buziak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2011
- Postów
- 2 833
Ja nosze obrączkę na lewej dłoni
Moja rodzina nie może przeboleć tego
Co to pierścionka zaręczynowego nie pamiętam, bowiem wkrótce po ślubie schowałam go głęboko, co chwila się cięłam nim![]()
moja szwagierka ze swoim mężem w ogóle potrafią nie nosic, ściągaja jak im sie podoba
moj P sie podlizuje, ze go na lewą stronę ściąga jak zdejmuje i zawsze ma na ręce, choć czasem powinien zdejmowac (zawód). I kiedys zrobilismy griila a ze my nie siedzący, tak mój P zaczął tance w majtkach na poręczy (parter) odstawiac.. i nagle zawisł na obrączce
do połowy sie rozerwała a na reszcie autentycznie wisiał
W Ire nikt się nie dziwił a w Polsce już się przyzwyczaili
Nie wiedziałam co zrobić. Chciałam szybko odłożyć zanim ginka się odwróci i upuściłam na ziemię. Rumoru narobiłam, że heja.