Nie może tylko zrób...najlepiej 48 lub 72 h wtedy można będzie ocenić przyrostGratuluję ciążowej betki i mgra hasbendzikowi
![]()
dzięki carla!!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie może tylko zrób...najlepiej 48 lub 72 h wtedy można będzie ocenić przyrostGratuluję ciążowej betki i mgra hasbendzikowi
![]()

i moj P bardzo sie cieszy, ze zostanie tata :-)
veritaserum71 też licze na poprawę, mimo, że to nic poważnego to stresik mnie nie opuszcza.. Zazdroszcze doświadczenia, na pewno kolejne ciąże są spokojniejszę i traktowane z większym dystansem, za to każda daje pewnie tyle samo radości![]()
Wcale tak nie jestveritaserum71 też licze na poprawę, mimo, że to nic poważnego to stresik mnie nie opuszcza.. Zazdroszcze doświadczenia, na pewno kolejne ciąże są spokojniejszę i traktowane z większym dystansem, za to każda daje pewnie tyle samo radości![]()
Kurczę aż 10str miałam do nadrobienia od rana
Powiecie mi czy dobrze liczę te tygodnie? Pisałam rano no ale nie uzyskałam odpowiedzi czy dobrze liczę czy nie bardzo.
Szczerze mówiąc to do Was czuję się wiekowo hmmm jak dziewczynka. Kurde piszecie tu ze macie dwadziescia pare/trzydziesci pare a ja tu 19 a 20 jak urodzę i to moja pierwsza dzidzia bedzie ale uwazam ze mimo to ze bede miala 20lat poradzimy sobie z P i damy rade pewnie nei zawsze bedzie koloro ale tak to u nas w polsce juz jest. Ale jestem dobrej mysli i bede sie tego trzymac.
i moj P bardzo sie cieszy, ze zostanie tata![]()
![]()
Spodziewaliśmy się tego i spedzalo nam sen z powiek. Cieżko było nie powiem.Nie mieszkaliśmy u rodziców wiec musieliśmy siebie i dziecko utrzymać sami. Kiedy mała miała rok podjęliśmy decyzje ze coś musimy zrobić ze zswoim życiem i to prędko.Założyliśmy swój własny biznes i choć początki były naprawdę straszne to udało się i teraz w drugiej ciąży jestsmy zdecydowanie bardziej spokojni, odprezeni i nie martwimy się już aż tak o byt naszych dzieci.Wiec czasami nie da się zaplanować jak byśmy chcieli.Życie jednak swój pomysł na nas ma.:-)