest hehe, ale spał słodko.
Wieczorkiem mężuś przyjeżdża :-) nawet się cieszę
agaundpestka ale masz facecika supernackiego :-) Mój to ma dopiero 13 kg i 90 cm. No, ale my na bilans dopiero w sierpniu bo tak nam kazali, to może dojdziemy do wagi co p. Doktor nie będzie narzekać.
Spadam coś porobić :-)
Miłego dnia dziewczyny :-*