alijenka
Mamcia Nataszki :))
aronia ta moja koleżanka co miała boleriozę to jej ją wykryli długo długo po kleszczu, zaczęła się czuć źle i porobiła badania, wyszło że ma boleriozę ale wpadli na to na samym końcu badań bo jej się przypomniało że tego intruza kiedyś miała.
Ja też mieszkam prawie w lesie i u nas też na ogrodzie są kleszcze ale jakoś tfu tfu odpukać nie czepiają się nas, zresztą ja mieszkam w takiej miejscowości z mikroklimatem i u nas też dużo lasów, było kiedyś pełno sanatoriów na płuca i serce teraz został się tylko jeden
Ja też mieszkam prawie w lesie i u nas też na ogrodzie są kleszcze ale jakoś tfu tfu odpukać nie czepiają się nas, zresztą ja mieszkam w takiej miejscowości z mikroklimatem i u nas też dużo lasów, było kiedyś pełno sanatoriów na płuca i serce teraz został się tylko jeden